Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 19:55 |
[I 2.0] Wymiana wahaczy tył - banan i prosty + zbieżność. |
Autor |
Wiadomość |
nytsug
Mitsumaniak

Auto: Outlander + Pajero
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 453 Skąd: LUBLIN - okolice
|
Wysłany: 05-11-2014, 20:50
|
|
|
Dzisiaj w sklepie właśnie gość mi powiedział, że od strony koła do banana idzie sztywna tuleja, a od strony budy idzie ta sama co do wahacza dolnego od strony koła. U mnie na bananie jest odwrotnie, ale chyba wprasuję sobie takie same na wahacz dolny i do banana przy kole - pływające. Dzięki za odpowiedź. |
|
|
|
 |
Jaro1974
Mitsumaniak Outsilverman ;-)

Auto: O1 bez T, EA5A i moto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 57 razy Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 20739 Skąd: Z outlandera ;-) LRY ;-)
|
|
|
|
 |
nytsug
Mitsumaniak

Auto: Outlander + Pajero
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 453 Skąd: LUBLIN - okolice
|
Wysłany: 05-11-2014, 21:14
|
|
|
Słuchaj na samochodzie mam właśnie tak, że te pływające idą po zewnątrz wszystkie czyli od koła, a gość ze sklepu twierdzi, że banan i krótki tuleje mają od strony budy, a dolny ma tylko od koła. Będę wdzięczny za sprawdzenie - VIN poszedł na PW |
|
|
|
 |
Jaro1974
Mitsumaniak Outsilverman ;-)

Auto: O1 bez T, EA5A i moto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 57 razy Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 20739 Skąd: Z outlandera ;-) LRY ;-)
|
|
|
|
 |
nytsug
Mitsumaniak

Auto: Outlander + Pajero
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 453 Skąd: LUBLIN - okolice
|
Wysłany: 10-11-2014, 18:13
|
|
|
Wymieniłem u siebie dwa wahacze przednie na jakieś zamienniki SKF, ale może trochę wytrzymają oraz 2 drążki tylne proste od zbieżności FEBEST (śruby od zbieżności urwane dwie), tuleje pływające bananów od strony kół NTY, tuleje pływające wahaczy dolnych od strony kół NTY. Samochód jest o wiele sztywniejszy szczególnie w zakrętach, no i cichszy przez nowe tuleje. Dałem radę za pomocą swojego przyrządu do wyciągania tulei i nie musiałem wahaczy wykręcać z auta, robiłem wszystko na samochodzie. Zbieżność na razie ustawiłem na swoim przyrządzie, a wahaczy dolnych nie przerabiałem po fabryce żeby i na nich mieć regulację, koła stoją prosto więc odpuściłem. Koszt powyższych części 420zł + robota własna:)
 |
|
|
|
 |
qba1983
Forumowicz
Auto: Out 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Mar 2014 Posty: 116 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 10-11-2014, 22:24
|
|
|
kolego bądź tak miły i pokaż na zdjęciu to urządzonko do ściągania tuleii na aucie. |
|
|
|
 |
nytsug
Mitsumaniak

Auto: Outlander + Pajero
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 453 Skąd: LUBLIN - okolice
|
Wysłany: 12-11-2014, 22:14
|
|
|
Kolego ja zrobiłem na szybko tuleje o średnicy prawie idealnej jak tuleje w Outku czyli ciut mniej jak 40mm te po prawej stronie na zdjęciu i dodatkowo 2 tuleje o średnicy większej jako zderzak od drugiej strony. Na końcach dwa płaskowniki no i śruba w środek fi 12. Śrubę musisz mieć mocniejszą np. 8.8 bo zaraz Ci gwint zje. W niedalekiej przyszłości chcę sobie zrobić siłownik i pompę zakupić ręczną i będzie praska:) ale teraz też dało radę.
 |
|
|
|
 |
qba1983
Forumowicz
Auto: Out 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Mar 2014 Posty: 116 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 12-11-2014, 22:29
|
|
|
no tok proste sprytne rozwiązanie... myslalem ze jeszcze cos ciekawszego wymysliłeś.
jedyny problem to znalesc tulejki o odpowiednich rozmiarach, no i ten plaskownik tez musi byc niczego sobie. |
|
|
|
 |
nytsug
Mitsumaniak

Auto: Outlander + Pajero
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 453 Skąd: LUBLIN - okolice
|
Wysłany: 12-11-2014, 23:08
|
|
|
To jest najprostsza prowizorka, ale działająca. Największym problemem są śruby i ich wytrzymałość, bo przy tych tulejkach fi 12 to max i najlepiej byłoby mieć taką z drobnym gwintem żeby skok był mały to wtedy lepiej trzyma, ja miałem zwykłe i tylko dwie zepsułem:) |
|
|
|
 |
qba1983
Forumowicz
Auto: Out 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Mar 2014 Posty: 116 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 12-11-2014, 23:21
|
|
|
hmm.. mój ojciec 20lat temu zajmował się obróbką skrawaniem wiec śrubek wszelkiego rodzaju jest u mnie pod dostatkiem, ale jakos... przynajmniej jak robiłem swoją honde nigdy nie mogłem dobrać tulejki. może przy miśku będzie łatwiej. |
|
|
|
 |
nytsug
Mitsumaniak

Auto: Outlander + Pajero
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 453 Skąd: LUBLIN - okolice
|
Wysłany: 22-12-2014, 17:14
|
|
|
Jeszcze mam jedno pytanie. Zbieżność kół przednich ustawia się na końcówkach drążków ale czy przednie koła mają regulację kąta pochylenia? I jeśli tak to gdzie - przy amorkach na górze przy kielichu? |
|
|
|
 |
miron
Forumowicz
Auto: 2,4 mivec cvt
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Mar 2014 Posty: 326 Skąd: Świlcza
|
Wysłany: 02-01-2015, 19:50
|
|
|
Witam. Koledzy macie zdjęcie tej sruby mimosrodowej. Tzn. w którym miejscu jest założona? Tnie mi oponę z przodu. |
|
|
|
 |
nytsug
Mitsumaniak

Auto: Outlander + Pajero
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 453 Skąd: LUBLIN - okolice
|
Wysłany: 02-01-2015, 21:51
|
|
|
Śruba mimośrodowa jest na wahaczach tylnych. Jak Ci tnie oponę z przodu to być może masz źle ustawioną zbieżność, np. po wymianie końcówek drążków kierowniczych. |
|
|
|
 |
miron
Forumowicz
Auto: 2,4 mivec cvt
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Mar 2014 Posty: 326 Skąd: Świlcza
|
Wysłany: 02-01-2015, 22:09
|
|
|
To kąt pochylenia L 1,20 |
|
|
|
 |
nytsug
Mitsumaniak

Auto: Outlander + Pajero
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 10 Lip 2013 Posty: 453 Skąd: LUBLIN - okolice
|
Wysłany: 03-01-2015, 00:45
|
|
|
No właśnie ja też nie wiem gdzie w Outku reguluje się kąt pochylenia kół przednich. Wydaje mi się, że regulacja może być na amorze przy kielichu, na wahaczach nie ma na pewno, więc zostaje gdzieś na górze. |
|
|
|
 |
|