 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Outlander a radiotelefon |
Autor |
Wiadomość |
bio5
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Cze 2015 Posty: 6 Skąd: Wwa
|
Wysłany: 10-03-2017, 14:45 Outlander a radiotelefon
|
|
|
Chciałem się podzielić dwoma dość interesującymi sytuacjami.
Samochód do Outlander 2.0 DiD
Jestem krótkofalowcem, więc mam w samochodzie różne radiotelefony.
Od samego początku używam radia na 144/430MHz analogowego. Jednak ostatnio kupiłem cyfrowe radio ręczne. Działa ono w ten sposób, że nawet leżąc czuwając co jakiś czas zgłasza się do stacji przemiennikowej meldując się, że jest w sieci i co kilka minut przesyła swoją pozycję GPS. Nadaje to na częstotliwości 438 MHz. Jakiś czas temu zostawiłem radio w samochodzie, zamknąłem go i odszedłem. Samochód przy każdym wysłaniu paczki danych cyfrowych z radia czterokrotnie pikał podobnie jak przy włączonym alarmie puknie się w szybę, czy bujnie się autem. Po powrocie do samochodu zaobserwowałem następujące zjawisko. Czujnik zmierzchu widział noc, mimo że był to dzień o godzinie 13, natomiast jak godzinę później zaczęło padać nie reagował czujnik deszczu. Wycieraczki działały ale po ręcznych włączeniu. Drugim razem gdy rozmawiałem w trakcie jazdy przestał działać prawidłowo przepływomierz. Samochód nie chciał przyspieszać. Na biegu jałowym pracował nierówno.
Obie usterki zniknęły po odłączeniu akumulatora na kilka minut.
Stąd moje podejrzenie padło w pierwszej kolejności na zakłócenia wywołane energią W.CZ. z radia w trakcie nadawania. Prawdopodobnie jest to kwestia źle zaekranowanego komputera i czujników i energia w.cz. powoduje takie niespodzianki.
Co ciekawe dzieje się to wyłącznie w przypadku radiotelefonu cyfrowego i to nie dużej mocy, bo raptem 5W.
Na codzień w samochodzie używam radiotelefonu o mocy 50W a zdarza mi się również nadawać z mocą do 120W.
Nie sądzę, aby ktoś miał podobną przypadłość, ale wrzucam post tak informacyjnie. Gdyby komuś się coś podobnego przytrafiło. |
_________________ Adrian |
|
|
|
 |
Georg
Mitsumaniak

Auto: Z trwałym motorem 3.2 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 37 razy Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 771 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 21-03-2017, 14:20
|
|
|
Wina leży po stronie radiotelefonu i braku zgodności emitowanego sygnału z wymogami artykułu 3. dyrektywy nr 1999.5.CE Komisji Europejskiej.
Od opisanych "niespodzianek" i 120 Watt mocy nadajnika już tylko krok do odpalenia airbagu podczas jazdy. |
_________________ Nie karmić trolli.
 |
|
|
|
 |
|
|