[EA6A/W 2.0TD] Zbyt wysokie spalanie TD- jaka przyczyna? |
Autor |
Wiadomość |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 13-01-2010, 14:26
|
|
|
Damooo napisał/a: | rozkrecać wtrysków i ruszać pompy koro nie dymi !!!!!!!!!! |
Damooo, nikt nie pisał żeby ruszać pompę, a co do wtrysków to na razie zastanawiamy się czy mogą być przyczyną. O wyciekach juz pisałem:
Owczar napisał/a: | Obejrzyj też czy gdzieś Ci po prostu nie cieknie ON. |
|
|
|
|
 |
gesty
Forumowicz

Auto: galant '97 2.0td
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 57 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 13-01-2010, 14:30
|
|
|
tak jak wspominalem problemy z odpalaniem byly spore, ale zniknely jak reka odjal po wymianie baterii i teraz pali od reki na mrozie zaraz po zgasnieciu kontrolki swiec. ON nie cieknie bo stojac dluzej w hali garazowej nie mam ON pod autem (cieknie odrobinke olej silnikowy, bodajze z filtra ale nawet z moja nikla wiedza mechaniczna nie przypuszczam ze to ma jakikolwiek wplyw na spalanie). Jednorazowe podkladki pod wtryski...cokolwiek to jest (LOL) sprobuje zglebic temat i porozmawiac z mechanikiem. Dziekuje za wytyczne, sprawdze ta ewentualnosc w mozliwie dogodnym czasie i dam znac..
P.S. mozliwe ze autko jest juz po prostu zmeczone i tak mu zostanie? Przy zakupie od handlarza mialo przejchane 168K (typowo dla sprowadzakow) i choc stan wewnatrz potwierdza taki przebieg to smiem watpic w jego prawdziwosc. |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 13-01-2010, 14:40
|
|
|
gesty, moje auto ma 265tys... a na cylindrach jeszcze ślady fabrycznego szlifu i zerowe progi.
ON może cieknąć podczas jazdy. Obejrzyj dobrze pompę paliwową, przewody między pompą, a wtryskami. Może się gdzieś poci? Póki nie obejrzysz tego to test wtrysków odłóż na później.
[ Dodano: 13-01-2010, 14:41 ]
Mi też wychodziło spore spalanie, a okazało się że na stacji rąbali.. |
|
|
|
 |
gesty
Forumowicz

Auto: galant '97 2.0td
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 57 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 13-01-2010, 14:54
|
|
|
ok, sprawdze pompe i przewody, a takze zatankuje na jeszcze innej stacji i przejezdze zbiornik. Opisze spostrzezenia. BTW, moze glupia sprawa ale skoro mnie ucieklo to moze i innym ucieklo, 2 tygodnie temu sprawdzajac cisnienie w ugumieniu z przerazeniem odnotowalem okolo 1 atmosfery w kolach! Z przodu bylo widac ale z tylu absolutnie nie, co dla mnie osobiscie dziwne brak powietrza nie byl wyczuwalny rowniez w trakcie jazdy a przejezdzilem roznymi autami ponad milion kilometrow. Sflaczale kola tez z pewnoscia wplywaly na podwyzszenie spalania wiec choc to brzmi dosc banalnie, warto zerknac w opony - zakladam ze inni robia to czesciej niz ja. Pozdrawiam 'pomocnych'. |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 13-01-2010, 15:07
|
|
|
Małe ciśnienie nie ma aż takiego wpływu, ale np trzymający hamulec może mieć. |
|
|
|
 |
gesty
Forumowicz

Auto: galant '97 2.0td
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 57 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 13-01-2010, 15:20
|
|
|
wymienione tarcze i klocki przod, rozebrane tyly celem kontroli okladzin, naprawiony zapieczony tloczek przedniego lewego hamulca, i cos jeszcze robione z 'trzymajacym hamulcem' czego juz nie pamietam ale objawialo sie duzymi drganiami calej budy w zakresie 80-100km/h. |
|
|
|
 |
Fly23 [Usunięty]
|
Wysłany: 13-01-2010, 17:59
|
|
|
kolego gesty, mi kiedyś w Colcie padła pompa paliwowa. Odprowadziłem autko do mechanika, do którego w życiu już nie pójdę. Wymienił mi pompę, ale w taki sposób, że na połowie zbiornika zrobiłem 150 km. Nie pamiętam ile wchodzi do Colta, ale to było baaardzo duże spalanie. Co się okazało?? Na parkingu dostrzegłem plamę z tyłu pojazdu- była to moja benzynka . A cały wic polega na tym, że jak auto miało zgaszony silnik, to nie ciekło, tylko dopiero wtedy, jak pompa pracowała i pod ciśnieniem paliwo wydostawało się przez małe nieszczelności na łączeniach przewodów paliwowych przy zbiorniku paliwa. A tak na marginesie to mój Gal na pełniutkim baku przejechał trasę Lubań-Słupsk-Lubań jest to około 1300 km. średnio jakoś 5l/100. Leję Vervę ON na Orlenie lub diesel Extra na shellu. Niech żyje 90KM Pozdrawiam. Powodzenia życzę |
|
|
|
 |
gesty
Forumowicz

Auto: galant '97 2.0td
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 57 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 13-01-2010, 18:18
|
|
|
Dziekuje za wskazowki i szczerze zazdroszcze takiego spalania. Ani pompa ani przewody nie byly do tej pory ruszane jeszcze, czy moge to jakos organoleptycznie samemu sprawdzic zagladajc pod maske? |
|
|
|
 |
Devo [Usunięty]
|
Wysłany: 13-01-2010, 19:13
|
|
|
A ja mam pytanie czy nieszczelnosci w dolocie do intercoolera moga powodowac wieksze spalanie? Albo w samym IC? |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 13-01-2010, 19:33
|
|
|
Mogą powodować kopcenie i spadek mocy. |
|
|
|
 |
sampler
Forumowicz

Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 2353 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 13-01-2010, 21:38
|
|
|
kolego gesty a w jakich zakresach obrotowych zmieniasz biegi? |
_________________ BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i
SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI |
|
|
|
 |
Fly23 [Usunięty]
|
Wysłany: 13-01-2010, 21:52
|
|
|
gesty napisał/a: | ... ale dziadujac strasznie i obchodzac sie z pedalem gazu jak z jajkiem robiac poand pol baku na autostradzie udaje mi sie zejsc do 9 litrow..troche duzo..) |
Tu raczej nie chodzi o zakres obrotów przy zmianie biegów |
|
|
|
 |
gesty
Forumowicz

Auto: galant '97 2.0td
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 57 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 13-01-2010, 22:32
|
|
|
zmieniam biegi w okolicy 3K, naprawde dziaduje jak emeryt, raczej sie tocze niz jezdze, dojazdy do swiatel na biegu, zadnych gwaltowych sprintow itp, jest nieco lepiej po regulacji zaworow i zmianie stylu jazdy ale do 7 litrow jak pisza niektorzy, ze o ekstremalnych przyapadkach zrobienia 1000km na zbiorniku - nie dam rady dojsc. Dodam ze auto parkuje hali garazowej wiec rozgrzanie silnika rowniez nastepuje dosc szybko. Mam obencie nakrecone 570 km wiec tankowanie mnei czeka pojutrze - zaleje i napsize ile udalo mi sie osiagnac dziadujac. |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 13-01-2010, 22:57
|
|
|
gesty napisał/a: | 1000km na zbiorniku |
Nie przesadzajmy. Ja średnio robię 600 i wchodzi do zbiornika 55 litrów. Na rezerwie" staram się nie jeździć... |
|
|
|
 |
gesty
Forumowicz

Auto: galant '97 2.0td
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Paź 2009 Posty: 57 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 13-01-2010, 23:03
|
|
|
Oj to w takim razie bede mial przy tym tankowaniu podobnie bo mam teraz 570 i sie jeszcze rezerwa nie blyska.. Czyli wychodzi Ci srednie spalanie 9,11 litra, zatem nie wiem jak innym pala 7 i mniej.. |
|
|
|
 |
|