[PajeroI] Sprzęgiełka automatyczne jaka zasada działania |
Autor |
Wiadomość |
MACIEK1_2008
Forumowicz
Auto: mitsubishi pajero 3000 V6 90r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 44 Skąd: Sosnówka
|
Wysłany: 21-12-2009, 20:42 [PajeroI] Sprzęgiełka automatyczne jaka zasada działania
|
|
|
Witam
Jak w temacie czy ktoś mi wytłumaczy na jakiej zasadzie działają sprzęgiełka przedniego napędu |
|
|
|
 |
axxxr
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Pajero I 2,5 td
Dołączył: 21 Maj 2009 Posty: 9 Skąd: Kalisz Pomorski
|
Wysłany: 18-01-2010, 11:27
|
|
|
podobnie jak bendiks w rozruszniku - pod wpływem obrotu ośki napędowej względem koła zazębia się wieloklin. Rozłączeni następuje jak koło względem osi obraca się w drugą stronę. Teoretycznie więc cofając samochód do tyłu powinny się rozłączać ale jeżeli są zazębione i to jeżeli natrafią na opór to również i przód ciągnie na wstecznym biegu. |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 20-01-2010, 16:53
|
|
|
axxxr napisał/a: | podobnie jak bendiks w rozruszniku - pod wpływem obrotu ośki napędowej względem koła zazębia się wieloklin. Rozłączeni następuje jak koło względem osi obraca się w drugą stronę. Teoretycznie więc cofając samochód do tyłu powinny się rozłączać ale jeżeli są zazębione i to jeżeli natrafią na opór to również i przód ciągnie na wstecznym biegu. |
a co to jest bendiks? w rozruszniku o sterowaniu elektromagnetycznym nie występuje taki element! |
|
|
|
 |
grzesiek mic
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero 1 2,5 td
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Sty 2010 Posty: 4 Skąd: Garbatka Letnisko
|
Wysłany: 16-02-2010, 18:49
|
|
|
bendiks występuje we wszystkich rodzajach rozruszników jest część która zazębia rozrusznik z kołem zamachowym zasada działania jest taka sama jak w kole rowerowym może nie najnowszej generacji ale marki Ukraina na pewno - między dwoma odpowiednio dopasowanymi elementami umieszczone sa wałki stalowe i one spinają przy obrocie całe ustrojstwo |
_________________ grzesiekmic |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 16-02-2010, 23:02
|
|
|
grzesiek mic napisał/a: | bendiks występuje we wszystkich rodzajach rozruszników jest część która zazębia rozrusznik z kołem zamachowym zasada działania jest taka sama jak w kole rowerowym może nie najnowszej generacji ale marki Ukraina na pewno - między dwoma odpowiednio dopasowanymi elementami umieszczone sa wałki stalowe i one spinają przy obrocie całe ustrojstwo |
poczytaj a się dowiesz - tylko nie Adama Słodowego!!!
Bzdury wypisujesz!!!
A z tym kołem to przeginasz - w starych rowerach był mniej zbliżony w efektach działania do ZESPOŁU SPRZĘGAJĄCEGO ROZRUSZNIKA, mechanizm niż w nowych. Rozrusznik nie ma hamulca.
[ Dodano: 16-02-2010, 23:04 ]
ps.: bendiks występuje w rozrusznikach (TYLKO!!!) bezwładnościowych |
|
|
|
 |
tomusn
Mitsumaniak

Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3975 Skąd: Żnin
|
Wysłany: 16-02-2010, 23:15
|
|
|
polaff napisał/a: | grzesiek mic napisał/a: | bendiks występuje we wszystkich rodzajach rozruszników jest część która zazębia rozrusznik z kołem zamachowym zasada działania jest taka sama jak w kole rowerowym może nie najnowszej generacji ale marki Ukraina na pewno - między dwoma odpowiednio dopasowanymi elementami umieszczone sa wałki stalowe i one spinają przy obrocie całe ustrojstwo |
poczytaj a się dowiesz - tylko nie Adama Słodowego!!!
Bzdury wypisujesz!!!
A z tym kołem to przeginasz - w starych rowerach był mniej zbliżony w efektach działania do ZESPOŁU SPRZĘGAJĄCEGO ROZRUSZNIKA, mechanizm niż w nowych. Rozrusznik nie ma hamulca.
[ Dodano: 16-02-2010, 23:04 ]
ps.: bendiks występuje w rozrusznikach (TYLKO!!!) bezwładnościowych | podaj wyjaśnienie... Twoje posty niewiele wniosły |
_________________ Tomek
Colt Colt Colt
 |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 16-02-2010, 23:26
|
|
|
tomusn napisał/a: | polaff napisał/a: | grzesiek mic napisał/a: | bendiks występuje we wszystkich rodzajach rozruszników jest część która zazębia rozrusznik z kołem zamachowym zasada działania jest taka sama jak w kole rowerowym może nie najnowszej generacji ale marki Ukraina na pewno - między dwoma odpowiednio dopasowanymi elementami umieszczone sa wałki stalowe i one spinają przy obrocie całe ustrojstwo |
poczytaj a się dowiesz - tylko nie Adama Słodowego!!!
Bzdury wypisujesz!!!
A z tym kołem to przeginasz - w starych rowerach był mniej zbliżony w efektach działania do ZESPOŁU SPRZĘGAJĄCEGO ROZRUSZNIKA, mechanizm niż w nowych. Rozrusznik nie ma hamulca.
[ Dodano: 16-02-2010, 23:04 ]
ps.: bendiks występuje w rozrusznikach (TYLKO!!!) bezwładnościowych | podaj wyjaśnienie... Twoje posty niewiele wniosły |
poszukam książek z technikum (nie wiem czy jeszcze mam to było dawno temu) i wkleję skany. Dokładnie pamiętam jak w mojej szkole nauczyciele przedniotów technicznych wpajali nam by nie używać gwarowych wysprzęglików i bendiksów (tych drugich tylko w przypadku bezwładnościowych rozruszników można) bo w rozmowach na tematy techniczne ważna jest precyzja nazewnictwa.
Ostatnio w sklepie motoryzacyjnym słyszałem jak klient chciał kupić wysprzęglik, a młody sprzedawca w głupawym i zmieszanym uśmiechem na twarzy zapytał "co to takiego?"
O to mi właśnie chodzi.
Ny chyba, że pytasz jaka jest różnicą między rowerową piastą samohamowaną, a wielotrybem z zapadkowym mechanizmem i jak to sie ma do rozrusznika i sprzęgów piast |
|
|
|
 |
tomusn
Mitsumaniak

Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3975 Skąd: Żnin
|
Wysłany: 16-02-2010, 23:49
|
|
|
polaff napisał/a: | poszukam książek z technikum (nie wiem czy jeszcze mam to było dawno temu) i wkleję skany. Dokładnie pamiętam jak w mojej szkole nauczyciele przedniotów technicznych wpajali nam by nie używać gwarowych wysprzęglików i bendiksów (tych drugich tylko w przypadku bezwładnościowych rozruszników można) bo w rozmowach na tematy techniczne ważna jest precyzja nazewnictwa.
Ostatnio w sklepie motoryzacyjnym słyszałem jak klient chciał kupić wysprzęglik, a młody sprzedawca w głupawym i zmieszanym uśmiechem na twarzy zapytał "co to takiego?" | cieszę się że jest fachowiec na forum, i do tego chętny do pomocy.
wiele osób, nawet pracujących w motoryzacji (sam przypadkowo jestem sprzedawcą w hurtowni) posługuje się nazwami potocznymi lub upraszczającymi. ciężko faktycznie czasem zrozumieć. ale myślę że trzeba być wyrozumiałym i nie wymagać za wiele.
Liczę na wyjaśnienie działania "sprzęgiełek przedniego napędu" gdyż o to chodzi w tym temacie
[ Dodano: 16-02-2010, 23:51 ]
polaff napisał/a: | Ostatnio w sklepie motoryzacyjnym słyszałem jak klient chciał kupić wysprzęglik, a młody sprzedawca w głupawym i zmieszanym uśmiechem na twarzy zapytał "co to takiego?" | no ja bym zapytał czy chodzi o siłownik sprzęgła, ale co klient chciał to nie wiem |
_________________ Tomek
Colt Colt Colt
 |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 17-02-2010, 00:00
|
|
|
tomusn napisał/a: | polaff napisał/a:
Ostatnio w sklepie motoryzacyjnym słyszałem jak klient chciał kupić wysprzęglik, a młody sprzedawca w głupawym i zmieszanym uśmiechem na twarzy zapytał "co to takiego?"
no ja bym zapytał czy chodzi o siłownik sprzęgła, ale co klient chciał to nie wiem |
Właśnie dlatego się czepiam i dlatego popieram belfrów starej szkoły bo siłownik zrozumie chyba każdy jak kupowałem do pojary i poprosiłem o siłownik to w sklepie nikt nie pytał co to, a o to chyba chodzi w tematach technicznych. Niedomówienia dość drogo mogą kosztować a zwrotów często nie przyjmują. Ale dosyć kasztanienia w temacie.
A sprzęgi trzeba rozebrać by zakumać:)
[ Dodano: 17-02-2010, 00:00 ]
ja nie umie tłumaczyć bez rysunków |
|
|
|
 |
rico.1
Forumowicz
Auto: Pajero II 2.5TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 07 Lip 2008 Posty: 480 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 18-02-2010, 22:58
|
|
|
racja, bez rozebrania ciężko zrozumieć,
w skrócie: w manualnych sprzęgach masz na piastach kółko które musisz przekręcić ręką, a wewnątrz krzywki tego kółka przesuwają zębatkę, która zazębia się z zębatką półosi i masz koło zblokowane z półosią,
przy automatycznych sprzęgach funkcję twojej ręki przekrecającej to kółko przejmuje sama półoś, czyli: wrzucasz napęd na 4 koła, ruszasz do przodu, półoś wykonuje ruch skrętny względem koła i jak wyżej krzywki (tutaj już na tzw. sprzęgiełku oporowym dociśniętym sprężyną - bo nie ma ręki) przesuwaja zebatkę powodując zapięcie napędu, gdy potem wrzucasz bieg wsteczny to obracająca się półoś wypina spowrotem zębatkę, odłącza napęd i dalej obracając się zapina na wsteczny,
pominąłem tu parę sprężynek, tulei łożyskowych, podkładek itp. jeśli się mylę to mnie poprawcie, a jesli to za mało informacji to polecam już tylko tzw. "zrób to sam" pana Słodowego, czyli rozbierz, sprawdź, spróbuj przy tym zrozumieć zasadę działania...
pozdrawiam |
|
|
|
 |
dmalarz
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Sport 2.5 tdi 1999
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 17 Skąd: konstancin
|
Wysłany: 14-03-2010, 10:35
|
|
|
PROŚBA!!! Witam, potrzebuję zdjęcia jak wygląda sprzęgiełko automatyczne od strony łożyska piasty. Czy wypustki są do wnętrza sprzęgiełka, czy do łożyska piasty? Cały czas kręcą mi się półosie, więc wnioskuję, że ktoś to wcześniej źle złożył. Na rysunku z instrukcji serwisowej(tym w wersji angielskiej)akurat tego nie widać. Dzięki. |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 14-03-2010, 12:58
|
|
|
dmalarz napisał/a: | PROŚBA!!! Witam, potrzebuję zdjęcia jak wygląda sprzęgiełko automatyczne od strony łożyska piasty. Czy wypustki są do wnętrza sprzęgiełka, czy do łożyska piasty? Cały czas kręcą mi się półosie, więc wnioskuję, że ktoś to wcześniej źle złożył. Na rysunku z instrukcji serwisowej(tym w wersji angielskiej)akurat tego nie widać. Dzięki. |
może moje zdjęcia CI pomogą, choć nie są dokładną odpowiedzią na twoją prośbę:
zerknij tu:
zdjęcia wnętrza sprzęgów |
|
|
|
 |
dmalarz
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Sport 2.5 tdi 1999
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 17 Skąd: konstancin
|
Wysłany: 14-03-2010, 14:56
|
|
|
Niestety nie widać tego o co mi chodzi, ale wielkie dzięki. |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 14-03-2010, 18:55
|
|
|
dmalarz napisał/a: | czy do łożyska piasty? | do łożyska piasty->> odwrotnie zakładając jest bardzo ciężko dokręcić nakrętkę. Przed montażem a konkretnie podaniem smaru umyj dokładnie i zobaczysz gdzie powinny wejść "wypustki" |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
dmalarz
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Sport 2.5 tdi 1999
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 17 Skąd: konstancin
|
Wysłany: 14-03-2010, 20:35
|
|
|
Dzięki. Ale jak piszesz, że do łożyska piasty, to co mam niby zobaczyć w sprzęgiełku? Gdyby wypustki były do sprzęgiełka, to po umyciu coś bym zobaczył. Sorry, że nie chce mi to wejść do głowy, ale szukam przyczyny, że się nie rozłączają. Ani jedno, ani drugie. Cały czas się kręcą półosie, a zdarzało mi się jechać 140 (oczywiście na autostradzie w Niemczech ). No i może coś się rozwalić, no i zużycie paliwa wzrasta. Już mi chyba po raz drugi padło łożysko igiełkowe na półosi przy piaście. |
|
|
|
 |
|