[CK0] Mocowanie zderzaka - czegoś tu brakuje |
Autor |
Wiadomość |
darkanian
Mitsumaniak Darson

Auto: Lancer CK1A GLX '96
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Sie 2007 Posty: 174 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 27-08-2010, 07:15
|
|
|
Niestety konkretnych namiarów nie mam. Najlepiej jest poszukać na szrocie i wyciągnąć z rozbitka. Bo jak widać, na przykładzie wzmocnienia zderzaka, z zamiennikami to różnie bywa. |
_________________ Mój UŁAN.
 |
|
|
|
 |
herr_flick
Forumowicz

Auto: Lancer CK1A i CS3A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 236 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 23-04-2011, 13:23
|
|
|
Zdjęcie nie jest ani duże, ani moje. Mam prośbę, może koś zdejmował tylny zderzak i pamięta jak to się robi, ewentualnie poprosiłbym o edycję zdjęcia strzałkami w których znajdują się punkty mocowań oraz jak się do nich dostać. Na szybko położyłem się pod autem i nic nie dostrzegłem. Wiem, że są przy nadkolach, ale akurat tam same już mocowania odpadły.
Uploaded with ImageShack.us |
|
|
|
 |
darkanian
Mitsumaniak Darson

Auto: Lancer CK1A GLX '96
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Sie 2007 Posty: 174 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 27-04-2011, 17:16
|
|
|
Malowałem swój zderzak, niestety sam go nie ściągałem ale może mój opis trochę Ci pomoże.
Pierwsze mocowanie masz w nadkolach - dwie śrubki trzmające zderzak od wewnętrzenej strony na jego dolyn krańcu.
Po otwarciu klpay bagażnika zobaczysz ze 4 platikowe czarne kołki które mocują zderzak do wzmocnienia od góry. Poza tym kołki znajdują się takżę pod lampami (nie widać ich) tkaże ich demontaż jest chyba nieunikniony.
I teraz najgorsze. Po zdjęciu bocznej tapicerki z bagaznika zobaczsz łeb śruby któr trzma taki specjalny klips, który z koleji trzyma zderzak po bocznej stronie tuż przy górnej krawędzi. Jak te klipsy zdemontować - nie mam pojęcia.
Jak bede miał chwile to foty porobie. Na nich lepiej będzie widać. |
_________________ Mój UŁAN.
 |
|
|
|
 |
Bart3z
Nowy Forumowicz

Auto: Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 26 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 27-04-2011, 23:37
|
|
|
Ja już przeżyłem ściąganie zderzaka i generalnie najprościej to zrobić odkręcając zaczepy w nadkolach (ale Ty już ich nie masz ) Następnie w bagażniku odkręcasz te dwie śruby po bokach ukryte pod tapicerką (w tapicerce są powycinane kółeczka jakbyś nie umiał ich znaleźć) następnie pod samochodem od spodu odkręcasz dwie śruby które trzymają wzmocnienie całego zderzaka, w tym momencie wychodzi Ci ładnie zderzaczek z tą belką i sobie można powoli odpinać klipsy bo jest ich tam trochę. |
_________________ 02050/KMM
Pancer! RIP |
|
|
|
 |
herr_flick
Forumowicz

Auto: Lancer CK1A i CS3A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 236 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 28-04-2011, 18:20
|
|
|
Super, muszę się za to wziąć. Lekko mnie przepchnął na światłach i na pierwszy rzut oka jest ok, ale powiększyła się szpara między zderzakiem a karoserią, chce sprawdzić jak to wygląda pod zderzakiem. |
|
|
|
 |
darkanian
Mitsumaniak Darson

Auto: Lancer CK1A GLX '96
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Sie 2007 Posty: 174 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 29-04-2011, 20:27
|
|
|
Obiecane zdjęcia
Po dwie śrubki w każdym z nadkoli
Trzy kołki plastikowe mocujące od góry plus po jednym pod każdą z tylnych lamp
Śruba trzymająca klips zderzaka wykręcana od środka.
I to chyba wszystko. Acha jeśli chcesz coś grzebać przy zderzaku to radze od razu zakupić nowe wzmocnienie tegoż zderzaka (bądź dorobić sobie samemu - jest taki tamat na forum). Na pewno Twoje takze będzie przerdzewiałe na wskroś.
Woda deszczowa spływajaca z karoserii wpływa w szczelinę między nadwozie a zderzak i ścieka po wzmocnieniu na ziemie przy okazji doprowadzjąc do korozji ww wzmocnienia.
Ja wziąłem zamiennik, który nie pasował idealnie ale dało sie go podpasować. |
_________________ Mój UŁAN.
 |
|
|
|
 |
dm17 [Usunięty]
|
|
|
|
 |
herr_flick
Forumowicz

Auto: Lancer CK1A i CS3A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 236 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 21-08-2011, 13:59
|
|
|
Po zdjęciu zderzaka zauważyłem jakieś plastykowe pozostałości na dolnych mocowaniach belki. Do czego to było mocowane, do zderzaka czy jakiejś dodatkowej osłony?
 |
|
|
|
 |
Perki1985
Mitsumaniak

Auto: Ford Focus
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 325 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 21-08-2011, 18:01
|
|
|
herr_flick napisał/a: | Po zdjęciu zderzaka zauważyłem jakieś plastykowe pozostałości na dolnych mocowaniach belki. Do czego to było mocowane, do zderzaka czy jakiejś dodatkowej osłony? |
Do zderzaka. Widocznie u ciebie się urwały |
|
|
|
 |
herr_flick
Forumowicz

Auto: Lancer CK1A i CS3A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2008 Posty: 236 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 24-09-2011, 20:47
|
|
|
Jak znajdę czas to zdejmę błotnik bo trochę syfu naleciało przez popękane nadkola (mam już nowe) i pojawia się rdza. Na zdjęciu zaznaczyłem znalezione na szybko śruby mocujące błotnik, ale nie wiem czego się spodziewać w okolicach lampy i kierunkowskazu. Trzeba będzie demontować zderzak?
 |
|
|
|
 |
Perki1985
Mitsumaniak

Auto: Ford Focus
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 325 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 25-09-2011, 09:51
|
|
|
Z tego co pamiętam to zderzaka nie przeba ściągać. Za to będziesz musiał wyjąć kirunkowskaz bo koło niego znajdują sie dwie śruby. |
|
|
|
 |
|