Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Założyłem bojler elektryczny i co dalej ?
Autor Wiadomość
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 25-10-2011, 20:56   

HouseM napisał/a:
Spalanie węgla wzrosło mu o 100%.


A u nas wymiana pieca zaowocowała oszczędnościami. Piec jakiś podobno dobry, ręcznie robiony :shock: Nie wiem ja nie wybierałem... W każdym razie jest nawiew, podstawowa elektronika, nawet nie ma pompy (grawitacja). W każdym razie jak kiedyś trzeba było co 2h dokładać to teraz 3 razy na dobę, temperatura na 60 stopni (oscyluje około 57 po konfiguracji wentylatora bo wioskowy rzemieślnik nie potrafił). W każdym razie jak kiedyś brałem prysznic to ściana była gorąca wręcz pomału by parzyła (komin), a teraz ta sama ściana jest zimna jak każda inna, w domu ciepło, a węgla więcej zostaje.

Zamontowanie wentylatora to pieca, który nie jest do niego przystosowany spowoduje tylko wypchanie ciepła do komina...
 
 
gulgulq 
moderator
Służbowo. Na statek.


Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 6448
Skąd: Rzeszów/Ropczyce
Wysłany: 26-10-2011, 06:54   

To kominek z płaszczem wodnym jest tym samym co dobry piec z miarkownikiem i dwoma klapkami (powietrze pierwotne i wtórne). Jedyna różnica to brak kotłowni w pokoju :) .

Ja właśnie jestem na etapie przerabiania swojego pieca na pełny dolnospalajacy kocioł. Na razie jest ingerencja w komorę spalania - ścianka z szamotu, w zimie na spokojnie dorobię szamotowy palnik. Za rok jak minie mi gwarancja przerabiam drzwiczki, montuje klapki, dorabiam rura z powietrzem pod palnik i wywalam dmuchawę. Mam nadzieję że efektywność i kultura pracy kotła coś wzrośnie :)
_________________
wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl

kupujepolskieprodukty.pl
 
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10721
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 26-10-2011, 15:26   

HouseM napisał/a:
Też mam wymiennik 140 litrów do CO ale już go nie używamy. Dom jest bardzo szczelnie zaizolowany więc nawet przy mrozach pali się w CO maksymalnie dwa razy na dobę przez co ciągłe zamykanie i otwieranie zaworów w wymienniku jak w piecu się nie pali było mało praktyczne


A dlaczego trzeba było zamykac i otwierać zawory??? nierozumiem....Uciekała ciepła woda w obieg centralnego czy jak? Czy to na grawitacji chodzi?
A nie lepiej, jak sie i tak pali piecem, to dołozyć małą pompkę i zrobić obieg cyrkulacyjny na CWU i wymiennik? Do tego dołozyć zykły sterownik który załączy pomkę w momencie gdy temp na piecu bedzie wieksza niż tem wody w zbiorniku? Ja grzeje taki raz dziennie do 50stC i wystarcza, fakt ze teraz mi jeszcze Solary dogrzewaja, ale jak przepalam jak teraz tylkio wieczorami to mi jeszcze CWU dla 4 osób nie zabrakło.
Pozdrawiam
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
HouseM 
Mitsumaniak
Noob stalker :-X


Auto: DSM 1G GS + MSS 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 884
Skąd: Kraktown
Wysłany: 29-10-2011, 21:16   

Marcino napisał/a:
A dlaczego trzeba było zamykac i otwierać zawory??? nierozumiem

Przez wężownicę znajdującą się w wymienniku cały czas przepływa woda z centralnego ogrzewania. Kiedy w piecu się pali w wymienniku jest gorąca woda użytkowa bo nagrzewa ja wężownica. Kiedy w piecu zgaśnie to kaloryfery ochładzają się do temperatury pokojowej ... jak również ochładza się woda w wymienniku bo przez wężownicę nadal płynie woda z centralnego. Jedyny sposób aby temu zapobiec to zakręcić zawory od wężownicy w wymienniku tak żeby chłodna woda przez nią nie przepływała .
Co do drugiej kwestii , tak oczywiście w całym układzie jest zamontowana pompa obiegowa ,która przyspiesza dostanie się gorącej wody do kranu. W czasach kiedy było to konstruowane nie było lepszego rozwiązania niż włączanie ręcznie tej pompy kiedy chciałeś korzystać z ciepłej wody - kolejny minus.


Gwoli uzupełnienia tematu bojlera elektrycznego. Jak ktoś wam powie ,ze 80litrów to aż nadto dla dwóch osób to mu nie wierzcie. Teraz po pewnym czasie ciągłego użytkowania mogę powiedzieć szczerze ,że ta pojemność jest po prostu za mała. Wystarczy na gorący prysznic dla jednej osoby jednak na niezbyt długi. Nie mam wanny więc nie mogę tutaj zaopiniować ale wydaje mi się ,że nie ma szans przy tej pojemności na gorącą kąpiel z pianą.
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=8mqb-atsy_w
^ mój kliperek ^ Historia: L300 1G - L300 2G - Lancer - Eclipse - MSS
 
 
gulgulq 
moderator
Służbowo. Na statek.


Auto: i30
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 6448
Skąd: Rzeszów/Ropczyce
Wysłany: 30-10-2011, 08:15   

HouseM napisał/a:
Gwoli uzupełnienia tematu bojlera elektrycznego. Jak ktoś wam powie ,ze 80litrów to aż nadto dla dwóch osób to mu nie wierzcie. Teraz po pewnym czasie ciągłego użytkowania mogę powiedzieć szczerze ,że ta pojemność jest po prostu za mała. Wystarczy na gorący prysznic dla jednej osoby jednak na niezbyt długi. Nie mam wanny więc nie mogę tutaj zaopiniować ale wydaje mi się ,że nie ma szans przy tej pojemności na gorącą kąpiel z pianą.


teoretycznie jest - tylko gdy nalewasz wodę do wanny to w bojlerze to co spuścisz jest uzupełniana wodą zimna i suma umarum temp. wody spada - ja mam 120 l i 45 stopni wody i przy kąpieli w wannie piec gdzieś tak w połowie wanny startuje do podgrzewania
_________________
wspieramrozwoj.pl
sprawdzpodatki.pl
naszhandel.pl

kupujepolskieprodukty.pl
 
 
 
HouseM 
Mitsumaniak
Noob stalker :-X


Auto: DSM 1G GS + MSS 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 884
Skąd: Kraktown
Wysłany: 30-10-2011, 15:50   

gulgulq napisał/a:
bojlerze to co spuścisz jest uzupełniana wodą zimna i suma umarum temp. wody spada

I właśnie to jest problem. Tak w połowie gorącego prysznica zaczyna się zabawa w mieszanie wajchą od baterii bo woda robi się coraz zimniejsza. Faktycznie w wannie może to być nie być tak bardzo odczuwalne.
W moim aristonie histereza jest bardzo mała więc grzałka uruchamia się praktycznie natychmiast po otwarciu kranu z gorącą wodą. Wychodzi jednak mała moc grzałki (1,8kW)
W efekcie dzisiaj umyłem naczynia , umyłem ząbki , ogoliłem się i pod prysznicem spłukiwałem się już chłodną wodą hehehe.
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=8mqb-atsy_w
^ mój kliperek ^ Historia: L300 1G - L300 2G - Lancer - Eclipse - MSS
 
 
jaca71 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 ES '09
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2008
Posty: 4696
Skąd: Kraków
Wysłany: 30-10-2011, 17:17   

HouseM napisał/a:
W moim aristonie histereza jest bardzo mała więc grzałka uruchamia się praktycznie natychmiast po otwarciu kranu z gorącą wodą. Wychodzi jednak mała moc grzałki (1,8kW)

No t faktycznie mało. u mnie w gazowym potworze jest "tylko" 24kW :P i 120 litrów opędza z zapasem
_________________
1. Mitsubishi Lancer '09 (2008-...)
2. Honda Civic 5dr '98 (2010-...)
 
 
 
HouseM 
Mitsumaniak
Noob stalker :-X


Auto: DSM 1G GS + MSS 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 884
Skąd: Kraktown
Wysłany: 30-10-2011, 19:08   

Nie mogę pozwolić sobie na większą moc grzewczą bo przydział mocy dla domu ostatnio zmalał mi o połowę :-( stąd konieczność wymiany ogrzewacza przepływowego na bojler.
Coraz bardziej myślę o uruchomieniu wymiennika przy CO i zasilaniu bojlera elektrycznego wstępne nagrzaną wodą.
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=8mqb-atsy_w
^ mój kliperek ^ Historia: L300 1G - L300 2G - Lancer - Eclipse - MSS
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10721
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 04-11-2011, 09:16   

HouseM napisał/a:
Coraz bardziej myślę o uruchomieniu wymiennika przy CO i zasilaniu bojlera elektrycznego wstępne nagrzaną wodą.

Pomysł najlepszy, skoro i tak palisz w kotle.
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
HouseM 
Mitsumaniak
Noob stalker :-X


Auto: DSM 1G GS + MSS 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 884
Skąd: Kraktown
Wysłany: 16-11-2011, 23:11   

Marcino napisał/a:
Pomysł najlepszy, skoro i tak palisz w kotle.

Same wtopy ostatnio. Odpaliliśmy wymiennik na próbę a tu niespodzianka. Przez te kilka lat jak stał nieużywany to skorodowały wszystkie spawy. Podczas napełniania wodą otulina zaczęła się robić dziwnie mokra. Jak ją zdemontowaliśmy to już sikało w każdym możliwym kierunku w miejscach spawania.
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=8mqb-atsy_w
^ mój kliperek ^ Historia: L300 1G - L300 2G - Lancer - Eclipse - MSS
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10721
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 22-11-2011, 07:38   

HouseM napisał/a:
Marcino napisał/a:
Pomysł najlepszy, skoro i tak palisz w kotle.

Same wtopy ostatnio. Odpaliliśmy wymiennik na próbę a tu niespodzianka. Przez te kilka lat jak stał nieużywany to skorodowały wszystkie spawy. Podczas napełniania wodą otulina zaczęła się robić dziwnie mokra. Jak ją zdemontowaliśmy to już sikało w każdym możliwym kierunku w miejscach spawania.

No to faktycznie wtopa, pewnie węzownca nie była zalana wodą i dlatego skorodowała.. wiem ze wody nie mozna spuszczać z ukąłdów, mocno skraca zycie wszelkich urzadzeń.
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.