 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Fotele przednie |
Autor |
Wiadomość |
pablo eldiablo
Forumowicz

Auto: L200, Outlander
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 414 Skąd: WPI
|
Wysłany: 05-07-2017, 15:56 Fotele przednie
|
|
|
Cześć
od dłuższego czasu, można powiedzieć, że odkąd kupiłem L200 męczę się przez taboret, na którym muszę siedzieć w aucie. Dobra, nie jestem bardzo wrażliwy i wymagający, jak chodzi o komfort, ale chyba wszystkie współczesne samochody, jakimi jeździłem, miały wygodniejsze fotele. Dodatkowo fotel kierowcy zaczął mi się sypać, tzn.: klasycznie pianka siedziska od zewnętrznej strony nie istnieje, samo siedzisko zaczęło się mocno zapadać (nierównomiernie) i wykruszać, spod fotela można wymiatać okruchy z pianki codziennie, a cała konstrukcja fotela złapała delikatne, ale denerwujące luzy gdzieś powyżej szyn...
Prawy fotel pasażera żyje, ale mało kiedy jest używany.
Do celu:
Czy ktoś przerabiał podmianę oryginalnych foteli na coś innego? Wygodniejszego, z jakimkolwiek bocznym trzymaniem? Większym zakresem regulacji? Dłuższym siedziskiem? Itd.. Chciałbym uniknąć jakiejś wielkiej rzeźby, ,ale mam świadomość, że raczej nic poza L200 i Sportem nie będzie pasować bez przeróbek.
2. Zakładając jednak ograniczenie dłubaniny i spawania mocowań, rozważam też zakup lewego fotela z anglika L200. Powinien być niewysiedziany, coś jak mój prawy, ale stracę regulację wysokości...
Ma ktoś może doświadczenie w temacie - i zechce udzielić wskazówek, czego szukać?
Tak, wiem, jest jeszcze opcja 3 - tapicer i nowe gąbki - ale na luz fotela raczej pomoże tylko nowy stelaż... |
|
|
|
 |
Kossov
Nowy Forumowicz
Auto: L200 2008 Super Select
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Sty 2018 Posty: 5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 06-02-2018, 23:53
|
|
|
Matko, ja też się męczę.. Siedzisko jest za krótkie.. Widziałem kiedyś na rosyjskiej stronie, jak dotaczali dłuższe przednie śrubo tuleje pod fotel, aby siedzisko podpierało bardziej udo. Mi drętwieje noga na tym taborecie w długiej trasie.. Nic nie pomogłem, ale łączę się w bólu !
Pozdrawiam ! |
_________________
 |
|
|
|
 |
ZYZY91
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Pajero Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Lip 2015 Posty: 36 Skąd: Polska
|
Wysłany: 07-02-2018, 11:32
|
|
|
Mam ten sam problem w Pajero Sporcie, przy wzroście 2m najbardziej uciążliwa jest dłuższa jazda w mieście (w trasie pomaga tempomat, prawa noga może odpocząć). Wałkowałem temat już jakiś czas, tak jak pisze Kossov na wschodzie bardzo popularne jest podnoszenie przedniego mocowania foteli na tulejach, żeby siedzisko było bardziej pod kątem i podpierało uda. A jak kogoś stać, to Recaro oferuje kilka modeli nowych foteli z pełną regulacją (m.in. pochylenie, długość siedziska) i mocowaniem dedykowanym do Sporta (L200 pewnie też), ale taka przyjemność kosztuje. |
|
|
|
 |
Mondo_cane
Forumowicz
Auto: L200 2009
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Sty 2010 Posty: 64 Skąd: Natolin
|
Wysłany: 16-03-2018, 11:10
|
|
|
Stosuję od kilku lat tuleje podnoszące przód fotela i faktycznie to rozwiązanie się sprawdza.
Natomiast rozejrzałbym się w przyszłości za fotelami od Subaru Forestera drugiej lub trzeciej generacji lub Mitsubishi Lancer Evo ze zbliżonych roczników. Powinny pasować bez przeróbek w otwory montażowe w podłodze L200. |
|
|
|
 |
pablo eldiablo
Forumowicz

Auto: L200, Outlander
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 414 Skąd: WPI
|
Wysłany: 19-03-2018, 14:28
|
|
|
Szczerze wątpię, czy cokolwiek innego będzie pasować bez przeróbek... Ostatecznie nie kupiłem nowych foteli z innego modelu, tylko lewy fotel z anglika (jak nowy, strona pasażera, niewymęczony) - i przerzuciłem samą gąbkę, żeby nie stracić regulacji fotela góra-dół. Oczywiście fabryczny brak komfortu pozostał.
Najbliżej zakupy byłem foteli z Alfy 156 lub 159 - ale przerażały mnie nieco problemy z emulowaniem czujników w siedziskach. Ich działanie ma wpływ na airbagi, więc nie chciałem robić druciarstwa...
Spróbuję jeszcze tego o czym piszecie - tuleje pod przednie mocowania. Testował ktoś, na jaką wysokość będzie optymalnie?
pablo |
|
|
|
 |
|
|