Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Duże parowanie szyb Lancer VIII
Autor Wiadomość
KacperR 
Nowy Forumowicz

Auto: Ford Carpi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Lip 2016
Posty: 10
Skąd: Toruń
Wysłany: 26-01-2022, 21:04   Duże parowanie szyb Lancer VIII

Cześć,
Nie jestem w stanie sobie poradzić z parującymi szybami w aucie.
Filtry wszystkie wymieniam raz do roku. Są czyste.
Jak tylko jest pogoda bardziej wilgotna, to momentalnie szyby zaparowane. Nawet klima nie daje rady odparować szyb. A jak jadą dwie osoby, to już w ogóle całe szyby zaparowane.

Nie wiem co może być przyczyną. Wymieniłem dywaniki materiałowe na gumowe, wszystkie filtry, wrzuciłem kilka worków do odciągania wilgoci, ale nic to nie daje.
Ma ktoś jakiś pomysł?
Czy to wina po prostu uszczelek na drzwiach czy jeszce jakiś meijsc?
Czy to coś innego?
Lancer Sedan 2008, dlatego uszczelki swoje lata mają.

Miał ktoś ten kłopot?
 
 
msokol 
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.0 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 28 Kwi 2017
Posty: 273
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26-01-2022, 23:27   

Pytanie na pierwszy rzut oka może wydawać się głupie, ale często ludzie o tym zapominają:
- kiedy ostatni raz myłeś szybę od środka auta?

Jeśli np. palisz e-fajki w aucie, to para strasznie osadza się na szybie.
 
 
eumaks 
Nowy Forumowicz

Auto: lancer sedan 1.8 2010
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Sty 2018
Posty: 3
Skąd: mielec
Wysłany: 27-01-2022, 00:37   U mnie też tak jest

Mam Lancera 2010 1.8 sedan normalny, i też szyby parują, to chyba już taka budowa auta, sama zimna blacha, stal, szkło, mało izolacji, ogólnie lancery są jakoś mało izolowane, dość głośne

rozwiązaniem jest działająca klimatyzacja która u mnie w mig oczyszcza szybę, bez klimy na samym nawiewie to długo trwa,
pewnym rozwiązaniem są owiewki, czasem nie mam ochoty włączać klimy jeśli jadę niedaleko, lekko uchylam szyby i cyrkulacja powietrza wywiewa wilgoć, zwłaszcza kiedy jest mżawka albo chłodniej, bo jeśli jest duży deszcz to tylko klima
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10724
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 27-01-2022, 10:38   

eumaks napisał/a:
ozwiązaniem jest działająca klimatyzacja która u mnie w mig oczyszcza szybę, bez klimy na samym nawiewie to długo trwa,

To chyba normalne ze sie jezdzi na klimie przez cały rok.
Druga rzecze... trzeba porządnie grzać auto i koniecznie wietrzyć przed zaparkowaniem aby wilgoć i ciepło uciekło to wtedy nie ma różnicy temp i sie nie wykrapla para.

Albo metoda zanim zaparkujesz zmniejszasz temperaturę w środku aby nie było dużej różnicy temp to nie zaparuje i nie zamarznie od środka.
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 27-01-2022, 15:12   

Są tacy co wietrzą po zaparkowaniu, wystarczy z 10-15 sekunda z otwartymi drzwiami przednimi lub otworzyć szyby chwilę przed zatrzymaniem, żeby jeszcze pędem powietrza zrobić przeciąg przed zaparkowaniem. Otrzepywać buty, klima włączona.

Może się w samochodzie zebrało za dużo wilgoci lub ją przynosisz do samochodu np. nie otrzepując butów, jeżdżąc na krótkich dystansach.

Pytanie czy np. przy mrozach też się tak dzieje. Obecna pogoda w granicach 0-5 stopni to najgorsza pogoda na wilgoć w samochodzie. Jak spada poniżej zera to lepiej wilgoć wyciągnie z samochodu podczas jazdy.

Jak nie pomoże, to poszukaj czy np. w bagażniku w okolicy koła zapasowego nie masz wody lub czy gdzieś pod dywanikami nie jest mokro. Uszczelki jeśli tak to bardziej gdzieś może wchodzić woda do samochodu i się zbierać.
 
 
grzesiopol 
Mitsumaniak
prowadzący ;-)


Auto: CX4A, C51A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 76 razy
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 9239
Skąd: Lublin
Wysłany: 27-01-2022, 15:46   

KacperR napisał/a:
Nawet klima nie daje rady odparować szyb. A jak jadą dwie osoby, to już w ogóle całe szyby zaparowane.
Raczej niemożliwe przy włączonej klimie.

Ogólnie jest to przypadłość Lancera powodowana zaprojektowaniem niewydolnego układu przewietrzania. Ale w przypadku klimatyzacji powinno szybko ci usunąć "pare" z szyb.
Jeżeli nie usuwa się zaparowanie to:
1. Złe ustawienia przewietrzania, prawidłowe poniżej - odparowanie szyb zawsze na obiegu zewnętrznym
a. zwykłe odparowanie - wybrać temperature (taką jak kto lubi ale bez przesady w obie strony), wybrać obroty, włączyć klimatyzację, ustawić nawiew w położeniu piktogramu szyba i stopy. Takie ustawienie zostawiać na mokre dni. Klima działa wtedy w trybie osuszania lub ogrzewania. Oczywiście po usunięciu pary można wyłączyć klime i jechać na samym ogrzewaniu.
b. szybkie odparowanie - wszystkie pokrętła maksymalnie w lewo plus klima (w tym położeniu klimatyzacja i tak włącza się automatycznie), po zakończeniu powrót do ustawień j.w.
Pozostawianie nawiewy w pozycji na piktogram szyba powoduje pozostawienie dopływu powietrza z zewnątrz.
2. Brak czynnika w klimatyzacji.
3. Syf w obudowie systemu przewietrzania w środku, liście, nagromadzony brud itp.
4. Uszkodzenie sterowania nawiewami.
5. Źle wytrzepane obuwie, naniesienie zbyt dużej ilości wody. Przy dywanikach materiałowych wzmaga się wilgoć. W tym jazda na krótkich odcinkach, np. do pobliskiego sklepu.

Jeżeli wszystkie powyższe nieprawidłowości nie występują to ma być OK.
_________________
Pomogłem - wciśnij Pomógł , zanim zapytasz na PRIV zapytaj na forum lub dobrze poszukaj swojego tematu!!
Witam Gość przyłącz sie do MitsuManiaki Assistance
>>>>Moje Miśki<<<< Colt C51A GL - White Sleeper i moje nieMiśki 00223/KMM
Poniżej moja trzodka:
2021 - Colt C58A, 2017 - Colt C51A Cabri/Super Top, 2016 - Lancer SB Ralliart, 2015 - MZ ETZ 150,
Było -2018-2018 - Galant E57/54, 2014 - 2019 Peugeot 206 SW 1,4 HDI, 2013 - 2016 Lancer 1,8 SB, 2013 - 2014 C66A 1,6 is dead, 2010 - 2013 Space Wagon 2,0 Motion Plus, 2004 - 2011 Carisma 1,9 GLTD, 2001 - 2004 Opel Vectra A 1.8, 1998 - 2001 Łada 2105, 1200 Belgijka, 1995 - 1998 Fiat 125p, 1500, 1993 - 1995 Fiat 126p, 600
 
 
 
KacperR 
Nowy Forumowicz

Auto: Ford Carpi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Lip 2016
Posty: 10
Skąd: Toruń
Wysłany: 27-01-2022, 20:34   

Zrobię tak jak opisał Grzesiopol.
Ogólnie jak kupiłem Lancera, to przez pierwszą wiosnę i zimę nie było w ogóle problemu z parowaniem. Nawet jak w ogóle klimy nie używałem.
Klima daje radę usunąć parę z przedniej szyby, ale z tylnych bocznych już nie. Woda nigdzie się nie gromadzi. Dywaniki wymieniłem na gumowe. Szyby myte raz w tygodniu. W aucie nikt nie pali.
Ogólnie właśnie myślałem, że to może być wina uszczelek, bo np, w tylnych drzwiach słychać powietrze, a wcześniej tego nie było.
Podjadę jeszcze do serwisu klimatyzacyjnego niech przeczyszczą klimę, nabiją nowy środek.
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10724
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 28-01-2022, 08:27   

grzesiopol napisał/a:
ustawić nawiew w położeniu piktogramu szyba i stopy.

Ja tak od zawsze jezdze w Galancie, a środek i tak leciutko dmucha.
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
sk0ras 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Lut 2016
Posty: 29
Skąd: wlkp
Wysłany: 28-01-2022, 09:41   

Takie pytanie - po co w ogóle wyłączać klimę? Oszczędności paliwa znikome, po wyłączeniu pozytywów brak. W obydwu samochodach (Mitsu, Hyundai) mam włączoną zawsze, zmieniam tylko kierunek nawiewów i żądaną temperaturę.
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 28-01-2022, 09:50   

Też nie wyłączam. Niektórzy nawet mówią, że wtedy wzrasta żywotność sprężarki bo jest ciągle smarowana.

Niekiedy w mrozy wyłączam, bo jak się czujnik temperatury od silnika zagrzeje np. po postoju to załączy klimę i potem może się jakiś lód na przewodach zebrać czy coś.

Ale w taką pogodą 0-10 stopni to polecam mieć włączoną cały czas.

A co do paliwa to coś tam zużywa, więc nie dziwię, że nie którzy używają tylko jak muszą. Niektórzy się też boją, że od razu gardło będzie bolało. Ja tam mówię, zawsze ustawa nawiewy do góry lub na boki żeby nie waliło w twarz/szyję i będzie dobrze.
 
 
sk0ras 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Lut 2016
Posty: 29
Skąd: wlkp
Wysłany: 28-01-2022, 10:10   

krzychu napisał/a:
Niektórzy się też boją, że od razu gardło będzie bolało. Ja tam mówię, zawsze ustawa nawiewy do góry lub na boki żeby nie waliło w twarz/szyję i będzie dobrze.


Niestety wiele osób olewa serwis klimatyzacji, niezdając sobie sprawy jaki syf potrafi się tam wyhodować. Później infekcje, bóle gardła itp. Włączanie wyłącznie do chłodzenia, też nie poprawia tego stanu.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24327
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 28-01-2022, 14:16   

sk0ras napisał/a:
po co w ogóle wyłączać klimę?
jedyny powód to wpływ na zdrowie - klimatyzacja osusza powietrze a suche powietrze:
Cytat:
Suche powietrze w biurze lub mieszkaniu może prowadzić do wysuszenia błon śluzowych i skóry, a to z kolei odbija się na jej kondycji – powoduje pękanie i swędzenie, co sprzyja powstawaniu infekcji. Poza tym powietrze o niskim poziomie wilgotności może powodować suchość w gardle, kaszel i trudności z oddychaniem.

przy czym wnętrza auta też to dotyczy i ma szczególne znaczenie zimą, gdzie "podaż" wszelkiej ilości patogenów jest znacznie większa
 
 
sk0ras 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Lut 2016
Posty: 29
Skąd: wlkp
Wysłany: 28-01-2022, 14:24   

Krzyzak napisał/a:
sk0ras napisał/a:
po co w ogóle wyłączać klimę?
jedyny powód to wpływ na zdrowie - klimatyzacja osusza powietrze a suche powietrze:
Cytat:
Suche powietrze w biurze lub mieszkaniu może prowadzić do wysuszenia błon śluzowych i skóry, a to z kolei odbija się na jej kondycji – powoduje pękanie i swędzenie, co sprzyja powstawaniu infekcji. Poza tym powietrze o niskim poziomie wilgotności może powodować suchość w gardle, kaszel i trudności z oddychaniem.

przy czym wnętrza auta też to dotyczy i ma szczególne znaczenie zimą, gdzie "podaż" wszelkiej ilości patogenów jest znacznie większa


Tak, ale to długa ekspozycja na takie warnuki może powodować opisane wyżej objawy. Po za kierowcami zawodowymi, raczej niewiele osób większość doby spędza w swoim samochodzie.
 
 
mesual 
Nowy Forumowicz


Auto: Lancer SB 1.8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Lis 2020
Posty: 18
Skąd: zza krzaka
Wysłany: 28-01-2022, 20:40   

U mnie problem z parowaniem w łatwy sposób rozwiązuje, a jest tak w sumie w każdym samochodzie którym się robi krótkie trasy, a mianowicie rozgrzej samochód włącz wentylator zewnętrzny obieg na max nadmuch na ciało (bo jest najmocniejszy nie używać klimy) max temp i zostaw na 5 min samochód, później zgaś auto przewietrz najlepiej robić to na lekkim mrozie. Znowu odpal samochód i zostaw na max nawiewie z 15 min i masz problem rozwiązany praktycznie na dłuższy czas. Ja tak średnio robie raz do dwóch razy w miesiącu a robie krótkie trasy codziennie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.