Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[wichura1]

Witam

Mam problem z klimą (automatyczna), po wciśnięciu przycisku zapala się śnieżynka, ale sprzęgło klimy się nie załącza. Nie ma żadnej reakcji ze strony silnika (spadek obrotów itp). Co sprawdzić zanim pojadę do stacji napełniania? Miałem ostatnio wymienianą tę wadliwą poduszkę pasażera, czy mogli mi w czasie montażu coś przypadkowo odłączyć? Proszę o jakieś rzeczowe porady, może przekaźniki, jeżeli tak to które. Może da się włączyć klimę na krótko, żeby sprawdzić czy to kwestia sterowania, czy sprężania i wymiany ciepła.

Mój Lancer to 1600 WAGON CS3W SPORT 5FM LNHEL6

[Bizi78]

Może czynnik uciekł .

[Haiku]

Miałem kiedyś taki problem i leżał on w sprężarce klimatyzacji. Ogarnięty mechanik od klimy ustali to w 10 minut.
Jeśli nie działa klima to:
1. jak napisał Bizi78, może nie być czynnika w obiegu. Można to sprawdzić w wizjerze układu pod maską lub też odkręcić jeden z korków zaworu gdzie wprowadzany jest czynnik. Jest tam zaworek podobny do wentyla w oponie i można spróbować delikatnie go wcisnąć (w rękawiczkach radzę to robić). Jeśli czynnik jest to będzie słychać psiknięcie choć to oczywiście nie oznacza, że czynnika jest na tyle dużo w układzie aby się on mógł włączyć. Jeśli czynnika w układzie jest mało, klimatyzacja może się nie załączyć.
2. może być niesprawna cewka w kompresorze klimatyzacji. Tutaj też spróbować podpiąć ją na krótko do akumulatora. Jeśli nie będzie słychać charakterystycznego kliknięcia cewki to znaczy, że jest ona niesprawna.
3. może być nieszczelny układ. Diagnosta weryfikuje to na samym początku zapodając (w przypadku braku czynnika w układzie) podciśnienie i sprawdza po około 10-20 minutach czy układ trzyma ciśnienie.

[Krzyzak]

Marcin - może zwyczajnie temperatury wnętrza oraz powietrza na zewnątrz są na tyle niskie, że włączenie sprężarki jest zbędne.

[Hornet]

[robertdg]

Włacz guzik AC i długi stylem docisnij sprzeglo na kole kompresora klimatyzacji, zrób to szybko, bo jak sie okaze ze wyrobiona jest tarcza sprzeglowa a po tym zabiegu zastartuje to moze szarpnac za styl - wtedy do regulacji sprzegiełko kompresora

[wichura1]

Czynnik jest, bo psyknęło w tym wentylku. Znalazłem jak działa czujnik ciśnienia czynnika, Jutro sprawdzę, jak zadziała pojadę do uzupełnienia, jak nie zadziała, sprawdzę sprzęgło sprężarki.

[robertdg]

[wichura1]

Po zwarciu styków czujnika ciśnienia gazu, sprzęgło pstryknęło i klima się załączyła. Czyli za mało czynnika. Pojadę do napełniania i zobaczymy jak to wyjdzie, mam nadzieję, że układ jest szczelny.

[Bizi78]

A kontrast dawałeś do czynnika

[Hornet]

[wichura1]

Do przerobienia gniazda na dole, w które wczepia się chłodnica. Ja zdemontowałem gumy ze starej, przewierciłem je 8mm i założyłem na pręty w nowej (pasuje idealnie). Górne mocowania były OK, tylko przełożyłem gumy ze starej, bo są dokładniej wykonane. Szpilki połączenia z wężami i rurkami zrobiłem z twardych śrub o twardości 8,5, od których odciąłem łby i poprawiłem gwint. Przy gniazdach rur chłodnicy wkręciłem je na klej do gwintów.

Żeby wymienić chłodnicę:

- odkręciłem mocowanie chłodnicy głównej
- ściągnąłem strzykawką widoczną część płynu chłodzącego
- zdjąłem opaskę z górnego węża chłodnicy, zdjąłem wąż i zapchałem go butelką plastikową ponownie zakładając opaskę tym samym uszczelniając układ
- odłączyłem wężyk od zbiornika wyrównawczego i wyjąłem go
- zdjąłem kratki wlotów powietrza. Każda ma u góry 2 kołki a pomiędzy kratkami 2 zatrzaski (wysuwają się do przodu).
- odkręciłem śruby mocujące chłodnicę klimy (górny lewy i prawy róg pod kratkami wlotów powietrza)
- odpiąłem główną wtyczkę (dużą) wentylatorów
- szwagier pomógł mi podnosząc i odsuwając główną chłodnicę w stronę silnika
- odkręciłem 2 rurki układu chłodzenia, po odkręceniu nakrętki wysuwają się bez problemu (uwaga na uszczelki, żeby ich nie uszkodzić)
- wyjąłem chłodnicę klimy
- zamontowałem nową, robiąc wymienione wcześniej modyfikacje. Pamiętajcie, żeby nasmarować uszczelki olejem do sprężarek, przed połączeniem układu z chłodnicą klimy.
- zmontowałem wszystko w odwrotnej kolejności.


Chłodnicę kupiłem: tutaj. Z tym, że firma w której pracuję przejęła koszty przesyłki.

Potem pojechałem do firmy nabijającej klimy i po 30 minutach wszystko śmigało. Jedno jest pewne o wiele lepiej chłodzi, niż w zeszłym roku.

[Hornet]

Dzięki wielkie. Czyli da się to zrobić od tyłu

[wichura1]

Jedną się dało, ale druga była nie do ruszenia.

[cobretti]

A ja z mojej strony dodam że jeżeli owa złączka nie obraca się na rurce to jest duże prawdopodobieństwo iż jak w komorze silnika zrobi się jak w piekarniku to j0tam będzie powolutku uciekał czynnik. U mnie tak było, spilki jak wyżej zapieczone a złączka puszczała.

Warto przed nabiciem zaaplikować azotu ile się da. Ja tak wymacałem u siebie.