[Cari 1.8 GDI] kolektor plastikowy na aluminiowy |
Autor |
Wiadomość |
yacek
Nowy Forumowicz jac23
Auto: carisma gdi 122km 1.8 2001r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2014 Posty: 6 Skąd: karczmiska
|
Wysłany: 08-03-2015, 21:47
|
|
|
Przejechałem na gazie już ponad 2500 km ,co do wystrzałów to zdarzyło się kiedy kończył się gaz ,plastikowy kolektor daje rade,spalanie 10-12 ,co do problemów to czasami potrafi podczas jazdy dodać sobie odrobinę gazu, spadek dynamiki auta według mnie to około 10-15% ,przy odpalaniu na gazie przez moment obroty falują po czym się uspokajają , (wszystkim drwiącym z tego eksperymentu i tym podobnym dziękuję za zbędne komentarze poza tym chętnie odpowiem na pytania) |
|
|
|
 |
ReaperEzg
Forumowicz
Auto: mitsubishi carisma msx
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Maj 2012 Posty: 131 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 08-03-2015, 23:41
|
|
|
Ważne że dałeś radę. Pamiętaj że robisz dla siebie, nie dla innych. W kwestii LPG jestem noga, ale cenie odwagę i łamanie schematów chociaż człowiekowi trochę lat przybyło i złapałem nygusa:) |
_________________
 |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6984 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 09-03-2015, 09:50
|
|
|
yacek, II generacja? |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
yacek
Nowy Forumowicz jac23
Auto: carisma gdi 122km 1.8 2001r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2014 Posty: 6 Skąd: karczmiska
|
Wysłany: 09-03-2015, 21:47
|
|
|
ll generacja po pierwsze ze względu na cene instalacji po drugie w razie gdyby padły wtryski benzyny dalej będę mógł jeżdzić a i gazownik coś mówił że z sekwencją było by znacznie więcej problemów |
|
|
|
 |
MichciuGT
Mitsumaniak
Auto: Galant Kombi 6A13
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 15 Kwi 2014 Posty: 1012 Skąd: Marki
|
Wysłany: 09-03-2015, 22:20
|
|
|
albo po prostu gazownik który przyzwyczaił się do instalacji II generacji i polecą tą i dzięki temu też montaż był dosyć tani...
gdy zaczną padać wtryski benzynowe...
na instalacji sekwencyjnej też można odpalać, tylko trzeba powiedzieć gazownikowi żeby ustawił taką opcję w ustawieniach programu...
powtórzę się, w reduktorze który nie będzie podgrzany w zimę będzie się psuła membrana...
w lato pewnie można od biedy jeszcze w taki sposób jeździć bez większych skutków ubocznych bo jest ciepło... |
_________________ 2020 - Czarny Galant Avance 2.5l
2019-2019 sprzedana Czerwona Yamaha YZF-R125
Bordowa Poliftowa Carisma 1.8 GDI
Są trzy wersje: moja, wasza i ta prawdziwa
Życie jest ładne póki nie dotyka się go. |
|
|
|
 |
yacek
Nowy Forumowicz jac23
Auto: carisma gdi 122km 1.8 2001r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2014 Posty: 6 Skąd: karczmiska
|
Wysłany: 12-03-2015, 22:09
|
|
|
co do membrany to znam samochody które jeżdzą 10 lat odpalając ciągle na gazie i membrana w tym czasie nie była wymieniana |
|
|
|
 |
FRANCZESKO001
Nowy Forumowicz Franczesko001
Auto: carisma 1.8 gdi lift
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Cze 2015 Posty: 5 Skąd: wejherowo
|
Wysłany: 07-06-2015, 20:35
|
|
|
Ja dodam swoje 3 grosze,też mam moje obecne gdi zgazowane na 2 generacji pracuje pięknie jedynie małe ale pozostawia to że niema linki gazu tylko potencjometr auto trochę czasem faluje obrotami na luzie i raz na 40 razy potrafi zgasnąć i rzadko ale czasem się zdarza samo minimalnie dodaje gazu w czasie jazdy . A najgorsze jest to że jak silnik się rozgrzeje to na lpg potencjometr gazu wariuje i przycina blokuje obroty powyżej 3000.Może mam coś z potencjometrem pedału gazu ale na paliwie chodzi pięknie idealnie a mam na trzaskane 14 tyś km. Wcześniej miałem carismę też gdi ale przedliftową i tą kupiłem już z gazem ten silnik idealnie pracował na lpg 2 generacji miał gaz na linkę czyli sztywną przepustnicę tam nie było mowy by zgasła czy zaczęła falować obrotami a na benzynie wtryskiwacze odmówiły po 60 tyś kilometrów a auto jeździło jeszcze 2 lata zanim trafiło do mnie więc wbrew opiniom te wtryskiwacze potrafią dużo wytrzymać.Ta cała nowoczesność techniczna to nic innego jak robienie bubla tłumacząc to polepszeniem po co oni zrezygnowali z linki gazu ? Jak ktoś zastanawia się nad gazowaniem gdi niech przemyśli to co napisałem starałem się najbardziej uczciwie opisać jak sprawa wygląda z mojej perspektywy. |
|
|
|
 |
|