| 
		Amortyzatory + kąty | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 gołąb  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-02-2015, 16:46   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Nie sprawdziłem i nie mówię , że to nie one. Jednak to co czuć na drodze, to na pewno trzymają, nie wiem czy jeździłeś kiedyś na niesprawnych amortyzatorach? Uwierz mi , że tego faktu nie da się przeoczyć. | 
             
						
				_________________ "Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę,  mógłbyś siedzieć przy oknie"     
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 patrycjuszek  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: Galant 2.0 v6  150 ps 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 13 razy Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 556 Skąd: Wisxnice 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-02-2015, 17:36   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Zrobisz jak zechcesz. Jak jeszcze ze 3 lata planujesz jeździć to bym wymienił amorki na nowe. 
 
 
W innym modelu który posiadamy w rodzinie przy 170kkm wymiana amorków uciszyła zawieszenie z przodu. Auto z 2010 roku. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 jogi_23  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: grandis 2.0 did bsy 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 150 Skąd: ełk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 06-04-2015, 07:16   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Znalazlem przyczyne stukania. Byly winne gumy stabilizatora a zmylilo mni ro ze sa nowe. Teraz podlozylem kawalki gumy z weza pod te ucho i ucichlo. szkoda ze nie ma poliuteranowych do tego auta. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 chorez  		  
		 
         Nowy Forumowicz
  
                  Auto: Grandis 2,4 Benz/gaz 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączyła: 17 Wrz 2015 Posty: 4 Skąd: Ełk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 06-12-2015, 20:04   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | U mnie nie tak dawno też stukało . Sprawdziłem wszystko ( no prawie wszystko - tak mi się wydawało ) . Okazało się że tak dziwne odgłosy dochodziły z lużnego drązka kierowniczego , a sprawdzono go prostą metodą . Ja siedziałem w środku i trzymałem autko na hamulcu a jeden koleś machał autem na lewo i prawo a drugi w kanale nasłuchiwał skąd dochodzą stuki . Drążek kosztował 190 PLN +120PLN robocizna i ustawienie zbieżności. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 jogi_23  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: grandis 2.0 did bsy 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 150 Skąd: ełk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-03-2016, 05:22   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Orientuje sie ktos jak ma byc ustawiona zbieznosc? Ja ustawilem zbieznosc po wymianie tulej i koncowki i niby jest ustawione na zero i kierownica prosto a podczas jazdy nie sciaga tylko kierownica troche w lewo sie przestawia. Cisnienie w oponach takie same a zbieznosc dwa razy sprawdzana. Moze zle zrobiona? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Grzegorz J  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Grandis 2.4 MIVEC 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2015 Posty: 104 Skąd: Starachowice 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 29-03-2016, 14:08   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Miałem to samo. Jak ustawili mi komputerowo to i tak kierownicą lekko w lewo musiałem skręcać żeby jechać prosto. Nic nie ściąga, idzie auto normalnie. Pojechałem w trasę, i dopiero zaczęło mnie to krzywe trzymanie kierownicy wkurzać. Wróciłem do zakładu, gdzie przeprowadzili lekką "ręczną" korektę ustawienia 😊 
 
Jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |