Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[ebelt]

Witam , posiadam Lancera z 2008 roku 1.8 sedan , mój problem polega na tym ,że przestało działać trzecie światło stopu , cały panel . Nigdzie nie potrafiłem znaleźć oryginału czy nawet nie chińskiego zamiennika . Dlatego zakupiłem od złodziei z allegro takie oto chińskie coś z uszczelką która nie pasuje ale to mały problem , stara uszczelka jest ok , gdy podłączyłem tą lampę do gniazda wszystko działa i świeci , problem w tym że na zgaszonym silniku pożera prąd z aku ,(wystarczą 2 godziny i auta nie da się odpalić) dodam że akumulator nowy i wszystko sprawdzane miernikiem przez 2 mechaników którzy stwierdzili że nic prądu nie pobiera ,po odłączeniu tej lampy problem znika , miał ktoś taki problem ? I ewentualnie co z tym można zrobić .

[Roguuu95]

Miałem ten sam problem, ale mi się udało naprawić to światło. Przy samej wtyczce te 2 ząbki się poluzowały i działało tylko pod jakimś kątem. Ustawiłem je tak by działały czyli w moim przypadku oba poszły w jedną stronę, zalałem kropelką i się trzyma. Podpiąłem jednak je nie pod wtyczkę, ale dodatkowymi kabelkami by nie ruszać kropelki, podkleiłem taśmą by nie latało i trzyma. Wcześniej jeszcze gdy pierwszy raz przestała działać to rozciąłem ją na pół, polutowałem na tych łączeniach i też działało, ale przez chwilę tylko. Więc jak chce Ci się bawić i masz sprzęcik to możesz spróbować najpierw popodginać te małe dwie blaszki w różne strony i patrzeć czy działa (2 kabelki podłącz do baterii, a z drugiej strony dotykaj tych blaszek), albo jak to nie podziała to zawsze możesz pokombinować z rozcinaniem jej i poprawą lutów. Co do zamiennika to zamówiłem, przyszedł, ale nie podłączałem. Jak ten padnie to wtedy dopiero się bd bawić, a póki co ruszać tego nie chce więc nie doradzę co do tego.

[ebelt]

Hmmm u mnie na początku było tak że wystarczyło klepnąć klape bagażnika i dzialalo odginalem blaszki itp i nie pomagało , za niedługo mam urlop to spróbuję zrobić jak radzisz , może faktycznie coś tam nie styka ,jakiś sprawdzony sposób żeby rozszczelnić lampę bez uszkodzenia ?

[Roguuu95]

No ja to samo robiłem, klepnięcie w klapę i działało, ale potem przestało już na stałe, więc trzeba było kombinować. Ona jest teoretycznie na stałe i jednorazówka, ale dla chcącego nic trudnego, ale czasochłonnego. Ja wziąłem dremla i założyłem na nią tarczę do cięcia i leciałem wokół tam gdzie tego kleju najwięcej, między plastikiem, a "szkłem" się starałem, a potem skleiłem to klejem znowu. Nożem czy czymś innym ostrym nic nie szło, ale może wpadniesz na coś innego jak dostępu do dremla nie masz. Pewnie małą piłą też by się dało hah, powodzenia