Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[daron64]

SHARK1979 wiem o co Ci chodzilo, zreszta juz czytalem, ze jest problem zeby cos szerszego w Cari zmiescic. Zobaczymy co ogledziny autka pokaza. Wszelkie komentarze/opinie do tego czasu jak najbardziej mile widziane.
Pozdrawiam

[chesy]

Daj spokój sobie z aso tylko cie skasują niepotrzebnie nie wiem czy mogę podawać tu numery telefonu wiec w razie co proszę o edit 509-916-118. Z jakiej miejscowości ta srebrna carisma?

[daron64]

chesy
Dzieki za numer, nie moglem na necie znalezc. Co do aso to-tak jak pisalem wczesniej-dzwonilem tylko zeby sie rozeznac. Srebrna jest, tak jak w ogloszeniu napisane, z gronowa elblaskiego. Pytamlem stamtad znajomych to nie kojarza auta, ale bylo kupione przed wakacjami a w pazdzierniku wlascicielka pojechala nim do meza do norwegi wiec moglo sie nie rzucic w oczy przez te pare miesiecy. A poprzedni wlasciciel niby z mlynar i tam tez rozpoznanie robie ale narazie bez rezultatu.
Pytanie Panowie-jak powinny wygladac, tzn jakie miec oznaczenia klosze lamp przod, logo Mitsu, producenta(jakiego)?

[ Dodano: 09-03-2011, 17:44 ]
Ktos moze pomoc z tymi lampami? I jeszcze mam pytanie: czy w tej wersji wyposazeniowej(mowa o srebrnej cari bo zielonej juz nie ma), czyli jesli dobrze widze LX, lusterka i klamki powinny byc czarne, a nie w kolorze nadwozia?

[Master]

Ja mam LX i czarne klamki i lusterka (choć mój lakier jest taki ze tego w ogóle nie widać), Lampy przednie mam z logo hella, na nadkolach zero oznak korozji, poza tym zauważ ze w opisie tej srebrnej gość pisze "W październiku przed wyjazdem z kraju wymieniłem olej silnikowy

Cytat:

( castrol magnatec 10w40 )wraz z filtrem ORAZ ŚWIECE ( oryginalne DENSO )"

ja jeżdżę na takim samym oleju, ale świece mam NGK, są od Denso nieporównywalnie droższe i to one są oryginalne, jak przyoszczędził na tym to znaczy ze być może na czymś innym tez, bo w sumie co będzie komuś auto szykował jak sprzedać chce:) Pozdrawiam

[daron64]

Master dzieki za odp w sprawie lamp i koloru lusterek. Co do swiec to chyba chodzilo mu o to, ze sa to oryginalne firmy denso, a nie jakies podruby tej marki . No z tymi nadkolami tez mnie to zdziwilo, choc pare opinii czytalem, ze komus troszke wylazilo, wiec bardziej mnie ta maska martwi. Alee mechanika z miernikiem pod pache i zobaczymy w niedziele co ten samochod soba prezentuje.

[Yuppy]

[daron64]

No ja to inaczej odebralem-bardziej jak stwierdzenie typu "sprzedam oryginalne buty adidas". Ale w sumie mniejsza z tym. Jasne, ze jesli pisze to w sensie w jakim Wy to odebraliscie to wali scieme, ale szczerze to nie zwracam zbytnio uwagi na to co pisza w ogloszeniach. Wiekszosc to "super stan, bezwapadkowy, oryginalny udokumentowany przebieg, serwisowany, jeden wlasciciel, wszystko wymieniane na biezaco, wlozylem w to auto duzo czasu i pieniedzy, sprzedaje z zalem, nie sprzedawalbym gdyby nie.."itp itd. Chodzi mi o to ze wiadomo, ze sprzedawca pisze to co chce przeczytac kupujacy i nawet jawna sciema(jak np z tymi swiecami) to zaden powod zeby dyskwalifikowac auto, choc oczywiscie zmniejsza wiarygodnosc sprzedajacego.

[ Dodano: 10-03-2011, 17:58 ]
Przypomniala mi sie, jak znajomy co handluje autami(roznymi jesli chodzi o kondycje) dopisywal w ogloszeniach fikcyjne wyposazenie i jakis czas temy byla sytuacja, ze w jednym ze sprzedawanych przes siebie aut tez w opisie sciema, ze np.:ma abs choc nie mial itp. Ale akurat to auto, o ktorym pisze bylo naprawde w nienagannym stanie. Chodzi mi oto ze sciema i to ze opis jest przerysowany nie oznacza, ze auto jest kiepskie czy jak kolega wyzej napisal, ze moze oszczedzil tez na czym innym. Choc oczywiscie powinno dac do myslenia i powodowac wieksza ostroznosc u kupujacego.

[ Dodano: 13-03-2011, 20:56 ]
Witam po przerwie. Bylem dzis zobaczyc te srebrna carisme i powiem Wam Panowie, ze jestem pod wrazeniem i auto naprawde konkret. Naprawde konkretny...szrot.. Po kolei: ustawilem sie z kolesiem na 10, jade sobie spokojnie z bratem i staruszkiem, a koles 3razy dzwoni, ze juz tam ktos oglada i czy bede bo ktos tam juz chce umowe podpisywac, sobie chlopak sped bydla zrobil. W kazdym badz razie zajezdzamy na miejsce, tam wlasciciel stoi i koles ok. 60tki z chyba synem, mysle ze chlopaczek ok 20lat. Autko z 2metrow nawet nawet, ale jak sie podeszlo to(tyle co na szybko zauwazylem): nadkola o ktorych mowil zrobione jakby ktos farba olejna maznal pedzelkiem(zreszta juz sie sypalo), maska tez juz sie sypala i lakier byl popekany, lewa przednia lampa zmieniana, od srodka(komora silnika) z lewego boku platy rdzy, lewa lapma tyl peknieta, spod oslon progow zagladala rdza. Pomiar lakieru juz przemilcze(po lewych przednich drzwiach, lewym i prawam przednim blotniku dalem sobie spokoj z reszta). I w zasadzie tyle, jak to wszystko zobaczylem to nawet nie wsiadlem do srodka. Cale ogledziny trwaly niecale 10min. Plus z wycieczki to, ze byla ladna pogoda i przyjemnie sie jechalo No i uslyszalem jak klekocze gdi(koles fest nagrzal silnik przed ogledzinami). Ale najlepszy nie byl samochod czy jego wlasciciel ale koles z synem, tak sie napalili na samochod, ze jakby mogli to by nas pogonili stamtad. Nie widzieli kompletnie nic co bylo robione w aucie: pytam faceta co bylo z przodu robione ze reflektor zmienial(on wszystko zwalal na poprzedniego wlasciciela-ja nic nie robilem przy samochodzie, musial to robic poprzedni wlasciciel) i ide dalej ogladac a koles z synem ida ogladac reflektor, ja ide otwieram bagaznik do podlogi sie dobieram pod kolem zapasowym dziadek z tylu podchodzi a wlasciciel mowi ze zapasowka nowka a dziadek sie zachwaca, ze faktycznie widac ze nieuzywana. Parodia Panowie. Ciekawe czy kupili. Zdaje sobie sprawe, ze ok. 6tys to nieduze pieniadze ale tej Cari bym w ogole nie kupil. W kazdym badz razie szukamy dalej, wiec jak cos sie pojawi napewno zwroce sie do Was o pomoc. Pozdrawiam
Ps. Nie orientuje sie jak to jest w przepisach teraz, ale czy auto nie powinno miec naklejki z jakiego jest kraju? Skoro jezdzil po norwegii(czyli poza eu) to nie powinien miec PL? Nie ma juz tego?

[ Dodano: 14-03-2011, 13:15 ]
A co powiecie o tej? ogloszenie
Juz raz byla wystawiona. Od tego czasu widze, ze juz radio wyprul z samochodu. Ehh mi sie nie podoba jak tylko tyl jest przyciemniony..o "pieknych inaczej" naklejkach juz nie wspomne. A te maskownice, czy co to ma byc, glosnikow w przednich drzwiach to juz calkiem bajka

[ Dodano: 25-03-2011, 12:01 ]
Witam ponownie, jesli ktos jeszcze rzuca okiem na moj temat.
Ostatnimi czasy nie mialem zbyt duzo wolnego, wiec ogladalem tylko jedno auto-laguna, 2000r, 2.0 benzyna na praktycznie pelnej opcji. Cena 8kk zl. Wedlug wlasciciela auto oczywiscie w super stanie, wszystko na czas robione, bez sladu rdzy, na 100% bezwypadek, a cena taka bo szuka kombi etc standardowe pierdoly. Przy ogladaniu co zauwazylem: w bagazniku rdza i slady spawow, moim okiem, nie fabrycznych, pod maska rdza, na dachu przy prawym rogu szyby rdza, wnetrze dosc podniszczone, duzo bardziej niz to na foto bylo widac, wedlug wlasciciela przebieg 190kk km z groszami, a pod maska nalepka z wymiany oleju, ostatni wpis z lutego(rok rozmazany) przy 296kk km. Na koniec jeszcze lakier miernikiem przejechalem to na prawym boku wartosci juz siegaly milimetra(drzwi, przedni slupek). I tak to prosze Panstwa prezentuja sie okazje cenowe.. Dzis po poludniu ogladam kolejna Cari. Zobaczymy co tam razem bedzie. Pozdrawiam.

[ Dodano: 26-03-2011, 18:55 ]
Wczoraj ogladalem ta Cari, o ktorej wspominalem. Autko ogolnie nie specjalnie zadbane, widac ze mialo tylko jezdzic a wymiany i tylko juz w ostatecznosci, przytarty lewy tylni blotnik i z przodu jakas przygoda, na oko niegrozna, pozostalosci tylko na masce, lekko odstaje i ciut lakier zalamany, poza tym na kiepskich zimowkach bez letnich, rozrzad i olej jeszcze troszke do wymiany, przebieg niby 150ale po wnetrzu dalbym mu sporo wiecej. Jednak i tak byla to najlepsza Cari jaka ogladalem, wiec dzis podjechalismy z nia do mechanika. Potwierdzil, ze przod to musiala byc mala stluczka, zadnych sladow powaznych napraw, zero luzow itp, generalnie w pelni sprawna i mechanicznie bez zarzutu. Silnik chodzi najlepiej sposrod tych, ktorych sluchalem. Krotka chwila namyslu i....auto juz stoi pod moim domem Oprocz tych blacharskich niedociagniec autko zdaje sie byc w naprawde przyzwoitym stanie, sprzedawca wiarygodny zadnego sciemniania itp (okazalo sie, ze osoba z jej rodziny uczyla sie z moim staruszkiem w ogolniaku Do autka dorzucil olej, hak, odtwarzacz cd, radio cb. Mam nadzieje, ze autko bedzie sie bezproblemowo uzytkowalo, bedzie trzeba zajac sie w niedalekiej przyszlosci maska, blotnik poczeka na lepsze czasy, no i oponki trza kupic. Poza tym nie potrzebuje poki co zadnych inwestycji. Wrazenia po 1szych 70km jazdy-myslalem ze bedzie wiecej palil i ze jednak ciut lepiej bedzie szedl. Ale generalnie jako wlasciciel mitsu od 6h jestem zadowolony Dzieki dla wszystkich, ktorzy poswiecili swoj czas(szkoda, ze tylko z poczatku, a pozniej juz calkowity brak zainteresowania moim tematem, tzn brak odp). Pozdrawiam

[ Dodano: 27-03-2011, 16:21 ]
no i oczywiscie nie napisalem nawet co kupilem Wiec zakupilem srebrna cari w htb, '98, z rajchu(3lata w kraju), 1.8gdi, elektryka, welur, klima, 4poduchy etc.