 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Wyciszenie Outlandera |
Autor |
Wiadomość |
kubagrudz
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander 2.0 DiD / 2008r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Mar 2012 Posty: 23 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 30-05-2012, 14:51
|
|
|
mitsu00 napisał/a: | fufaj3 napisał/a: | ale ile to kosztowało ?
moim zdaniem auto powyzej 100000zł powinno byc idealne
a nie ciagle zmiany cos poprawic itp | Ja zrobilem to we wlasnym zakresie i poswiecilem na to caly weekend. Wyciszylem, wszystkie drzwi, cala podlpge, wszystkie slupki, bagaznik od podlogi, po boczki do sufitu, tylna klape, no i oczywiscie nadkola. Bylo z tym troche dlubania szczegolnie przy demontazu plastikow, ale efekt byl jak pisalem wczesniej znaczny. A w szczegolnosci w zakresie predkosci do 130km/h. Powyzej jak pisales szum wiatru zaczyna robic swoje i jest troche gorzej. Same maty na cale auto kosztowaly mnie jakies 800zl.
Zapytasz po co tyle zachodu? Jestem melomanem i lubie czysta, przestrzenna muzyke. Zabralem sie za to glownie zeby poprawic akustyke w aucie. Wyszlo idealnie. To samo zrobilem w obecnym Pajero. |
mitsu00 , czy masz może jakieś zdjęcia z wyciszania twojego Outka? Mam jeszcze pare pytań:
1) Przy wyciszeniu drzwi wkleiles Silent Coat na zewnętrzną blache i tyle? czy zakrywałes czymś otwory technologiczne w drzwiach i podklejaleś boczki drzwi? Jeżeli tak to czym
2) Wyciszenie nadkoli - wyklejales silent coat od zewnatrz zdejmujac nadkole przy skreconym kole ? Czy od wewnatrz - napisz mi jak do tego sie najlepiej zabrac
3) Co jeszcze wyciszyc zeby bylo "ciszej" w pierwszej kolejnosci?
Z gory dzieki za info, jak cos to prosze maila colmon24@gmail.com |
|
|
|
 |
Peter80
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander II 3.0 V6 2008 r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Wrz 2016 Posty: 11 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 26-05-2017, 21:02
|
|
|
Cześć
Ja dzisiaj wyciszyłem bagażnik i nadkola, mata isilver i pianka 6 mm z firmy bitmat.pl
Komplet - 271 zł i 3 godziny zabawy
Jutro będę testował.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Master-78
Nowy Forumowicz Zet
Auto: Outlander 2.0 Mivec 108kW '10
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Sty 2017 Posty: 10 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 20-11-2017, 10:30
|
|
|
Peter80 napisał/a: | Cześć
Ja dzisiaj wyciszyłem bagażnik i nadkola, mata isilver i pianka 6 mm z firmy bitmat.pl
Komplet - 271 zł i 3 godziny zabawy
Jutro będę testował.
Pozdrawiam |
Jaki skutek Twojej pracy? |
|
|
|
 |
LafarM
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander II FL 2.4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lis 2014 Posty: 4 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 04-03-2018, 21:49
|
|
|
W moim 2,4 do 100km/godz jest znośnie, nawet chwilowe 170km/godz jest OK (raz zagapiłem się podczas wyprzedzania dwóch czy trzech ciężarówek), ale podróż autostradą, gdzie 140 miałem ustawione na tempomacie, jest męcząca, a planuję wyskoczyć na za granicę i chętnie coś bym poprawił w tym temacie.
Czy ma ktoś jakieś fotki na których można zobaczyć co i jak było oklejane?
Myślę, że z drzwiami, słupkami środkowymi nie będzie problemu. Interesuje mnie temat oklejania bagażnika (szczególnie, że mam wersję 7 osobową) i tylnych nadkoli oraz tunelu. |
|
|
|
 |
parian
Forumowicz
Auto: C-Crosser 2.4 CVT+LPG, 2009r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Lis 2015 Posty: 217 Skąd: Police
|
Wysłany: 23-02-2023, 14:35
|
|
|
Odświeżam temat, widzę, że koledzy którzy wyciszali samochód kilka lat temu nie pochwalili się efektami. Więc pochwałę się ją
Na samym początku posiadania Outka wygluszylem drzwi przód i tył (maty i pianka Bitmat). To przyniosło fajne efekty w postaci lepszego dźwięku muzyki i mięsistego dźwięku zamykanych drzwi.
Niedawno postanowiłem pójść za ciosem i wygluszyc podwozie. Mój plan obejmował wyklejenie przednich nadkoli matami Bitmat Ab-25, posmarowanie tego pastą wygłuszająca noxudol, a plastikowe nadkola miały zostać wyklejone pianką Bitmat. W środku wyklejenie całej podłogi matami i pianką jak wyżej. Poświęciłem na to dwa pełne dni, sporo nerwów, trochę połamanych plastików i zatrzasków. Później jeszcze problem z podkładaniem wszystkiego do kupy (mata 2,5mm i pianka 5mm zrobiły swoje).
Dumny z siebie wyjechałem na drogę. Pierwszy test na głośnym asfalcie przy 60 kmh i zaskoczenie - brak efektu. Tzn dźwięk jest inny, nieco niższy,, odgłosy zawieszenia nieco ucichły, ale opony dalej słychać.
Później wyjazd na drogę podmiejską, 100 kmh i tu jest zauważalnie ciszej.
Czas na wyjazd w trasę szybkiego ruchu, ponad 400 km z prędkościami powyżej 120 kmh. Po 4 godzinach takiej jazdy opinia jest jednoznaczna - tak jak wysiadałem po dłuższej podróży z kwadratową od hałasu głową, tak dalej wysiadam. Przy tych prędkościach szum wiatru na tyle dominuje, że wygłuszenie podwozia praktycznie nie pomaga. Szkoda kasy, dodatkowego obciążenia auta, a przed wszystkim własnego, straconego czasu.
Nie wiem czy będzie widać zdjęcia bo dysk Google ma jakiś problem z ich udostępnianiem.
https://photos.app.goo.gl/uqMBfBdFZ8vW9nAg6
https://photos.app.goo.gl/J1J4Bh7oqWvsBFHV7
https://photos.app.goo.gl/zFbcaApQy3VzQryb9 |
_________________ To już 5 Mitsu w moim życiu!
Były:
- 1987r. Galant 1,8TD
- 1992 r. Galant 1,8 Pb
- 1993 r. Lancer 2,0 D
- 2002 r. Galant 2.5 V6 Elegance kombi+LPG Stag QMax Plus
Jest: 2009 C-Crosser 2.4 CVT (też Mitsu!) |
Ostatnio zmieniony przez parian 24-02-2023, 11:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24335 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 24-02-2023, 07:22
|
|
|
A może sprawdź czy masz wyciszenia nadkoli pomiędzy błotnikiem a drzwiami? - nie wiem jak to opisać, ale w leonie mam takie wielgachne styropiany w tym miejscu (jak otworzysz drzwi to spójrz tam, gdzie zawiasy). Wiele aut to stosuje, w starym Galancie też zrobiłem tak podłogę oraz drzwi (jeszcze sufit zostaje) a dodatkowo właśnie w miejsce między błotnikiem a drzwiami dałem piankowe wygłuszenia od volvo.
Nie mam pomiarów przed i po, ale różnica jest ogromna. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10731 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 24-02-2023, 10:33
|
|
|
parian napisał/a: | zas na wyjazd w trasę szybkiego ruchu, ponad 400 km z prędkościami powyżej 120 kmh. Po 4 godzinach takiej jazdy opinia jest jednoznaczna - tak jak wysiadałem po dłuższej podróży z kwadratową od hałasu głową, tak dalej wysiadam. Przy tych prędkościach szum wiatru na tyle dominuje, że wygłuszenie podwozia praktycznie nie pomaga. Szkoda kasy, dodatkowego obciążenia auta, a przed wszystkim własnego, straconego czasu. |
No niestety tak moze być. Mam podobne odczucia w galancie, Mam wygłuszony w środku wszytko oprócz dachu, i jednak to szum powietrza przez stare uszczelki robi robote.
Faktycznie przy niskich predkosciach i po miescie jest ok. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
parian
Forumowicz
Auto: C-Crosser 2.4 CVT+LPG, 2009r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Lis 2015 Posty: 217 Skąd: Police
|
Wysłany: 24-02-2023, 11:48
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | A może sprawdź czy masz wyciszenia nadkoli pomiędzy błotnikiem a drzwiami? - nie wiem jak to opisać, ale w leonie mam takie wielgachne styropiany w tym miejscu (jak otworzysz drzwi to spójrz tam, gdzie zawiasy). Wiele aut to stosuje, w starym Galancie też zrobiłem tak podłogę oraz drzwi (jeszcze sufit zostaje) a dodatkowo właśnie w miejsce między błotnikiem a drzwiami dałem piankowe wygłuszenia od volvo.
Nie mam pomiarów przed i po, ale różnica jest ogromna. |
Fabrycznie od środka jest tam jakiś styropian, dołożyłem jeszcze (tam, gdzie było miejsce) matę i piankę. A od zewnątrz i mata i pianka i noxudol. Myślę, że wystarczająco dużo, żeby było ok
Zobaczę jeszcze na letnich, bo moje zimówki są stosunkowo głośne. |
_________________ To już 5 Mitsu w moim życiu!
Były:
- 1987r. Galant 1,8TD
- 1992 r. Galant 1,8 Pb
- 1993 r. Lancer 2,0 D
- 2002 r. Galant 2.5 V6 Elegance kombi+LPG Stag QMax Plus
Jest: 2009 C-Crosser 2.4 CVT (też Mitsu!) |
|
|
|
 |
|
|