[CA1A 1.3] obroty spadają silnik przygasa i gaśnie |
Autor |
Wiadomość |
g0s1a [Usunięty]
|
Wysłany: 26-04-2008, 20:53
|
|
|
dokłądnie jak pisze hugo 6 w rzędzie, moze to głupie pytanie ale jak zmierzyc ten opor czy z załozona wtyczka i poprzez szpilki na kabelkach, czy poprostu z zamontowana przepustnica bez wtyczki na gnieździe? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 26-04-2008, 23:29
|
|
|
g0s1a napisał/a: | czy poprostu z zamontowana przepustnica bez wtyczki na gnieździe? | Tak właśnie. Nie jestem na 100% pewien, ale powinno być chyba tak: pomiędzy pinami 1-2, 2-3, 3-4 opór jest minimalny lub wynosi 0 (zero), a pomiędzy pinami 5-6 powinien wynosić 28-33 Ohm-y. |
|
|
|
 |
bartek999
Nowy Forumowicz
Auto: Colt 1.3 95r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Cze 2010 Posty: 5 Skąd: Radom
|
Wysłany: 29-06-2010, 19:30 podobny problem
|
|
|
Witam
Mam podobny problem. Po wymianie aparatu zapłonowego za każdym razem jak hamuję (zwalniam) na skrzyżowaniu, światłach, zakręcie silnik gaśnie. Czy to jest kwestia kolejnej usterki czyli silnika krokowego czy źle wyregulowanego kąta wyprzedzenia zapłonu? A może aparat który zakupiłem ( używka) był też padnięty? I jeszcze jedno, ciężko pali (konieczne wciśnięcie pedału gazu) Wcześniej palił bez problemu.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Gonor
Nowy Forumowicz
Auto: CA0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Lut 2010 Posty: 27 Skąd: ---
|
Wysłany: 29-06-2010, 23:20
|
|
|
Zapewne tak jak napisałeś, mi dopiero 3ci mechanik po wymianie cewki w zapłonie dobrze ustawił zapłon aż się wystraszyłem że to ma tyle mocy ^^ zostało tylko wyregulowanie wolnych obrotów (chyba) ale to planuje sam . A jaki powód był wymiany aparatu ? |
|
|
|
 |
bartek999
Nowy Forumowicz
Auto: Colt 1.3 95r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Cze 2010 Posty: 5 Skąd: Radom
|
Wysłany: 30-06-2010, 10:00
|
|
|
Aparat wymieniłem gdyż padł mi poprzedni. Objawy - podczas jazdy samochód zgasł i nie chciał zapalić. Na początku iskra była ale "biedna" a po parunastu kręceniach prawie jej nie było. Wczoraj wieczorem odpaliłem Miśka i jeździł normalnie. Dzisiaj podczas jazdy coś zaczęło pykać ( chyba control relay - tak jakby dostawał i tracił zasilanie). Na szczęście udało się go odpalić i dojechałem do domu. |
|
|
|
 |
rafał colt 1.3
Nowy Forumowicz
Auto: colt 92-95 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 4 Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany: 13-07-2010, 12:57
|
|
|
witam mam colta 1.3 12v i ma problemy jak jest zimny z wskoczeniem na obroty jakby ssanie poprostu chodzi na 1000 obr. i przygasa, jak się rozgrzeje to chodzi niby dobrze,na rozgrzanym silniku jak odpalam muszę mu lekko pomóc gazem bo nie wskakuje na obroty... mam nadzieję że ktoś mi pomoże odszukać problem...sprawdzałem już przepustnice która jest połączona od dołu z krokowym... rozebrałem, przeczyściłem, i nic wymieniłem świece przetarłem lekko papierem kopułkę styki i nic sprawdziłem gniazda (wtyczki)krokowego i lambdy i nic cały czas tak samo... musze jechać sprawdzić jeszcze na komputer może tam mi coś powiedzą... jeśli może ktoś mi pomóc prosze o odp na meila Ryba-men5@wp.pl z góry dziękuje pozdrawiam |
|
|
|
 |
oko_81
Mitsumaniak

Auto: Colt 4G13 1995
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 10 Gru 2005 Posty: 83 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 13-07-2010, 17:54
|
|
|
Proponuję wykonać regulację zaworów jeśli nie była dawno robiona...
Napewno nie zaszkodzi ...
Pozd |
_________________
 |
|
|
|
 |
rafał colt 1.3
Nowy Forumowicz
Auto: colt 92-95 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 4 Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany: 17-07-2010, 11:58
|
|
|
witam regulacja zaworów jest zrobiona i nie ma efektów ogólnie to jeszcze zauważyłem w kanale że mam popękanego KAT-a stwierdziłem że go poprostu wywale zrobię przelot bo nie mam obecnie zbyt wiele funduszy... szczerze jest lepiej ale to jeszcze nie jest to raz odpala dobrze a raz nie chodzi mi głównie o odpalanie rano... auto powinno wskoczyć na tzw tryb ssania automatycznego (około 1.6 obr/min) a potem systematycznie spadają, a u mnie odpalam i poprostu odrazu chodzi na 900 obr/min i kuleje jakby chodził na 3 gary przewody nie mają winy swiece nowe krokowy ok kata wywaliłem filtry nowe i nie mam pojęcia co zrobić...za to jak jest rozgrzany niby chodzi ok znajomy mi mowił że przy przepustnicy ma podgrzewacz powietrza czy coś takiego wie ktoś coś na ten temat??? POMOCY.... prosze o odpowiedz na ryba-men5@wp.pl z góry dzięki pozdrawiam |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 17-07-2010, 16:36
|
|
|
rafał colt 1.3 z doświadczenia powiem tylko, że porządne czyszczenie przepustnicy z rozebraniem jej na czynniki pierwsze powinno załatwić problem raz na zawsze. Robiłem takie rzeczy w Maździe 626, Colcie CA0, Toyocie RAV 4, swoim Galancie, Hyundai-u Coupe i przed chwilą czyściłem gaźnik w Maździe 121, objawy w każdym z w/w aut były praktycznie identyczne jak u Ciebie (brak ssania i ogólnie za niskie wolne obroty) i w każdym z tych aut pomogło w 100%. |
|
|
|
 |
rafał colt 1.3
Nowy Forumowicz
Auto: colt 92-95 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 4 Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany: 20-07-2010, 13:49
|
|
|
witam HUGO niby się z tobą zgadzam ale jest małe ale jestem też mechanikiem i sprawdziłem jako pierwszą przepustnicę która jest połączona z krokowym... przepustnica wzorowo lekki kurz nic poza tym przetarłem przedmuchałem...miałem zamiar potopić trochę całość w nafcie żeby puściło wszystko ale nie za bardzo żeby rozbierać krokowca ze względu 2 gniazd elektryki... a pod pokrywkami krokowego były 2 zębatki plastikowe dobrze nasmarowane i zero nieczystości wiec zostawiłem go co proponujesz dokładnie zrobić z przepustnicą... dzięki za pomoc pozdrawiam |
|
|
|
 |
ozzy89
Forumowicz

Auto: Honda Accord CH6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Maj 2010 Posty: 192 Skąd: Paczyna
|
Wysłany: 20-07-2010, 14:25
|
|
|
rafał colt 1.3 napisał/a: | a pod pokrywkami krokowego były 2 zębatki plastikowe dobrze nasmarowane i zero nieczystości wiec zostawiłem go | w moim krokowcu te zębatki też były nieźle nasmarowane, ale trzpień, który jest wkręcany do środka był dosyć zabrudzony, więc wszystko dokładnie wyczyściłem i nasmarowałem smarem teflonowym. Dzięki temu silnik równiej pracuje (również podczas przyspieszania), może jeszcze nie idealnie, ale efekt jest wyraźny |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21954 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 20-07-2010, 16:19
|
|
|
ozzy89 napisał/a: | trzpień, który jest wkręcany do środka był dosyć zabrudzony | rafał colt 1.3 napisał/a: | co proponujesz dokładnie zrobić z przepustnicą... | Właśnie przeczyscić takie elementy jak kolega wyżej napisał. Do tego jeszcze trzpień śrubki głównej od regulacji wolnych obrotów wyczyscić, jeśli ma nagar to papierem ściernym na błysk. |
|
|
|
 |
rafał colt 1.3
Nowy Forumowicz
Auto: colt 92-95 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 4 Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany: 21-07-2010, 10:51
|
|
|
ok sprawdzę to ale dopiero czas będę miał w przyszłym tygodniu żeby sprawdzić... dzięki za radę spróbuje zobaczymy jaki bedzie efekt pozdrawiam |
|
|
|
 |
|