[EAxx] Łożysko koła przedniego |
Autor |
Wiadomość |
Zolar
Forumowicz
Auto: EA5A 2,5 V6 Elegance sedan A/T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lis 2010 Posty: 483 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 29-12-2011, 13:33
|
|
|
Najprościej podnieść auto i zakręcić kołem trzymając jednocześnie sprężynę. Jeśli sprężyna drży to znaczy, że łożysko do wymiany. Analogiczną czynność należy wykonać z drugim kołem.
Poza tym obserwuj przy skręcie w którą stronę zaczyna hałasować. Jak skręcasz np. w lewo i nacisk kładzie się na prawe koło i wtedy zaczyna hałasować to znaczy, że łożysko w tym kole jest do wymiany. |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 29-12-2011, 15:17
|
|
|
kamil73-73, prawe |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21958 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 30-12-2011, 02:18
|
|
|
fj_mike napisał/a: | kamil73-73, prawe | A u mnie przy identycznych objawach było lewe do wymiany |
|
|
|
 |
Zolar
Forumowicz
Auto: EA5A 2,5 V6 Elegance sedan A/T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lis 2010 Posty: 483 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-12-2011, 05:07
|
|
|
Dlatego właśnie najlepiej sprawdzić na dwa sposoby. Łożysko nie zawsze daje jednakowe oznaki uszkodzenia. Czasem szumi, czasem grzechocze, dudni, stuka, puka... Najlepszy patent na sprawdzenie to ten z trzymaniem za sprężynę na podnośniku |
Ostatnio zmieniony przez Zolar 04-01-2012, 07:47, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
brzozowski886
Forumowicz
Auto: GALANT EA6A 2,0 TD 90 KM 1999r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 176 Skąd: Zelow
|
Wysłany: 30-12-2011, 09:56
|
|
|
U mnie nic nie huczało ani stukało ani pukało. Ale był wyczuwany luz na kierownicy.
Wystarczyło że podniosłem auto i złapałem koło na godzinie 12 i 6 i to mi wystarczyło do diagnozy że łożysko jest do wymiany. |
_________________ \.:Pozdrawiam Mateusz:./ |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 30-12-2011, 10:02
|
|
|
Hugo napisał/a: | A u mnie przy identycznych objawach było lewe do wymiany |
Jak bym miał taki wyjątkowy egzemplarz jak twój, też bym na niego narzekał |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
wojbud
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.0 136KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Paź 2013 Posty: 90 Skąd: Łobżenica
|
Wysłany: 11-05-2016, 12:13
|
|
|
Wymieniając łożysko muszę odkręcać wahacze czy da się na tyle odsunąć półośkę (o ile się nie zapiekło) żeby dojść do tych 4 śrub od łożyska? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21958 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 11-05-2016, 14:30
|
|
|
wojbud, możliwości jest kilka, ale bez wybicia conajmniej 2 sworzni się nie da. Mi najlepiej robi się to wybijając sworzeń wahacza prostego, końcówkę drążka kierowniczego i sworzeń wahacza górnego, odpinając kabel ABS-u od mocowania do nadwozia za amortyzatorem i odpinając przewód hamulcowy od zwrotnicy. Wtedy wyjmuję przegub z piasty, zakładam sworznie i przykręcam nakrętki sworzni górnego i prostego wahacza, obracam zwrotnicę na sworzniach tak, że mam piękne dojście do śrub piasty, podstawiam kołek/cegłę pod sworzeń wahacza prostego i wymieniam piastę. |
|
|
|
 |
muka997
Forumowicz
Auto: Lancer 1.8 Sportback Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 265 Skąd: Południe Polski
|
Wysłany: 11-05-2016, 20:13
|
|
|
ja w wymieniając łożysko razem z piastą a robiłem to już 2 razy nie odkręcam żadnego wahacza ani końcówki drążka, demontuje zacisk, można go podwiesić nawet na sprężynie żeby się nie bawić w odpowietrzanie hamulców, odkręcam śrubę pół osi, skręcam koła max w jedna stronę i pojawia się dostęp do 2 śrub, następnie skręcam max koła w drugą stronę i pojawia się dostęp do 2 śrub i wybijam, czyszczenie gniazda łożyska w zwrotnicy i montaż
dużo zależy jakimi narzędziami dysponujesz
aa i dodam jeszcze że wyszystko robione było z poziomu podłogi, bez kanału |
|
|
|
 |
wojbud
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.0 136KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Paź 2013 Posty: 90 Skąd: Łobżenica
|
Wysłany: 12-05-2016, 20:14
|
|
|
Faktycznie dało się wymienić bez odkręcania wahaczy tylko trzeba było uważać na zębatkę ABSu. Zapieczone lekko w gnieździe ale bez tragedi. Ktoś wcześniej prze smarował frezy smarem miedzianym, więc dlatego poszło bez problemu. Wymieniałem sam, ale u mechanika i co do półosi to kazał dokręcić ile się da i za kilka dni spróbować jeszcze dokręcić. Dobrze radził czy raczej nie? |
|
|
|
 |
muka997
Forumowicz
Auto: Lancer 1.8 Sportback Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Paź 2013 Posty: 265 Skąd: Południe Polski
|
Wysłany: 12-05-2016, 21:41
|
|
|
można sprawdzić czy się co nieco nie odkręciło ale kluczem dynamometrycznym, wartość dokręcenia półosi była 200Nm czy coś koło tego, gdzieś na forum była podana dokładna wartość |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 646 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24365 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 13-05-2016, 07:43
|
|
|
wojbud napisał/a: | Dobrze radził czy raczej nie? | nie widzę sensu; ja dokręcam na 200Nm a potem jeszcze dociągam tak, żeby się otwór zawleczki zgadzał i nigdy nie trzeba było dokręcać |
|
|
|
 |
Tomasz87
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.4 MIVEC
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Cze 2010 Posty: 561 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 14-05-2016, 02:57
|
|
|
mi najlepiej robiło się to wyjmując zwrotnicę, potem imadełko i wszystko można wygodnie zrobić.... przy okazji zdiagnozować można stan sworzni na górnym, prostym i bananie... |
|
|
|
 |
|