| 
		Amortyzatory + kąty | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 jogi_23  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: grandis 2.0 did bsy 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 150 Skąd: ełk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-02-2015, 06:30   Amortyzatory + kąty
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Witam. Czy kąty w grandisie z przodu ustawia się na śrubach od amortyzatora? Bo chyba muszę wymienić poduszkę i nie wiem w którym miejscu demontować zawieszenie. Czy całą kolumnę wyjąć czy na amorku odkręcić? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 gołąb  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-02-2015, 10:21   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Nie wiem za bardzo o co Ci chodzi, ale jesli o poduszkę górną amortyzatora, to odkręcasz  ramiona wycieraczek , ściągasz plastikowe podszybie, odkręcasz od góry poduszkę, no i z dołu odkręcasz i wyciągasz całą kolumnę. Innego sposobu chyba nie ma? | 
             
						
				_________________ "Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę,  mógłbyś siedzieć przy oknie"     
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 jogi_23  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: grandis 2.0 did bsy 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 150 Skąd: ełk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-02-2015, 10:34   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | wiem ze mozna odkrecic sam amortyzator od kolumny i wtedy nie trzeba demontowac wahaczy przy kolumnie i nie trzeba calosci wyciagac tylko sam amortyzator ze sprezyna i poduszka gorna. tylko teraz moje pytanie czy jak odkrece amortyzator od kolumny czy bede musial ustawiac katy pochylenia kola i ogolnie geometrie? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hubeeert  		  
		 
         Mitsumaniak na urlopie
  
                  Auto: TOYOTA YARIS 4EVER 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-02-2015, 10:48   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Amortyzator trzyma się z jednej strony górnego kielicha a z drugiej zwrotnicy a nie kolumny   
 
Nie ma regulacji na górnych ani dolnych śrubach. | 
             
						
				_________________ 
 
Thomas Jefferson said:
 
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
 
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
 
Just think...
 
 . | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 gołąb  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-02-2015, 11:08   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Hubeeert napisał/a: | 	 		  Amortyzator trzyma się z jednej strony górnego kielicha a z drugiej zwrotnicy a nie kolumny   
 
Nie ma regulacji na górnych ani dolnych śrubach. | 	  
 
Tzn pisząc kolumnę, miałem na myśli, nie wiem jak to nazwać- goleń. Czyli odkręcasz 3 śruby górnego mocowania i od dołu od zwrotnicy, wyciągasz całość, ściągaczem traktujesz sprężynę, i poduszkę masz na wierzchu.... Wymieniałem obydwie, prosta sprawa. Ale...nie wiem czemu wymieniasz? bo ja np. u siebie mam takie głuche uderzenia przy prędkościach 30-40-50 na godzinę i też myślałem , że to przez poduszki, ale po wymianie nic się nie zmieniło... A tak na marginesie, to wymieniał ktoś może tuleje belki? Bo generalnie to już nie mam pomysłu co może u mnie tłuc | 
             
						
				_________________ "Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę,  mógłbyś siedzieć przy oknie"     
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 jogi_23  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: grandis 2.0 did bsy 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 150 Skąd: ełk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-02-2015, 11:46   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | mi tez tlucze z lewej strony na wiekszych dziurach a zawieszenie niby ok. wiec bede demontowal i sprawdzal bo mialem takie sugestie ze poducha ale bardziej ze amorek. na diagnostyce wszystko wyszlo ok. ja tuleje wymienialem ale z tylu ze strony mitsustyle i to jedyne dostepne a servis tylko cale sanki z tulejami. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Hubeeert  		  
		 
         Mitsumaniak na urlopie
  
                  Auto: TOYOTA YARIS 4EVER 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-02-2015, 12:06   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | gołąb napisał/a: | 	 		  | Bo generalnie to już nie mam pomysłu co może u mnie tłuc | 	  
 
Gumy stabilizatora? Łączniki? Diagnoza nie jest specjalnie trudna. | 
             
						
				_________________ 
 
Thomas Jefferson said:
 
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
 
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
 
Just think...
 
 . | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 jogi_23  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: grandis 2.0 did bsy 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 150 Skąd: ełk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-02-2015, 12:41   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | gumy stabilizatora wymienilem, laczniki raczej nie maja luzu a uderzenia czuc pod nogami na wiekszych dziurach bo na mniejszych nic nie slychac a laczniki raczej slychac caly czas jak dzwonia. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 gołąb  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-02-2015, 13:06   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Hubeeert napisał/a: | 	 		   	  | gołąb napisał/a: | 	 		  | Bo generalnie to już nie mam pomysłu co może u mnie tłuc | 	  
 
Gumy stabilizatora? Łączniki? Diagnoza nie jest specjalnie trudna. | 	   No właśnie u mnie, to nie są uderzenia podobne do takiego jakie robią łączniki, czy gumy stabilizatora. Natomiast wszystkie gumy wahacza, drążki, końcówki , sworznie, gniazda amorków wymieniłem, nawet byłem u speca, który ma bdb. opinię jeśli chodzi o naprawę zawieszeń i też nie bardzo potrafił stwierdzić, a po przejażdżce stwierdził, że faktycznie jakieś odgłosy dochodzą. Stwierdził, że może właśnie tuleje belki... | 
             
						
				_________________ "Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę,  mógłbyś siedzieć przy oknie"     
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 patrycjuszek  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: Galant 2.0 v6  150 ps 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 13 razy Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 556 Skąd: Wisxnice 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-02-2015, 13:16   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               U mnie zawieszenie ucichło po wymianie amorków plus łączniki. Grandis to ciężkie auto, po 150kkm przelotu trzeba amory wymienić. Nie wierzcie w % na przeglądzie corocznym.
 
1000 zl boli ale 100kkm KYB wzmacniane wytrzymają. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 gołąb  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-02-2015, 15:09   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | patrycjuszek napisał/a: | 	 		  U mnie zawieszenie ucichło po wymianie amorków plus łączniki. Grandis to ciężkie auto, po 150kkm przelotu trzeba amory wymienić. Nie wierzcie w % na przeglądzie corocznym.
 
1000 zl boli ale 100kkm KYB wzmacniane wytrzymają. | 	   no właśnie boję się tego,że ten dźwięk u mnie może być z amorków, ale ogółem trzymają bo auto świetnie się prowadzi i boję się kolejnego rozczarowania po ich wymianie, jeśli by dalej tłukło. | 
             
						
				_________________ "Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę,  mógłbyś siedzieć przy oknie"     
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 jogi_23  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: grandis 2.0 did bsy 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 150 Skąd: ełk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-02-2015, 16:58   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Ja chyba wolałbym amortyzatory bo kupisz KYB i masz z głowy a jak wyjdzie tuleje przednich sanek to koszt 4 też ok 1000zł  z dziwnej firmy febest plus robocizna i to są jedyne dostępne do tego auta chyba że serwis ale to razem z całymi saniami tak jak z tyłu. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 gołąb  		  
		 
         Mitsumaniak
  
  
                  Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 26-02-2015, 17:24   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Różnie mówią o febeście... Ja z febesta mam właśnie gniazda amorków i ogólnie ok, ale nie podoba mi się to, że podczas dużego mrozu skrzypią     | 
             
						
				_________________ "Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę,  mógłbyś siedzieć przy oknie"     
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 jogi_23  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: grandis 2.0 did bsy 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 150 Skąd: ełk 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-02-2015, 14:14   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Amortyzatory wyjęte i sprawdzone. Poduszki amortyzatora też ok. Nadal stuka. Teraz chyba zostają tuleje sanek. | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 patrycjuszek  		  
		 
         Forumowicz
  
                  Auto: Galant 2.0 v6  150 ps 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Pomógł: 13 razy Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 556 Skąd: Wisxnice 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 28-02-2015, 14:32   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               | Ciekawi mnie jak sprawdziłeś amortyzatory? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |