Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[plecho1]

Aby światła zapalały się po odpaleniu silnika najlepiej zastosować automatyczny włącznik świateł dziennych, koszt około 40-50zł. Wyłapuje on podwyższenie napięcia po rozpoczęciu ładowania przez alternator. Kabel zasilający ten moduł można przerwać włącznikiem co pozwoli wyłączać światła dzienne w każdej chwili. Jeśli chodzi o wykorzystanie przewodów od halogenów, to najlepiej zasilanie z włącznika świateł dziennych podłączyć w miejscu gdzie jest przekaźnik świateł przeciwmgielnych.

[Faraday]

Nie chcę kupować włącznika świateł jeśli można podpiąć lampy pod wzbudzenie alternatora i będzie to samo (lampy mają automat, który wyłącza je po podaniu "+" na trzeci kabelek - czyli np. po włączeniu świateł mijania).

Chodzi właśnie o to, gdzie jest ten przekaźnik... czy styki wszystkie sa podłączone w skrzynce i wystarczy tylko go dokupić i będzie grać... czy oprócz tego trzeba wykonywać jakieś modyfikacje (nie pękam, bo z zawodu jestem elektrykiem )

Wiem jak podłączyć to wszystko tylko nie lubię plątaniny kabli, dlatego chciałbym wykorzystać istniejące wiązki przewodów. Stąd się wzięło moje pytanie

P.S.
Który przekaźnik jest od świateł przeciwmgielnych przednich?

[plecho1]

Szukałem w manualu i według niego do tylnego przeciwmgielnego jest przekaźnik a do przednich przeciwmgielnych chyba nie ma. Znalazłem tylko to:

[damiano]

Witam!
Mam ledowe światła dzienne z automatycznym włącznikiem.
Ale nie bardzo wiem gdzie najlepiej je podłączyć. W instrukcji piszą:
- "czerwony kabe podłączyć pod alternator, stacyjkę lub wszędzie tam gdzie pojawia sie prąd po przekręceniu kluczyka. Po doprowadzeniu napięcia na tym przewodzie lampa automatycznie się zapali.
- czarny kabel podłączyć pod minus na akumulatorze,
- biały kabel służy do wyłączenia lamp dziennych. Podłączyć go pod plus świateł postojowych lub mijania."
Jak i gdzie to podłączyć? Gdzie podłączyć pod stacyjkę? Chciałbym, żeby po zapaleniu silnika włączały mi się swiatła dzienne, a po włączeniu swiateł postojowych i mijania wyłączały sie automatycznie.
Co to oznacza "pod plus świateł postojowych"? Mam podłaczyć to do kabla od żarówki postojowej?
I najwazniejsze: moja Cari jest z 98' rocznika; mogę takie swiatla zamontować?

Prosze o porade.

Witam!
Mam ledowe światła dzienne z automatycznym włącznikiem.
Ale nie bardzo wiem gdzie najlepiej je podłączyć. W instrukcji piszą:
- "czerwony kabe podłączyć pod alternator, stacyjkę lub wszędzie tam gdzie pojawia sie prąd po przekręceniu kluczyka. Po doprowadzeniu napięcia na tym przewodzie lampa automatycznie się zapali.
- czarny kabel podłączyć pod minus na akumulatorze,
- biały kabel służy do wyłączenia lamp dziennych. Podłączyć go pod plus świateł postojowych lub mijania."
Jak i gdzie to podłączyć? Gdzie podłączyć pod stacyjkę? Chciałbym, żeby po zapaleniu silnika włączały mi się swiatła dzienne, a po włączeniu swiateł postojowych i mijania wyłączały sie automatycznie.
Co to oznacza "pod plus świateł postojowych"? Mam podłaczyć to do kabla od żarówki postojowej?
I najwazniejsze: moja Cari jest z 98' rocznika; mogę takie swiatla zamontować?

Prosze o porade.

[Jaro1974]

damiano, podłączenie jest banalnie proste. Czerwony kabel podłączas tam gdzie pojawia się prąd w momencie przekręcenia stacyjki w pozycję zapłonu. Najprościej jest podpiąć się pod skrzynkę bezpieczników w komorze silnika. Do alternatora raczej bym się nie wpinał choć też można.Czarny wiadomo pod minus aku.Trzeci kabelek powinien być podłączony pod lampę świateł pozycyjnych lub mijania. I teraz pojawia się dylemat. Z tego co mówi przepis to światła dzienne mogą się świecić z światłami pozycyjnymi tylnymi ale nie muszą. Problem tkwi w tym że różnie ten zapis jest interpretowany przez policję czy też ŻW z którą ja mam niestety do czynienia. Ja mam zrobione tak że świecą mi tylne światła pozycyjne i światła dzienne. W momencie włączenia świateł pozycyjnych światła dzienne gasną. Ja też mam cari z 98 roku. Pozdrawiam.

[juar_78]

[damiano]

[rasiak1980]

ja może powiem tylko jedno jak juz chcecie ingerowac, bo komus szkoda akumulatora i pare zlotych na zarowki,to robcie to z glowa ostatnio o zmierzchu chcialem wyprzedac i widze dwa swiatła jakby auto znacznie dalej jechalo ale przyjrzałem sie i okazuje sie że jakis idiota w swojej rustykalnej A4 zamontował sobie ledy dzienne po środku zderzaczka, niektórych może to zmylić, to samo tyczy sie xenonów w lampach bez soczewek a już tym bardziej w światłach z ryflowanym szkłem za to powinna policja bezwględnie odbierać dowody rejestracyjne i nakładać mandaty nie raz miałem ochotę pomrugać takim delikwentom długimi po oczkach ale nie będe na głupote reagował jeszcze wiekszym debilizmem wydwac by sie mogło ze to bzdurne ograniczenia w postaci homologacji etc. ale gdyby nie one nie jeden kretyn jezdził by ze szperaczem zamontowanym w miejscu reflektorów majac totalnie gdzies to ze inni 10 minut po minieciu takiego pojazdu widza przed oczyma czarną plame, no bo przeciez on wszystko widzi....

[SHARK1979]

[plecho1]

Mój znajomy kiedyś tak mrugał i raz gość mu tak odpowiedział że znajomy nie wiedział gdzie ma uciekać. Gość jechał ciężarówką z rzędem halogenów na dachu
Mnie też śmieszą ludzie montujący te małe śmieszne ledy bez homologacji których praktycznie nie widać.

[GCT]

zalozylem sobie przekaznik podpialem pod kontrolke ladowania alternatora . Swiatla przednie zapalaja mi ie po podaniu masy na jeden z kabelkow przy przelaczniku siwtel. Za cholere nie moge dojsc jak zrobic podswietlanie tylnich swiatel . Licznik rowniez mi sie nie podswietla po odpaleniu silnika . :/ Moze ktos wie pod ktory kabel podpiac sie zeby i tyl mi sie podswietlal ?
Czy jest taka opcja zeby swiatla z przodu zapalaly sie po podaniu masy a z tylu po podaniu + ? Bo z tego co mierzylem na cos takiego wychodzi :/ Prosze o pomoc jezeli jestem w bledzie.

[plecho1]

Jeśli chcesz aby wszystkie się zapalały jak przy ręcznym włączeniu to najlepiej podpiąć się pod 3 przewody idące do włącznika w manetce. Ja to zrobiłem przekaźnikiem z dwiema parami styków. Można też yżyć dwóch przekaźników. Jeden z tych trzech przewodów to masa a włącznik złącza tę masę z jednym i z drugim przewodem co powoduje zapalenie najpierw pozycyjnych a następnie mijania. Przekaźnikami dublujesz włącznik w manetce.
Ale jeśli chcesz uruchomić wybrany obwód, np. tylne pozycje to musisz przeciąć idący do nich przewód i wstawić w to miejsce albo diodę prostowniczą zgodnie z przepływem napięcia i za nią podłączyć zasilenie załączające te światła wraz z dziennymi albo przekaźnik który jak nie jest zasilony to ma zwarte jedne styki i złącza przecięte przewody a jak podasz napięcie na jego cewkę to rozłącza ten obwód i jednocześnie złącza drugie styki załączając napięcie na pozycje. W ten sposób zasilisz tylko wybrany obwód od wybranego momentu nie przepuszczając napięcia na wcześniejsze odbiorniki tego obwodu. Proponuję użyć diod na odpowiedni prąd, jest w ich przypadku mniej roboty i są tańsze a efekt będzie taki sam. Do tylnych świateł spokojnie wystarczą diody 3-5 amperowe.

[Ppiotr]

Koledzy jak podpinacie światła do jazdy dziennej instalacja jest bagatelna nie wiem czy ktoś wpadał na to ja ma tak podłączone od 2+lat i działają ale dotyczy to dziennych ledów bierzemy plusa ze skrzynki takiego który jest po przekręceniu stacyjki ale zanika przy kręceniu rozrusznikiem chodzi o spadki zaś minus ledów podłączamy pod plusa żarówki mijania. kto się choć troszkę orjętuje w elektronice będzie wiedział dlaczego będą ledy pracowały poprawnie a kto nie wie niech podłączy i się cieszy bez zbędnych przekaźników i kombinacji bezsensownych prosto łatwo i przyjemnie
Pozdrawiam Piotr

[i9i]

[SHARK1979]