Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[betka17]

Witam, czy ktoś już tam był? Wiem,że się świeżo otworzyli, ale pod koniec września coś muszę zrobić z Gwiazdeczką (gdzieś ją przejrzeć), a skoro Plichta się zwinął, to trzeba się przenieść do innego serwisu.
Proszę o opinie.
Beata

[ Dodano: 25-08-2016, 09:26 ]
Nikt nic nie pisze, więc ja napiszę- umówiłam się na przegląd na 17 września. Po przeglądzie napiszę, jak było,ale jako baba będę zwracać pewnie uwagę na głupoty - że np. obsługa jest miła, a czy fachowa to już nie będę w stanie zbyt dobrze ocenić. Na razie z rabatami nic nie wiadomo, oni raczej Suzuki i Kia, a Mistubishi to dla nich nowa marka.

[crazylino]

I jak wyglądał przegląd? Jestem ciekaw , bo zbliża mi się data pierwszej wizyty w ASO...

[raddex]

Miałem przyjemność się wybrać do nowo otwartego salonu trzech marek: Suzuki, KIA, Mitsubishi.
Wiele osób pracujących tam nie miała nigdy styczności z "naszą" marką, ale uczą się dopiero, więc nie można im niczego zarzucić. Obsługa miła i stara się pomóc.
Na serwisie pracuje jeden mechanik, który pracował wcześniej u Plichty (jak długo tam będzie to się okaże).
Serwis Mitsubishi - +48 58 628 42 33
Panowie specjaliści od części zamiennych są bardzo pomocni, chociaż nie znają naszej ulubionej marki, ale chętnie rozmawiają i słuchają. Zajmują się doborem części do wszystkich trzech marek, które salon sprzedaje.
Można się swobodnie z nimi kontaktować:
Franciszek Pranga, Rafał Żywicki - +48 58 628 42 43
Salon odwiedzałem w sobotę, tak więc nie było za wielu pracowników (jest na 1 piętrze), ale pani Dorota wywarła na mnie pozytywne wrażenie.
Wszystkim poleciłem zajrzenie na forum, żeby poznali trochę Mitsubishi od strony użytkownika.
Czy to zrobią, zobaczymy, życzę Im jak najlepiej.

[Firebee]

i możecie tam kupić nasz MitsuManiakowy kalendarz

a wkrótce będą też zapewne rabaty dla Klubowiczów

[KandK GDYNIA]

Na początku chciałbym się przywitać, pewnie to nie jest odpowiednie miejsce ale lepsze takie niż żadne.

I jednocześnie zapraszam do salonu, kalendarze faktycznie już są

Gdyby ktoś miał jakieś pytania o nowe auta chętnie pomogę

[rejestrator]

Witam forumowiczów,
ODRADZAM Wojtanowicza ! Podam mój przykład – bieżący, w toku, nierozwiązany od 4 miesięcy. Suche fakty:
1-23 stycznia żony Vitarę przytarł gość na parkingu. Okolice przedniej lampy.
2-po wszystkich formalnościach ubezpieczeniowych z compensą, odwiedziliśmy serwis Wojtanowicza na Kcyńskiej, gdzie pracownica p. Tomasza Głuszko zrobiła z 20 zdjęć i podpisaliśmy zlecenie dla tego dealera o prowadzenie dalszych formalności i naprawy,
3-19 lutego otrzymaliśmy -my i p. Głuszko– wycenę. (żeby było jasne -chodzi o nową VITARĘ 2017 kupioną U TEGOŻ DEALERA !)
4-żona dzwoni (mnie już nie było na miejscu) z zapytaniem kiedy będzie coś wiedział – p. Głuszko informuje że jak coś będzie wiedział to napisze i zadzwoni
5-to samo w drugim tygodniu…
6-to samo w trzecim tygodniu..
7-to samo w drugim miesiącu…,
8-to samo w trzecim miesiącu..
9- po moim powrocie ze zdziwieniem zorientowałem się że auto nie jest naprawione ?!? W maju otrzymaliśmy maila z compensy (z wiadomością do KK Wojtanowicza) , że kasa jest już u niego !!
10-napisałem maila na trzy adresy kierownictwa Wojtanowicza. Potwierdzono dojście, ale pan Krzysztof właśnie wyjechał na urlop, sprawę przekazano kierownikowi serwisu -zwierzchnikowi p. Głuszko.
11- mamy 14 czerwca, mijają trzy tygodnie. Żadnego maila, żadnego telefonu od kierownictwa, zero PRZETRZYMYWANEJ kasy. Prawie 4 miesiące zwodzenia i unikania kontaktu przez p. Głuszko.

Tak wygląda serwis Suzuki, Kia i Mitsubishi, marek na które pracują tysiące ludzi na świecie. Dwóch znajomych znając mój przypadek zrezygnowało już z chęci nabycia Swifta i Sportaga.
Żeby nie było, że jestem spamerem z konkurencji podaję nr sprawy – 2264736.

[Wiatrowa]

Co do zachowania opisanego przez rejestratora, to linki przesłane do znajomków. Radze atakować fejsa i wykopa. Napisz jak będzie się sprawa toczyć,

[krzychu]

Zapytam delikatnie auto zastępcze żona dostała na to 4 miesiące?

[rejestrator]

Zastępczego nie dostała, bo auto może jeździć. Serwis nie odebrał auta, tylko kasę z ubezpieczalni, więc blokuje naprawę.

[krzychu]

A to niezrozumiałemu.

Czyli kasa wzięta, a naprawy nie ma. Ja bym zapytał ubezpieczyciela czy przedstawili FV za naprawę, jeśli tak to zapytać się urzędu skarbowego dlaczego firma X wystawia faktury za nie wykonane usługi...

[rejestrator]

WYJAŚNIENIE
1- Okazuje się, że sytuacja nie jest winą KKWojtanowicz, a ubezpieczyciela- Compensy
2- Próbowaliśmy się skontaktować z Compensą by przesłali nam wycenę-kosztorys. Przez miesiąc (!)pisania, maili, Compensa nie mogła znaleźć go. Dopiero kontakty bezpośrednie i pośrednie skutkowały iż przesłali kosztorys.
3- Bez niego- jak wyjaśnił p.Głuszko- także serwis nie mógł ruszyć z naprawą.
4- Niniejszym więc PRZEPRASZAM serwis KK Wojtanowicz jak i p. Głuszko, za to iż im przypisałem winę.
5- Wydaje się, że nie ma już przeszkód ze strony Compensy i Serwis Wojtanowicza będzie mógł naprawić Vitarę, o czym poinformuję i zamknę sprawę.