Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Outlander w Turbo Kamerze
Autor Wiadomość
tomekrvf 
Forumowicz


Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 2309
Skąd: Warszawa
Wysłany: 24-05-2009, 23:21   

rezon napisał/a:
Miałem kilka lat temu przypadek, kiedy to w tygodniowym Nissanie w czasie pierwszej większej śnieżycy rozleciała mi się wycieraczka w czasie jazdy i porysowała szybę.

A nie zdarzyło się przypadkiem zgarnianie grubej warstwy śniegu wycieraczkami? Tak pytam bo na miom osiedlu widok jest to dosyć częsty zimą - kilka cm śniegu, wycieraczki wolno, ale dają radę i jazda.
_________________

 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 24-05-2009, 23:38   

tomekrvf nigdy mi od tego nie rozleciała się wycieraczka - nawet w czasie burzy śnieżnej w Szwecji.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
tomekrvf 
Forumowicz


Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 2309
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-05-2009, 08:33   

Hubeeert, chodziło mi o zgarnianie wycieraczkami grubej warstwy sniegu która powstaje po np nocnym postoju samochodu zimą.
Podczas jazdy nie ma opcji żeby pomiędzy ruchami wycieraczek na szybie zostało 10 cm śniegu więc nie można ich uszkodzić.
_________________

 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-05-2009, 11:21   

Tomek zgoda, ale my tu rozmawiamy o przypadku gdy wycieraczka rozleciała się w czasie jazdy gdy wycierała śnieg z szyby.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
tomekrvf 
Forumowicz


Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 2309
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-05-2009, 18:29   

Hubeeert, zgoda. Nie wiemy co się z nia działo przed rozpoczęciem jazdy.
Ale już nie ciągnę tego wątku.
_________________

 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 25-05-2009, 19:12   

No mój znajomy w stilo też załatwił wycieraczki (rozleciało się mocowanie jej do pióra). Ale on ma tendencję to ścierania zamrożoną szybę wycieraczkami do tego nigdy nie pamięta o odklejeniu ich jak są przymarznięte. Nie żeby zapomniał robi to z premedytacją...
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 25-05-2009, 22:29   

Jackie napisał/a:
na szybkiego oceniam, że miał szansę ok. 70% na utarcie Ci nosa
szanse miał baaardzo małe. Rękojmia nie uznaje wyłączeń. Pismo dot. reklamacji z uwagi na niezgodność towaru z umową, a nie odwołanie się do gwarancji.
tomekrvf napisał/a:
nie zdarzyło się przypadkiem zgarnianie grubej warstwy śniegu wycieraczkami?
śnieżyca złapała mnie w czasie jazdy. Ruszałem w trasę bez śniegu na drodze. A po za tym
Hubeeert napisał/a:
nigdy mi od tego nie rozleciała się wycieraczka -

BYła po prostu źle zmontowana i guma wraz z dwoma usztywniającymi blaszkami wysunęła się. Zatrzymałem się, wsunąłem z powrotem - tym razem tak aby zaskoczył zatrzask na gumie, ale szyba była już porysowana przez ramkę wycieraczki.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
dab 
Mitsumaniak


Auto: OUTLANDER 2.0 D-ID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 917
Skąd: Wrocław
Wysłany: 25-05-2009, 22:30   

jak juz tak o wycierczkac to opowiem wam jak mialem "przygode" mininej zimy...pewnej nocy ktos ukradl mi przednie wycieraczki, pech chcial, ze rowniez tej noc posypal lekko snieg, przysypujac cale auto ok 2cm warstwa mokrego sniegu (szla odwilz :-)
Odgarnalem snieg z bocznch szyb, odpalam, zalaczam wycieraczki i...mozecie sobie wyobrazic co sie stalo :x dwa gole ramiona bez pior elegancko przyszlifowaly mi szybe (zanim sie polapalem co to za chrobot, to juz bylo po szybie :? )
tak mala dygresja 8) w koncu zima idzie :badgrin:
_________________
Pozdrawiam
dab
 
 
sla 
Forumowicz


Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 2882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-05-2009, 23:36   

rezon napisał/a:
Pismo dot. reklamacji z uwagi na niezgodność towaru z umową, a nie odwołanie się do gwarancji.

I jest to o wiele skuteczniejsza i najczęściej szybsza forma reklamacji gdy coś jest popsute niż korzystanie z gwarancji.
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 26-05-2009, 00:15   

Ale tylko do 6 miesięcy to sprzedawca musi udowodnić że jest zgodne z umową (więc przeważnie się godzi na naprawę jeśli to sprawa na granicy lub łatwiej mu naprawić niż biegać po sądach, rzeczoznawcach itd). Po tym terminie już klient musi udowodnić i albo zdaje się na gwarancję albo walczy z wiatrakami...

Każdemu "krzykaczowi" proponuję popracować z "ludźmi" i zobaczyć jak to jest od drugiej strony ile to ludzie potrafią na ściemniać żeby skorzystać z gwarancji albo rękojmi. Często rzucają jakimiś wyrazami nie rozumiejąc ich znaczenia używają zamienię gwarancji i rękojmi tak jak by to było to samo nie mówiąc o tym że za jedno odpowiada producent za drugie sprzedawca... Słowa Jacka i Tomka są moim zdaniem bardzo rzeczywiste i tak jest wszędzie od samochodów po elektronikę czy developerów.
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 26-05-2009, 09:30   

krzychu napisał/a:
Ale tylko do 6 miesięcy to sprzedawca musi udowodnić
mojego Nissana kupiłem u dealera 7 (siedem) dni przed porysowaniem szyby. Przyczyna usterki była wg mnie oczywista.
krzychu napisał/a:
jak to jest od drugiej strony ile to ludzie potrafią na ściemniać żeby skorzystać z gwarancji albo rękojmi.
wiem, jak to jest z drugiej strony, przez kilka dobrych lat byłem też po drugiej stronie, dlatego jak szkolę czasami sprzedawców to nie opowiadam tylko o tym co przeczytałem. W przypadku Nissana bardziej zbulwersowałą mnie ich reakcja niż fakt, że w nowym samochodzie nie powinny się zdarzać takie rzeczy. I pytanie - dlaczego od tej pory jakoś nie testuję nowych modeli tej marki, aby ew. je kupić? PRzecież też jest Pathfinder, X-trail - może też odpowiadałyby moim oczekiwaniom. Do salonu Nissana mam 1,5km do Mitsubishi 10km - i jakoś bliżej było przejechać się Outlanderem. Sprawdzałem też RAV-kę, CRV-kę - też mam po ok. 10km, a do Nissana było nie po drodze :?
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 26-05-2009, 09:44   

rezon napisał/a:
krzychu napisał/a:
Ale tylko do 6 miesięcy to sprzedawca musi udowodnić
mojego Nissana kupiłem u dealera 7 (siedem) dni przed porysowaniem szyby. Przyczyna usterki była wg mnie oczywista.


Było ogólnie o temacie rękojmi vs gwarancji nie konkretnie do tej wycieraczki. Bo to co ludzie tutaj wypisują trochę przypomina koncert życzeń a ASO to powinno być mikołajem.
 
 
sla 
Forumowicz


Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 2882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 28-05-2009, 00:05   

krzychu napisał/a:
a ASO to powinno być mikołajem.

Nie przesadzaj, większość ASO dosyć skutecznie zapracowało na swoją nie najlepszą opinię
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 28-05-2009, 00:30   

sla wiesz dobrze, że to niezadowoleni Klienci szukają pomocy przeciwko ASO i starają się nagłośnić te przypadki a Forumjest idealną tubą i wiesz też, że nie wszytskie przypadki są uzasadnione. Oczywiście MMC nie uznaje tez przypadków uzasadnionych jak np rdza... O czym tez było juz na naszym Forum.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
sla 
Forumowicz


Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 2882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 28-05-2009, 12:20   

Mi chodzi o coś innego, np.przeglądy . Najprostsza sprawa jaka może być. W wielu periodykach motoryzacyjnych były zamieszczane ich opisy, a czynnosci wykonane podczas nich nijak miały się do zaleceń podanych w książce gwarancyjnej lecz opłatę pobierano za wszystko, nawet za to czego nie zrobiono. Więc po co rozpisywać się o problemach spornych i skomplikowanych jeżeli w sprawach prostych wiele ASO nie jest w stanie rzetelnie wywiązać się ze swoich zobowiązań. Wyjeżdżałem już z takich przeglądów ze spaloną żarówką, odkręconym akumulatorem, nie działającymi halogenami(zapomnieli podłączyć) lub brakiem podświetlenia deski rozdzielczej. Nie zapominają tylko o jednym dolaniu płynu do zbiornika spryskiwaczy, co jest wyszczególnione w rachunku dosyć zacną kwotą, chociaż czasami jest on pełny.Niby drobne rzeczy a denerwują.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.