Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
MITSUBISHI COLT. Problem z elektroniką. POMOCY!
Autor Wiadomość
milon72
[Usunięty]

Wysłany: 01-12-2006, 23:09   MITSUBISHI COLT. Problem z elektroniką. POMOCY!

Qrva! Już nie mam siły, a nie chcę nikogo pchać na widły sprzedając wadliwe auto. Historia jest dość długa, więc nie będę się rozpisywać. Proszę o kontakt kogoś kto kuma kwestie elektroniki w Mitsubishi Colt. Z góry dziękuję!
 
 
harpagan 
Mitsumaniak
Jaśnie Wielmożny Pan


Auto: Colt CC5A 4x4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 42 razy
Dołączył: 30 Wrz 2005
Posty: 2470
Skąd: wawrzyszewowo
Wysłany: 02-12-2006, 00:54   

Opisz konkretnie problem to moze ktos cos wiedzacy sie znajdzie ;)
Jesli rozwiaze sie tu na forum moze byc pomoca dla nastepnych spragnionych wiedzy
_________________
Frankenstein CC5A 4x4
 
 
 
SebaD
[Usunięty]

Wysłany: 02-12-2006, 07:24   

Witam
Na przykład ja jestem elektronikiem. Opisz dokładnie swój problem, a postaramy się Ci pomóc, tak jak napisał wcześniej kolega

pozdro
SebaD
 
 
milon72
[Usunięty]

Wysłany: 02-12-2006, 16:21   

Witam!
Sprawa wygląda tak: podczas jazdy zaczęło dziwnie szarpać autkiem. Postało przez noc, rano zapaliło bez problemów i przez kilka dni nic się nie działo. Aż tu znowu podczas jazdy zaczęło bardzo mocno szarpać. Jakoś dojechałem do domu, a na drugi dzień jak ręką odjął, grzecznie zapaliło, normalnie silnik pracował. Po kilku dniach jadę sobie, a tu zapaliła się niedobra czerwona kontrolka z napisem check engine no i prrryyyyyyyy! Silnik zgasł. Po chwili zapalam go ponownie, lecz po jakiś 3 sekundach zapala się niedobra czerwona kontrolka i silnik gaśnie. I tak kilka razy. Elektryk podał tego przyczynę: padł komputer silnika. O losie!!! Załatwiam inny, według elektryka też zły. Gonie do człowieka ( +- 600 km w jedną stronę ) żeby sprawę wyjaśnić no i podłączamy pod silnik, działa. Ten na którym jeździłem też okazuje się dobry. Biorę jeszcze jeden ( od Hyundaia z silnikiem takim jak u mnie ) podłączam, no i ….działa. Ale po jakiejś chwili zapala się ta pieprzona kontrolka: check engine, silnik jednak pracuje bez zakłóceń. Po jakiś 5 minutach kontrolka gaśnie, no i jest o.k. Jeździ aż miło. Postało autko 2 dni. Odpalam. Zaskoczył… i znowu wchodzi check engine. Przy tym zaczęło dziwnie pstrykać gdzieś tak w okolicach radia. No i zgasł. Kilka prób ( bo musze jechać! ) i o dziwo pstrykanie ustało, silnik pracuje normalnie.Hahaha! Po jakiś 40 km. znowu zapala się niedobra czerwona kontrolka silnik milknie no i stoję. Chwila relaxu ( 1, 2, 3, itd. ) próbuje go zapalić. Niedarada. Do tego po przekręceniu kluczyka słychać jakiś warkot z pod maski, który cichnie dopiero po jakiejś chwili gdy przekręcę kluczyk na 0. Co konsylium na to ???
Pozdrawiam!
 
 
harpagan 
Mitsumaniak
Jaśnie Wielmożny Pan


Auto: Colt CC5A 4x4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 42 razy
Dołączył: 30 Wrz 2005
Posty: 2470
Skąd: wawrzyszewowo
Wysłany: 02-12-2006, 16:35   

Diagnozowales ECU?
Wiesz co to za blad wywala?
Tutaj link do strony Krzyzaka gdzie masz opisane co i jak krok po kroku.
Co do reszty niech sie wypowiadaja spece 8)
_________________
Frankenstein CC5A 4x4
 
 
 
SebaD
[Usunięty]

Wysłany: 02-12-2006, 18:30   

Witam
Podobna rzecz mi się działa i winny był aparat zapłonowy. Dostawała sie do niego wilgoć i objawy te same co u ciebie.

Po za tym sprawdź kondensatory w ECU.

Bardzo dużo informacji znajdziesz na stronie Krzyżaka, link podał kolega wyżej.

Powiadom o rezultatach!

pozdro
SebaD
 
 
milon72
[Usunięty]

Wysłany: 02-12-2006, 18:58   

Olla!~
Dzięki za podpowiedzi! W miarę rozwijania się akcji naprawczej dom znać co i jak. No a że dziś sobotnia noc przed nami życze owocnej nocy! :D
 
 
ŁukaszGTi
[Usunięty]

Wysłany: 02-12-2006, 23:15   

czesc
tez mam 1.8 GTi CAO
dzis poraz pierwszy zgasl mi samochod, potem niemoglem go odpalic(gdy zalaczalem stacyjke tez slyszalem jakies trzeszczenie) wiem ze to APARAT ZAPLONOWY
za ktoryms razem udalo sie go odpalic i bylo ok

zaowazylem ostatnio ze wskazowka obrotomieza zaczela opadac nisko a obroty sie niezmienialy, zaczelo sie to gdy byly te wielkie mgly

przyczyna tego wszystkiego napewno jest to ze zrobilo sie zimno i auto to czuje

CO ZROBIC ABY POZBYC SIE TYCH PROBLEMOW

[ Dodano: 02-12-2006, 23:17 ]
jakis miesiac temu wymienilem przewody WN
swiece wymienialem lato
 
 
Pawell
[Usunięty]

Wysłany: 03-12-2006, 01:39   

Łukasz W napisał/a:
czesc
tez mam 1.8 GTi CAO
dzis poraz pierwszy zgasl mi samochod, potem niemoglem go odpalic(gdy zalaczalem stacyjke tez slyszalem jakies trzeszczenie) wiem ze to APARAT ZAPLONOWY
za ktoryms razem udalo sie go odpalic i bylo ok

zaowazylem ostatnio ze wskazowka obrotomieza zaczela opadac nisko a obroty sie niezmienialy, zaczelo sie to gdy byly te wielkie mgly

przyczyna tego wszystkiego napewno jest to ze zrobilo sie zimno i auto to czuje

CO ZROBIC ABY POZBYC SIE TYCH PROBLEMOW

[ Dodano: 02-12-2006, 23:17 ]
jakis miesiac temu wymienilem przewody WN
swiece wymienialem lato


U mnie rowniez wystepowaly podobne objawy - samochod gasl - skutkiem byla wymiana kabli WN oraz kopulki z palcem. Lecz przyczyna tkwila w kondenstaorach ECU.
 
 
ŁukaszGTi
[Usunięty]

Wysłany: 03-12-2006, 09:43   

to znaczy zle ze wymienilem przewody albo zamienizlem na nieodpowiednie przewody???

[ Dodano: 03-12-2006, 11:24 ]
dzis rozkrecilem swoj komputer samochodowy (mam tam 2 kondensatory) jeden jest leciutko wybrzuszony , drugi moze minimalnie jest grubszy ale nie jestem pewien(raczej jest ok)
,wiec wygladaja napewno lepiej niz na zdieciu w opisie Krzyzaka
czy musze koniecznie wymienic te kondensatory? wydaje mi sie ze od nowego niebyly wymieniane bo nie moglem odkrecic obudowy komputera (sroby byly wogole nieruszane)

ile czasu ewentualnie jeszcze mi zostalo nim kondensatory wyleja?

czy to ze widac ze jeden kondensator jest jednak lekko opuchniety moze miec jakis wplyw na prace samochodu?

PROSZE O POMOC :| to jest dla mnie bardo wazne

[ Dodano: 03-12-2006, 12:28 ]
prosze bardzo o pomoc w powyzszej sprawie :(
Ostatnio zmieniony przez tomusn 03-12-2006, 15:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21948
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 03-12-2006, 13:03   

Łukasz W napisał/a:
czy to ze widac ze jeden kondensator jest jednak lekko opuchniety moze miec jakis wplyw na prace samochodu?


Tak jak najbardziej.
Łukasz W napisał/a:
dzis rozkrecilem swoj komputer samochodowy (mam tam 2 kondensatory) jeden jest leciutko wybrzuszony , drugi moze minimalnie jest grubszy ale nie jestem pewien(raczej jest ok)


Daj do elektronika i niech wymieni Ci te kondensatory. Koszt to kilka pln.
 
 
ŁukaszGTi
[Usunięty]

Wysłany: 03-12-2006, 13:11   

czy to jest pewne ze ktorys kondensator moze peknac dzis lub jutro?
 
 
bartek_nkm
[Usunięty]

Wysłany: 03-12-2006, 13:27   

Kondensator to koszt średnio 20gr!! Może pęknąć w każdej chwili. Nie ma co odwlekać tego na później.

milon72, Twoje autko zachowuje się tak, jak by gubiło zasilanie na pamięć komputera. Sprawdz wszystkie przewody zasilające od akumulatora zaczynając na komputerze kończąc (przy okazji też stacyjkę).
 
 
SebaD
[Usunięty]

Wysłany: 03-12-2006, 14:46   

Witam
Wymień wszystkie kondesatory. U mnie wyglądały dobrze a w rzeczywistości już dawno wylały i były suche.

Jak w całości wydasz na te kondki 5zł to będzie max. Nie żałuj!!!
Te kondesatory mogą wylać w każdej chwili, jeśli już tego nie zrobiły. U mnie zauważyłem to dopiero po odlutowaniu, tak,tak!!

powodzenia
SebaD
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24321
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 03-12-2006, 20:00   

Pierwsza rzecz po zapaleniu kontrolki: ODCZYTUJEMY BŁĘDY. Jak nie metodą z mojej WWW to przez podłączenie pin 1 z 4 złącza OBD (też opisane na forum). Dopiero wtedy zaczynamy działać.
Do sprawdzenia na pewno wiązka el. przy ECU - to pstrykanie to może jakieś zwarcie i rozłącza się przekaźnik główny. Chociaż 4G93 miał przypadłość padającego aparatu zapłonowego, to jednak to jest DOHC i ma zapłon elektroniczny a nie aparat zapłonowy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.