[II 2.2 DID] 2,2 problem z odpalaniem w zimie |
Autor |
Wiadomość |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 06-12-2013, 21:31
|
|
|
peja-1991 napisał/a: | W Polsce nie ma takiego czegoś jak paliwo premium. To wszystko jest pic na wodę tylko po to by człowiek myślał, że jak zalał droższe to lepsze.
Były testy na Autokracie w tamtym roku. Moja znajoma pracuje na BP i także mówi, że to jedna wielka bujda. | Nie do końca się zgodzę z Tobą. Paliwa "premium" to może i są ale czy one mają być receptą na zimę
Ja mam doświadczenia takie: od 2002 r. jeżdżę dieslem, tankuję tylko na NESTE a tam nie ma podziału na paliwa normal i premium tylko jest najzwyklejszy ON, który ma spełniać normę EN-590 (z pamięci podaję) i w danym okresie kalendarzowym paliwo jest letnie, przejściowe, zimowe. 11 lat użytkowania diesla i jeszcze nie miałem przypadku zatkania filtra. Co prawda zwykle parkuję auto w garażu ale zdarzały się wyjazdy czy to do pracy, gdzie cały dzień auto stało na mrozie, czy wyjazdy gdzieś w Polskę. Najniższa temp. zanotowana to było na pewno -24'C a raz chyba było -27'C. Nie dolewałem nigdy żadnego deprestora.
Kiedyś może zdarzy się ten pierwszy raz - oby nie.
Na innym forum czytałem i chyba w necie też są artykuły na ten temat, że paliwa premium (Ultimate, Verva) są bardziej podatne na wytrącanie parafiny może za wyjątkiem tego Golda ze Statoila, który ma być właśnie dedykowany jako paliwo zimowe
peja-1991 napisał/a: | Najlepiej dolać do pełnego zbiornika ok 2-3 litry bezołowiówki i na pewno nie zamarznie. | Gdyby to było takie proste to stacja by dolewała te 5%, jak napisałeś "bezołowiówki" i byłby spokój. |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
13zbyszek13
Forumowicz

Auto: 2,0 DID outlander 2009
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 12 Lis 2009 Posty: 2450 Skąd: PL
|
Wysłany: 07-12-2013, 09:46
|
|
|
Ja posiadam zwykłego traktorka, tankuję najzwyklejszy ON w przeważającej większości na ORLENIe i jak do tej pory a minęło już 4 lata i blisko 130 000 km z odpalaniem nie miałem najmniejszych problemów. Autko stoi cały czas pod chmurką. |
_________________ MITSUBISHI to już historia teraz jest HONDA
 |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 07-12-2013, 11:47
|
|
|
13zbyszek13 napisał/a: | Ja posiadam zwykłego traktorka, tankuję najzwyklejszy ON w przeważającej większości na ORLENIe i jak do tej pory a minęło już 4 lata i blisko 130 000 km z odpalaniem nie miałem najmniejszych problemów. Autko stoi cały czas pod chmurką. | To gratulacje, a watek dotyczy silnika CR 2.2 |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
13zbyszek13
Forumowicz

Auto: 2,0 DID outlander 2009
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 12 Lis 2009 Posty: 2450 Skąd: PL
|
Wysłany: 07-12-2013, 12:17
|
|
|
mitsu00 napisał/a: | To gratulacje, a watek dotyczy silnika CR 2.2 |
Widzę powyżej ze koledzy piszą również o traktorkach |
_________________ MITSUBISHI to już historia teraz jest HONDA
 |
|
|
|
 |
peja-1991
Mitsumaniak
Auto: Outlander '07 Instyle
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 42 Skąd: Lipsko
|
Wysłany: 07-12-2013, 13:00
|
|
|
JCH napisał/a: | peja-1991 napisał/a: | W Polsce nie ma takiego czegoś jak paliwo premium. To wszystko jest pic na wodę tylko po to by człowiek myślał, że jak zalał droższe to lepsze.
Były testy na Autokracie w tamtym roku. Moja znajoma pracuje na BP i także mówi, że to jedna wielka bujda. | Nie do końca się zgodzę z Tobą. Paliwa "premium" to może i są ale czy one mają być receptą na zimę
Ja mam doświadczenia takie: od 2002 r. jeżdżę dieslem, tankuję tylko na NESTE a tam nie ma podziału na paliwa normal i premium tylko jest najzwyklejszy ON, który ma spełniać normę EN-590 (z pamięci podaję) i w danym okresie kalendarzowym paliwo jest letnie, przejściowe, zimowe. 11 lat użytkowania diesla i jeszcze nie miałem przypadku zatkania filtra. Co prawda zwykle parkuję auto w garażu ale zdarzały się wyjazdy czy to do pracy, gdzie cały dzień auto stało na mrozie, czy wyjazdy gdzieś w Polskę. Najniższa temp. zanotowana to było na pewno -24'C a raz chyba było -27'C. Nie dolewałem nigdy żadnego deprestora.
Kiedyś może zdarzy się ten pierwszy raz - oby nie.
Na innym forum czytałem i chyba w necie też są artykuły na ten temat, że paliwa premium (Ultimate, Verva) są bardziej podatne na wytrącanie parafiny może za wyjątkiem tego Golda ze Statoila, który ma być właśnie dedykowany jako paliwo zimowe
peja-1991 napisał/a: | Najlepiej dolać do pełnego zbiornika ok 2-3 litry bezołowiówki i na pewno nie zamarznie. | Gdyby to było takie proste to stacja by dolewała te 5%, jak napisałeś "bezołowiówki" i byłby spokój. |
mnie raz zamarzł i to na paliwie typu premium.
teraz auto stoi w garażu więc nie jest narażone na -30 |
_________________ Outlander '07 Instyle 182 KM |
|
|
|
 |
skaut
Mitsumaniak per aspera ad astra
Auto: Outlander 2,2 6 TC-SST 156KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Cze 2010 Posty: 292 Skąd: EL
|
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 26-01-2014, 12:33
|
|
|
I jak tam panowie jezdzacy 2.2 HDI w obecne mrozy? Kobylki odpalaja bezproblemowo...? |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 26-01-2014, 12:57
|
|
|
Ja nie mam problemu tankuje na Shellu |
_________________
 |
|
|
|
 |
mitsu00
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 4355 Skąd: Sztokholm, Szwecja
|
Wysłany: 26-01-2014, 13:19
|
|
|
Aleksander1965 napisał/a: | Ja nie mam problemu tankuje na Shellu | Wiesz.... to ze tankujesz na nie na stacjach no name w Polsce niestety nie jest gwarancja ze nie bedzie problemow. Ja tylko tankowalem paliwko premium i na Statoil, Shell czy BP z duzym przemialem i raz na zime musialem filtr niestety wymieniac bo mi zdechl przy powiedzmy -15 - 20st C |
_________________ Pozdrawiam
Dominik |
|
|
|
 |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 26-01-2014, 19:26
|
|
|
Ja wymieniam filtr zawsze na początku Grudnia ,tankuje do pełna i staram sie trzymać taki stan paliwa w wielkie mrozy,jak do tej pory z problemem zamarzniętego filtra sie nie zetknąłem ale nie wykluczone,że i mnie to dotknie |
_________________
 |
|
|
|
 |
markowoj
Forumowicz Markowoj
Auto: outlander 2.0 tdi 2008r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Kwi 2010 Posty: 55 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: 26-01-2014, 20:34
|
|
|
Aleksander1965 napisał/a: | Ja wymieniam filtr zawsze na początku Grudnia ,tankuje do pełna i staram sie trzymać taki stan paliwa w wielkie mrozy,jak do tej pory z problemem zamarzniętego filtra sie nie zetknąłem ale nie wykluczone,że i mnie to dotknie |
no bo w Twojej okolicy temp. 30 st. to latem , ale na plusie , a zimą wiosna pozdrowienia |
|
|
|
 |
WiValdiBB
Forumowicz WiValiBB

Auto: Outlander, Navara, XX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 260 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 28-01-2014, 10:44
|
|
|
mitsu00 napisał/a: | I jak tam panowie jezdzacy 2.2 HDI w obecne mrozy? Kobylki odpalaja bezproblemowo...? | Na razie, odpukać GIT, filtru paliwa w tym roku nie wymieniałem, paliwo Orleanu z Auchan, dodatków tez jeszcze nie dodawałem.
Sądzę że problemy które mnie dotknęły to właśnie paliwo czyli konkretnie V-Power, kolega z VW też miał takie same problemy a paliwo Premium ze Statoila, myślę ze to było paliwo przejściowe a nie zimowe |
_________________ 4x4 ForEver |
|
|
|
 |
pogan04
Nowy Forumowicz pogan04

Auto: OUTLANDER 2.2 AUTOMAT_ SST
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Mar 2014 Posty: 30 Skąd: W-WA
|
Wysłany: 30-11-2014, 22:07
|
|
|
Witam,
silnik 2.2 DID jest -6
ciężki rozruch z rana
akumulator sprawdzony , ładowanie jak w nówce
czy wymiana świec może pomóc ?
może to wina rozrusznika ?
kto wie dlaczego ciężko kręci ? to moja pierwsza zima z OII
-6 to nie zima co będzie przy -25 ?[/list][/quote] |
_________________
 |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 01-12-2014, 09:32
|
|
|
jak ciężko kręci to świecom nic do tego. Jak pada świeca to kręci dobrze, tylko zapala później. Usterka świec jest do wykrycia kompem.
Zacząłbym od odkręcenia i wyczyszczenia końcówek przewodów zasilających rozrusznik. Jeśli to nie pomoże, to jednak aku. Ładowanie jak w nówce nie oznacza, że jest zdolny dać te kilkaset amperów na kilka sekund |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
pogan04
Nowy Forumowicz pogan04

Auto: OUTLANDER 2.2 AUTOMAT_ SST
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Mar 2014 Posty: 30 Skąd: W-WA
|
Wysłany: 01-12-2014, 09:53
|
|
|
podjadę sprawdzę, może rzeczywiście przewody przy rozruszniku... dam znac na forum po wyczyszczeniu czy pomogło
problem generalnie tylko z rana po zimnej nocy, potem juz lepiej ale i mróz mniejszy
akumulator sprawdzony daje kopa ale ten cholerny rozrusznik rano jakby był w smole zanurzony ledwo ledwo , a tu tylko -6 |
_________________
 |
|
|
|
 |
|