[PajeroI] Sprzęgiełka automatyczne jaka zasada działania |
Autor |
Wiadomość |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 14-03-2010, 20:45
|
|
|
dmalarz napisał/a: | Dzięki. Ale jak piszesz, że do łożyska piasty, to co mam niby zobaczyć w sprzęgiełku? Gdyby wypustki były do sprzęgiełka, to po umyciu coś bym zobaczył. Sorry, że nie chce mi to wejść do głowy, ale szukam przyczyny, że się nie rozłączają. Ani jedno, ani drugie. Cały czas się kręcą półosie, a zdarzało mi się jechać 140 (oczywiście na autostradzie w Niemczech ). No i może coś się rozwalić, no i zużycie paliwa wzrasta. Już mi chyba po raz drugi padło łożysko igiełkowe na półosi przy piaście. |
no i masz odpowiedź.
Z tego co ja zdążyłem sie dowiedzieć w czasach kiedy jeszcze próbowałem cos zwalczyć w temacie sprzęgiełek automatycznych to łozyska igiekowe niszczą jak to napisał @majcher masakrują sprzęgiełka auto.
Mi się nie rozłącza jedno, olałem temat i równiez poruszam się z nie małymi prędkościami i nic sie nie rozwala...
Bez obaw.
do do strony "od piasty" tam nie ma nic ciekawego całe przedstawienie odnośnie zapinania i rozpinania odbywa się wewnątrz sprzęgu. na zewnątrz (od strony piasty) jest tylko pierścień i nic wiecej. |
|
|
|
 |
dmalarz
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Sport 2.5 tdi 1999
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 17 Skąd: konstancin
|
Wysłany: 14-03-2010, 21:21
|
|
|
Dzięki wielkie. Znaczy mam złożone źle. Rozbiorę i spróbuję złożyć prawidłowo. Wtedy się zobaczy. Nie lubię jak mi coś nie działa. Tak już mam. |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 14-03-2010, 21:29
|
|
|
dmalarz napisał/a: | Dzięki wielkie. Znaczy mam złożone źle. Rozbiorę i spróbuję złożyć prawidłowo. Wtedy się zobaczy. Nie lubię jak mi coś nie działa. Tak już mam. |
obawiam się ze już nie zadziałają
Jak maja działać to lepiej załóż manualne sprzęgi bo z automatycznymi jest wieczny problem.
A tak zapytam jeszcze...
a cofasz po przełączeniu na 4h? |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 14-03-2010, 22:26
|
|
|
dmalarz napisał/a: | Już mi chyba po raz drugi padło łożysko igiełkowe na półosi przy piaście. | wymieniasz same łożyska czy też półosie jako komplet?? Powinno się wymieniać jako komplet->> jeśli się mylę to poprawcie mnie. We wtorek jadę na wymianę półosi to jak mi się uda zrobić zdjęcia i jak podejrzę to temat Ci podrzucę. |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
dmalarz
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Sport 2.5 tdi 1999
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 17 Skąd: konstancin
|
Wysłany: 15-03-2010, 06:06
|
|
|
Mam zdjęcie. U mnie już na pierwszy rzut oka brakuje dużej podkładki, tej co przylega do zabezpieczenia łożyska piasty. Kto wie czego jeszcze? Ręczne nie bardzo wchodzą w grę, bo używam napędów co najmniej 2 razy dziennie. Z domu i do domu. Od jesieni do wiosny. A to błoto, a to śnieg. Naskakał bym się. Ktoś może ma niepotrzebne, uszkodzone sprzęgiełka automatyczne? |
|
|
|
 |
f04
Mitsumaniak f04

Auto: Pajero II 99'
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Gru 2008 Posty: 60 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 07-06-2010, 02:41
|
|
|
Witam Was.
Powiedzcie mi koledzy co może być ze sprzęgiełkami u mnie. Aktualnie jeżdżę Oplem Fronterą ale to nie ma różnicy, zasada działania ta sama. Otóż jak był sprowadzony samochód to napęd miał tylko na przód, gdyż tylny most był uszkodzony i tam takie inne rzeczy. Ale jeździł, a raczej się toczył. Został zrobiony, wszystko ładnie działa tylko jak załączałem napędy to było chwile ślizgania tylnych kuł napędy przód dopiero po chwili załapywały ale to łapały, puszczały. I tak w kółko. Ostatnio wybrałem się na lekki teren a było po deszczach. No ugrzązłem i chcąc wyjechać na napędach sprzęgiełka nie mogły się załączyć. Czasem się załączyły ale rozłączały się od razu. Z obserwacji wynikało by że musi jechać jakiś czas bez obciążenia na przednie koła by się załączyły. Do tyły jak chcieć jechać to jakoś o dziwo załączały się bez problemu większego i jakoś jechał. Sprzęgiełka są automatyczne. W Pejero żadnego problemu nigdy nie miałem z automatem, a tu jest.
To teraz kilka pytań technicznych:
-Czym powinny być przesmarowane te sprzęgiełka?
-Jak sprawdzić poprawność ich działania? (Były zdejmowane, sprawdzane zęby wszystkie całe)
-Jakie uszczelniacze dać pod sprzęgiełka?
-Czy jakieś momenty dokręcania są? |
_________________ Pozdrawiam Adam f04.
 |
|
|
|
 |
rico.1
Forumowicz
Auto: Pajero II 2.5TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 07 Lip 2008 Posty: 480 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 14-06-2010, 22:27
|
|
|
W sprzęgiełkach frotki można wszystko śmiało smarować np. smarem grafitowym, albo czymś lepszym. Ale najpierw dokładne mycie i kontrola zębów (tych małych zewnętrznych zaraz pod pokrywką sprzęgu). Jeśli brzegi zębów masz mocno zaokrąglone to lubią wyskakiwać z napędu i niewiele już zdziałasz. Ale czasem może pomóc dodanie podkładki pomiędzy całym sprzęgiełkiem a podkładką zabezpieczającą łozyska koła. Chodzi o wysunięcie całego mechanizmu sprzęgiełka tak, aby zęby głebiej się zazębiały. Grubość podkładki zależy od możliwości zapięcia pierścienia półosi wraz ze sprzęgiełkiem.
Ja kiedyś po takim zabiegu miałem spokój na długi czas.
Co do uszczelnień to nie polecam żadnych uszczelek, a np. dobry silikon samochodowy, bo też chodzi tu o to by było szczelne, a zęby napędu bardziej się zazębiały.
Oczywiście jeśli tylny napęd został naprawiony/wymieniony na inny, ale z identycznym przełożeniem co przód, w przeciwnym razie czeka cie masakra... |
Ostatnio zmieniony przez rico.1 14-06-2010, 22:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
f04
Mitsumaniak f04

Auto: Pajero II 99'
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Gru 2008 Posty: 60 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 14-06-2010, 22:33
|
|
|
Dzięki bardzo, będę w razie czego pisał do ciebie. |
_________________ Pozdrawiam Adam f04.
 |
|
|
|
 |
|