 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Wreszcie z 12v na 24... |
Autor |
Wiadomość |
michałnataliya
Forumowicz
Auto: sigma kombi 93, 12V
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 70 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 23-08-2011, 22:23
|
|
|
Nic jeszcze nie stwierdziłem, po za tym, że jadąc ostatnio w burzy (duża wilgotność) usterki ustały. Nie było ich... Gdyby to były warunki odwrotne stawiałbym na świece lub kable. I co ostatnio zauważyłem- stojąc w kanale, tzn. w korku (na wolnych obrotach)- również gubi czasem iskrę, nie chodzi na wszystkie garnki (wydaje mi się, że dolot można pominąć). A w następnej sekundzie wszystko wraca do normy. Jestem bardzo wyrozumiały i tolerancyjny na całe moje otoczenie, jednak niestety muszę sam przed sobą przyznać, że jestem również bardzo bliski przejścia z miłości do nienawiści względem tego auta... Ile można siana i czasu ładować?! Ech... |
|
|
|
 |
wojtas
Mitsumaniak

Auto: Sigmy, Zaćmienie i Kociak
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 28 Lis 2008 Posty: 3559 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: 23-08-2011, 23:23
|
|
|
Glowa do góry, tyle już zrobiłeś. Porwałeś się z motyką na słońce a teraz chcesz się poddać. Usterki trudne do zdiagnozowania są naprawdę denerwujące, ale jaka jest potem satysfakcja gdy znajdziesz i naprawisz. |
_________________ ..
Każdy ma prawo się mylić, i tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów.
[F16A 12V M/T 92'][F07W 24V A/T 93'][D53A 24V GTS M/T 03'][V97W 24V GLS A/T 15'] |
|
|
|
 |
zbyszek05
Forumowicz balcer
Auto: mitsubishi sigma 3.0 v6 24 M/T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 1236 Skąd: Zambrow
|
Wysłany: 24-08-2011, 12:48
|
|
|
wytrwałości ,przecież sam pisałeś że auta się nie pozbedziesz ...podejdź do tego na spokojnie ....kiedyś sam przez to przechodziłem ale gdy wszysto jest dopięte to aż żal się rozstawać ... |
_________________ 6g72 - DOHC - sprzedana - ale rozgladam się za następną Obecnie Yaris 1.5 VVT-i turbosport 150KM
 |
|
|
|
 |
michałnataliya
Forumowicz
Auto: sigma kombi 93, 12V
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 70 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 24-08-2011, 19:45
|
|
|
Dziś wyciągnąłem pompkę sprzęgła. W międzyczasie postanowiłem z ciekawości wykręcić świece z przodu i je obejrzeć. I tak- ( postaram się opisać jak najbardziej wprost)- pierwsza z prawej stojąc przed samochodem czarna, okopcona widać, że nie za bardzo pali. Do tego w kanale, w którym znajduję się ta długa fajka- trochę wody i wszystko jakieś takie zasyfiałe. Zrozumiałem, że w czasie gdy silnik stał trochę pod chmurką popadało i tam właśnie spłynęła woda i prawdopodobnie dlatego gubiło iskrę. Nie sprawdzałem jeszcze w czasie jazdy (tylko na wolnych obrotach i było ok!). Wracając do pompki. Od samego początku raz na jakiś czas musiałem dolewać do niej płynu. Ostatnio zauważyłem, że z tego małego zbiorniczka znika przez noc- bez ciśnienia oczywiście. Dziś rozebrałem (nie wiem kto wymyślił mocowanie na dwóch nakrętkach- w pionie, a nie w poziomie choć jest miejsce. Do tej dolnej w ogóle nie ma dojścia. Musiałem odkręcić serwo hamulca!!! Oczywiście okazało się, że jest zużyta uszczelka ( coś a'la oring tylko taki jeszcze z jakimś przekrojem. Dzwonię do serwisu ile to to... 604zł... Wchodzę na stronę firmy AKTYW a tam ta sama część 46 chyba zł, a komplet naprawczy 18zł. Jutro jadę kupić. I tak w ogóle chciałbym polecić stronę Aktyw (ul. Kopanina Poznań), mają piękną stronę gdzie dokładnie można wyszukać część do swojego auta. Nie pracuję tam i nie mam z nią nic wspólnego żeby nie było... Aha i jeszcze jedna sprawa- moja kochana żona stwierdziła dziś, że przyczyną nie działającego panelu w drzwiach kierowcy jest umiejscowienie pinów w gniazdku i wtyczce, tzn.mijają się, kilka jest określiłbym- ślepych. Spróbuję zrobić sam. Pozdrawiam i dzięki za dodanie otuchy...
[ Dodano: 25-08-2011, 20:37 ]
Pompka złożona, zamontowana. Brak zasilania na pompie i brak iskry... Wczoraj na koniec dnia odpaliłem i było ok. Dziś nie robiłem nic co mogłoby zepsuć auto. Zamontowałem pompkę, odpowietrzyłem układ i tyle... Miałem wcześniej alarm ale go wyrzuciłem. Fabryczny alarm został prawdopodobnie usunięty wcześniej, przez poprzedniego właściciela. Trochę wygląda jak jakiś immobiliser, że odcina zapłon i inne układy, jednak nic takiego w samochodzie nie mam. Mam już dość...
[ Dodano: 01-09-2011, 20:00 ]
Próbowałem, czarowałem i stwierdziłem, że sam nie dam rady. Wczoraj zawiozłem tu-http://www.maciejewski.bosch-service.pl/ i dziś tel., że auto pali! Jeszcze nie wiem co było nie tak. Nie pytałem. Taki krótki telefon. Jeśli jutro znajdę czas i odbiorę auto na pewno to napiszę co było nie tak |
|
|
|
 |
|
|