Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[E52A 1.8] Amortyzatory, tył
Autor Wiadomość
JPR 
Mitsumaniak


Auto: Galant 1.8 16V
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 72
Skąd: Zamość
Wysłany: 15-06-2011, 07:56   [E52A 1.8] Amortyzatory, tył

Jak najprościej wymienić amortyzator tylny?
Czy trzeba wymontować tylną półkę?
_________________
JPR
 
 
 
areksz121 
Mitsumaniak
Elektronik

Auto: E54A 2.0 V6 M/T '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 1327
Skąd: Rzeszów/Markowa/Dordrecht
Wysłany: 15-06-2011, 10:53   

Tylny amortyzator...sedan....jeśli wiesz jak wyciągnąć dolną część kanapy( takie dwie dźwignie-zatrzaski), to potem trzeba odkręcić boczek (klucz 12czy 14) otwieramy oparcie, wysuwamy boczek w górę z haka i gdzieś na bok, potem plastik z przegrody za oparciem i widać "głowę'". Odkręcamy dwie nakrętki (14 klucz). Podnosimy samochód z tejże strony ściągamy koło, odkręcamy amor od zwrotnicy (17-19 klucz). Dobrze jest mieć ściągacz do sprężyn, albo przynajmniej masywny zacisk stolarski (metalowy). Łapiemy w imadło za amor, sprężynę ściskamy delikatnie, popuszczamy nakrętkę na trzpieniu, odkręcamy do końca (uwaga na zęby) Luzujemy zacisk. I z nowym amorem odwrotnie; ściskamy sprężynę tak, żeby złapała nakrętka na trzpieniu nowego amora, dokręcamy (sprawdzić, czy sprężyna dobrze leży) i wracamy do samochodu. Da się spokojnie bez odkręcania wahaczy przełożyć amor+sprężyna przy podniesionym samochodzie :wink: Wymieniałem u siebie sprężyny :D
_________________
POMOGŁEM? kliknij "pomógł" -> Bóg zapłać :)

Specjalność: Instalacja elektryczna E5xA,
E54A 2.0 V6 MIVECiem byl...i znów nim jest! :) '94 MÓJ Zobacz temat o moim Miśku :)
Carisma '99 4G92 BRAT :) http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=66765
Colt CJ4A '98 4G92 DRUGI BRAT
EA5A 98' TRZECI BRAT
 
 
 
Kacper150985 
Forumowicz
Kacper

Auto: mitsubishi galant 1.8glsi 1994
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 31
Skąd: Świerczek
Wysłany: 15-06-2011, 14:50   

Dokładnie tak jak ci napisał areksz121, tylko jeszcze pamiętaj aby montując nowy amortyzator tak ustawić trzpienie górnego mocowania aby spokojnie ci pasowały te dwie śruby w górne mocowanie i jednocześnie aby spokojnie dało się nasunąć amortyzator na bolec przy zwrotnicy.

Ogólnie już kiedyś poruszałem ten temat na forum:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=50888

Pozdrawiam
 
 
JPR 
Mitsumaniak


Auto: Galant 1.8 16V
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 72
Skąd: Zamość
Wysłany: 11-10-2011, 16:07   

Bardzo dziękuję za pomoc , amorki zrobiłem.
Wszystko Ok.
Pozdrawiam.
_________________
JPR
 
 
 
drih 
Nowy Forumowicz

Auto: Galant E5xA [ale '97]
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 7
Skąd: Sulechów
Wysłany: 01-02-2013, 12:05   

Witam. Mam E52A.
Pękła mi sprężyna (ta o mniejszej średnicy) przy tylnym amortyzatorze.

Czy należy ją wymienić wraz z amorem? W sprzedaży, to jest od razu komplet?
Czy należy wymienić przy okazji dużą sprężynę?
Na co jeszcze zwrócić uwagę.
Bo gdy będę miał wszystko rozbebeszone warto będzie coś wymienić.
Czy wymiana bębnów będzie łatwiejsza teraz, czy mogę z nimi poczekać?

Na razie to tyle. Z góry dziękuję za odpowiedź.
 
 
jacek11 
Mitsumaniak
Yatsu~eku

Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 11191
Skąd: Radomsko
Wysłany: 01-02-2013, 16:31   

drih, tam jest tylko jedna sprężyna :) to co nazywasz małą sprężyną,to prawdopodobnie osłona tłoka amortyzatora.jeśli jest uszkodzona,powinieneś ją wymienić.
Po co chcesz wymieniać bębny?
_________________

 
 
 
drih 
Nowy Forumowicz

Auto: Galant E5xA [ale '97]
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 7
Skąd: Sulechów
Wysłany: 02-02-2013, 09:16   

więc owa osłona tłoka amortyzatora jest osobną częścią. Właśnie ona mi pękła.
W sprzedaży są te dwie części osobno a wymienić je najlepiej razem?

Czy w e52a i e54a są takie same?

Myślałem o wymianie bębnów, bo moje są strasznie skorodowane i trą.
Jak jeden rozbiorę to jeszcze zdecyduję.
 
 
jacek11 
Mitsumaniak
Yatsu~eku

Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 11191
Skąd: Radomsko
Wysłany: 02-02-2013, 12:46   

Możesz wymienić same osłony.nie ma potrzeby wymieniać sprężyny,chyba że jest uszkodzona,lub auto nisko stoi.
_________________

 
 
 
drih 
Nowy Forumowicz

Auto: Galant E5xA [ale '97]
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 7
Skąd: Sulechów
Wysłany: 04-02-2013, 07:57   

Sprężyna jest ok.
A można podnieść delikatnie tył (a kiedyś i przód)?
Np. o 4 cm. Podkładkami czy tylko nową sprężyną? Czy jeszcze inna opcja?
 
 
jacek11 
Mitsumaniak
Yatsu~eku

Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 11191
Skąd: Radomsko
Wysłany: 04-02-2013, 16:43   

Twardsze sprężyny powinny pomóc :) tylko nie wiem czy do gala takie dostaniesz..ewentualnie dopasować sprężyny z innego auta :) ja mam u siebie z escorta,ale nie jest wyżej,ale twardziej.
_________________

 
 
 
drih 
Nowy Forumowicz

Auto: Galant E5xA [ale '97]
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 7
Skąd: Sulechów
Wysłany: 25-03-2013, 09:47   

Powałkujmy dalej temat osłon.
Jak pisałem wcześniej, u mnie zamontowana jest stalowa sprężyna o średnicy nieco większej od amora. Ona mi pękła.
Wiem, że mam do wymiany amory. Czy z amorami KYB zamontować osłony gumowe zamiast stalowej sprężyny?
 
 
jacek11 
Mitsumaniak
Yatsu~eku

Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 11191
Skąd: Radomsko
Wysłany: 25-03-2013, 17:41   

A możesz zrobić zdjęcie i je tu wstawić?
_________________

 
 
 
drih 
Nowy Forumowicz

Auto: Galant E5xA [ale '97]
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 7
Skąd: Sulechów
Wysłany: 26-03-2013, 13:49   

Proszę bardzo:

Proszę kliknąć zdjęcie to się otworzy duże.

1. mocowanie górne
2. dolna część z tą właśnie osłoną (niebieska sprężyna) ona pękła wysoko i opadła na dół
 
 
jacek11 
Mitsumaniak
Yatsu~eku

Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 11191
Skąd: Radomsko
Wysłany: 26-03-2013, 16:24   

Wygląda na to,że ktoś tam wcześniej ingerował.Tej niebieskiej sprężyny nie powinno tam być.A przynajmniej ja do tej pory nie widziałem takiego zestawienia.Wywal ją,bo jest niepotrzebna:)
_________________

 
 
 
drih 
Nowy Forumowicz

Auto: Galant E5xA [ale '97]
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Kwi 2009
Posty: 7
Skąd: Sulechów
Wysłany: 27-03-2013, 07:39   

Auto mam z Holandii a jeżdżę nim od 2007 roku.
Może ktoś próbował podnieść w ten sposób auto, nieważne.

Więc wstawić osłony gumowe? 70zł za komplet osłon to dobra cena?

Dziękuje bardzo i pozdrawiam.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.