Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Braamet · Wysłany: 22-04-2018, 21:18 **[II 2.2 DID] 177 km stukocząca praca silnika**

Witam. Drodzy forumowicze, przeglądałem forum i nie widziałem by ktoś miał taki problem. Mianowicie w moim OII FL z 2011r i japońskim silnikiem did praca silnika jest wyraźnie stukocząca. Auto ma przejechane 187 tys kilometrów i poprzedni właściciel twierdził iż ten samochód zawsze tak chodził a zrobił nim ponad 30 tys km. Mnie wyraźnie to wkurza oraz martwi.
Czy ktoś z Was miałby pomysł co może stukać? Zaznaczam że Outlander jeździ dobrze, przyspiesza ładnie, nie kopci i ładnie odpala. Czy w tym silniku zawory się reguluje i czy może mieć to z tym związek, a może coś w rozrządzie może wydawać takie stuki, a może on tak pracuje?
Jeśli ktoś miałby filmik z pracą takiego silnika także będę wdzięczny.
Pozdrawiam

Petersien · Wysłany: 23-04-2018, 22:39

Nie znam się za bardzo, ale w moim (176 tys km) poprzedni własciciel wymieniał wałki balansujące - ale to chyba bez związku - w moim ponoć się coś tłukło a ty piszesz o stukowej pracy silnika.

A propos - ile ci pali twój Misiek ?

Aleksander1965 · Wysłany: 24-04-2018, 20:04

Braamet · Wysłany: 25-04-2018, 18:48

Spalanie mocno zależy od stylu jazdy, w większości mieszcze się w 9 litrach. Jak jeżdżę jak dziadek to i da radę 7 ale jak spieszę się cały dzień to i 9,5 pokaże. Jeżdżę około 80 km dziennie z czego 30 jest to obwodnica więc jakby cykl mieszany :-)

filemonn81 · Wysłany: 25-04-2018, 20:33

U mnie tak samo. Japonczyk 2.2 2011r. Jak cieply sie robi troche przestaje stukac. Przyspieszen ie nawet lepiej niz dobrze. Spalanie w granicach 8

Moody · Wysłany: 26-04-2018, 17:56

Aleksander1965 · Wysłany: 29-04-2018, 21:35

Moody · Wysłany: 30-04-2018, 10:10

filemonn81 · Wysłany: 30-04-2018, 23:08

Temat jest o japończyku. To dzisiaj zjechałem z trasy i zrobiłem 2k km. U mnie tez stuka tak jak pisałem. Czasem wywala blad p2426 niby egr. Na wolnych obrotach czesto sie trzyma na 600. Przy rownej jezdzie z obrotami 2k szarpie. Wnioskuje ze wtrysk badz wtryski sie koncza. Jutro jazda z interfejsem. Zobaczymy

czdugi · Wysłany: 07-05-2018, 18:47

W silniku 4N14 zawory niestety trzeba regulować. Co do wałków to nie trzeba ich wymontowywać wystarczy odłączyć ich napęd. Tak zrobiłem i na wolnych obrotach nastała błoga cisza, ale wydaje mi się że w pewnym zakresie obrotów (ok 1000 do 1700)zwiększyły się wibracje

Vivaldi1980 · Wysłany: 08-07-2021, 18:25

Witam wszystkich forumowiczów. Prawdopodobnie niestety i mnie dopadł problem wałków balansujących. Autko świeżo kupione więc dopiero je testuje. Chciałbym się pozbyć tego ustrojstwa. Czy wie ktoś może, kto by się tego podjął w Grudziądzu lub okolicach? Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam wszystkich.

Demsi13 · Wysłany: 09-07-2021, 23:32

Wiem kto robi to w Toruniu bo sam je tam usuwalem

Vivaldi1980 · Wysłany: 17-07-2021, 22:14

Dzięki koledze Demsi13 za pomoc. Niestety nie zdążyłem się jeszcze dobrze z mechanikiem umówić a tu w trasie straszny odgłos jakby coś mieliło z silnika. No i pozostała jedynie laweta. Odgłos dochodzi z okolicy rozrządu. Mechanik znalazł w misie olejowej fragmenty zębatki. Przypuszcza, że to z koła rozrządu i że napinacz poszedł. Zobaczymy po rozbiórce... Mechanik znaleziony na szybkiego w okolicy, nie było innego wyboru. Mam nadzieję, że ogarnie sprawę. Toruń niestety był zawalony robotą. Czekam teraz na końcową diagnozę.

Demsi13 · Wysłany: 27-07-2021, 10:16

Ja zawsze u niego czekam około tygodnia. Z reguły właśnie zebatka się rozpada,jej tryby. Nie sądzę aby to był rozrząd A właśnie balanse słychać od strony rozrządu.

Outlek2 · Wysłany: 03-08-2021, 12:35

Vivaldi1980 w moim miśku też poleciały zęby na kołach zębatych i teraz okazuje się że do wymiany mam wałek rozrzadu. Niestety trudny do znalezienia jak do tej pory. trwa to już 3 tygodnie.