Wyciek z uszczelniacza wału korbowego |
Autor |
Wiadomość |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 09-02-2011, 15:09
|
|
|
Jakiej firmy uszczelniacze zakładałeś? Jeśli nie próbowałeś jeszcze to spróbuj Hyundaia (z intercarsu lub od dilera (2x drożej niestety) ) |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
slawekdr
Forumowicz
Auto: Sigma Wagon 3,0 12V
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 31 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09-02-2011, 17:22
|
|
|
No pisalem - CORTECO zakladalem. Nie usmiecha mi sie ponowne montowanie i demontowanie i tak w kolko co 3 miechy (a $ lecą). Trzeba to zrobić raz a porządnie.
Ktoś chętny?
Pozdrawiam
S. |
_________________ Przygoda z Tytanikiem.... |
|
|
|
 |
Slaw
Forumowicz Śmigma

Auto: Sigma 3.0 V6 24v 93r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 343 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 09-02-2011, 19:04
|
|
|
Ja osobiście wstawiam tylko Nok-i i nie ma problemów z poceniem,na wałkach lub wale zawsze jest ślad po starym simeringu trzeba zapamiętać w którym miejscu znajdował się stary i można go troszkę przesunąć.W każdym razie montaż nie jest taki prosty i większość pseudo mechaników potrafi to zepsuć,część tania a trochę pracy jest.Możliwość wyrobienia obudowy jest praktycznie zerowa,chyba że ktoś poniszczy ostrym narzędziem |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6103 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09-02-2011, 20:45
|
|
|
Ale slawekdr ma problem z obudową uszczelniacza , a nie z samym uszczelniaczem , Ostatnio montowalismy Nok-a w pudełku Corteco .
Musisz poszukac całej obudowy z pompą oleju lub samej obudowy ,a pompę przełożymy z twojego auta . Tak jak pisałem obudowa jest uszkodzona przez kogos kto nieprecyzyjnie wymieniał poprzednio uszczelniacze i ja uszkodził na obwodzie |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 10-02-2011, 01:06
|
|
|
Hmmm...skoro tak się sprawa ma to najlepiej jakbyś wrzucił tutaj fotki jak wyciągniesz pompę. Można by ocenić w jakim stanie jest gładź, jednak pewnie potrzebujesz auta cały czas więc przestój nie wchodzi w grę?
Ja miałem podobne odczucia jak mi się zaczeło lać z wałków rozrządu. Niby były NOKI - czy oryginały to nie wiem choć płaciłem po 25 zł za sztukę (x4). Wymieniłem to na Corteco (Corteco nie nok w środku) bo takie były wtedy pod ręką i mimo skrócenia spreżynki praktycznie nic to nie pomogło. Później w międzyczasie u kolegi robiliśmy rozrząd i profilaktycznie wymieniliśmy uszczelniacze na jakieś takie dzwine nieznanego pochodzenia (jakiś tajwan podejrzewam - były w zestawie z rozrzadem). I też puszczają. W końcu wpadłem na pomysł założyć uszczelniacze od Hyundaia i w tym momencie przestało cieknąć. Zrobiłem już na nich 10 tysięcy km i jak na razie suchutko. A też miałem swojego czasu podejrzenia że może gładź na wałku jest uszkodzona bo były widoczne niewielkie ślady po czymś ostrym w okolicy obudowy uszczelniacza. |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
slawekdr
Forumowicz
Auto: Sigma Wagon 3,0 12V
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 31 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 10-02-2011, 17:28
|
|
|
Auto stoi - lało sie jak z butelki. Zeby przejechac 15 km musialem kupic banke oleju (5l) - zuzylem prawie całą;)
A pompe sie wyciagnie - jak tylko auto trafi na warsztat. Zobaczymy co z tego wyjdzie;)
Pozdrawiam
S. |
_________________ Przygoda z Tytanikiem.... |
|
|
|
 |
Slaw
Forumowicz Śmigma

Auto: Sigma 3.0 V6 24v 93r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 25 Lut 2007 Posty: 343 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 10-02-2011, 18:29
|
|
|
A oleju za dużo nie zalałeś?Zbyt wysoki poziom zwiększa ciśnienie oleju co powoduje rozszczelnienie w najsłabszym punkcie,tak samo zły olej.Potrafi wypchać uszczelnienie,w razie co pompę posiadam |
|
|
|
 |
wojtas
Mitsumaniak

Auto: Sigmy, Zaćmienie i Kociak
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 28 Lis 2008 Posty: 3559 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: 17-03-2011, 15:38
|
|
|
Jak tam, problem z wyciekiem rozwiązany? |
_________________ ..
Każdy ma prawo się mylić, i tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów.
[F16A 12V M/T 92'][F07W 24V A/T 93'][D53A 24V GTS M/T 03'][V97W 24V GLS A/T 15'] |
|
|
|
 |
slawekdr
Forumowicz
Auto: Sigma Wagon 3,0 12V
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lip 2009 Posty: 31 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 19-03-2011, 08:30 Wyciek z uszczlniacza wału korbowego
|
|
|
Cześć,
długo by opowiadać.
Generalnie awaria usunięta - auto sprawne. Jednak jak się okazało w silniku było bardzo dużo szlamu. Smok był przytkany jak na zdjęciu.
http://img11.imageshack.us/i/dsc04657qj.jpg/
Wygląda na to, ze przyczyną wycieku tym razem, mogło być ciśnienie. Podobno aż symering wywinęło (stąd taki nagły wyciek).
No ale - przy okazji wymieniona pompa, nowy simering i zobaczymy co sie bedzie dalej działo.
Na wyczyszczenie silnika pPolecono mi Xeramic Engine Flush - potem znowu wymiana oleju - ale boje sie wlać bo obawiam sie zupałnego rozszczelnienia silnikia. (~340 000 km przebiegu).
Zastanawiam sie czy nie wlać sobie oleju syntetycznego i pojeździć trochę, zobaczyć co się będzie działo. On też powinien pomóc wypłukać syf.
Generaalnie, narazie znowu cieszę się jazdą;)
P.S. Tydzien przed awarią wlałem jakieś gówno do oleju (pt: zmniejsza dymienie). Uwazam, ze to była tym razem główna przyczyna. |
_________________ Przygoda z Tytanikiem.... |
|
|
|
 |
wojtas
Mitsumaniak

Auto: Sigmy, Zaćmienie i Kociak
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 28 Lis 2008 Posty: 3559 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: 19-03-2011, 09:18
|
|
|
slawekdr napisał/a: | Zastanawiam sie czy nie wlać sobie oleju syntetycznego i pojeździć trochę, zobaczyć co się będzie działo. On też powinien pomóc wypłukać syf. |
Efekt może być podobny jak po zalaniu płukanki, lepiej zmień z trzy razy obecny olej, np co 2tyś. Bez ryzyka rozszczelnienia. Silnikowi na pewno nie zaszkodzi. |
_________________ ..
Każdy ma prawo się mylić, i tylko ten co nic nie robi nie popełnia błędów.
[F16A 12V M/T 92'][F07W 24V A/T 93'][D53A 24V GTS M/T 03'][V97W 24V GLS A/T 15'] |
|
|
|
 |
Zajc3w
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 801 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 20-03-2011, 12:47
|
|
|
Zwykły olej mobila 10w40 pięknie płucze silnik. Po zalaniu musiałem znowu ściągać pokrywę zaworów(poprawka krzywo ułożonej uszczelki) i domyło ją do czysta. płukanek osobiście bym unikał, zwłaszcza przy takim przebiegu. |
_________________ Toyota Celica 2003 T-sport RHD.
Suzuki Ignis Sport 2004 RHD - przeszłość
Honda civic 1999 1.5 Vtec RHD - sprzedana
Sigma kombi '95 - sprzedana
Galant E33A '92 - zniszczony przez wandali
Mazda 323F 1.8 16V SOHC '89 - sprzedana |
|
|
|
 |
|