Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[mohinder]

Witam
Dzisiaj jadąc do pracy miałem pustą baterię 0%. Jechałem w trybie ECO. Wiadomo, jeśli bateria pusta to chwilę silnik chodzi, na chwilę się wyłącza i tak w kółko.
Stałem na światłach i silnik pracował akurat. Pomyślałem włącze sobie tryb Normal. Włączyłem i silnik zgasł dokładnie w momencie zmiany trybu. Hmm, no dobra zbieg okoliczności pewnie ale z ciekawości właczyłem znowu tryb ECO i o dziwo silnik się włączył. No to dawaj, wyłączyłem ECO czyli włączyłem tryb Normal i silnik znowu zgasł. Więcej nie sprawdzałem bo światła się zmieniły ale dziwne to było. Raczej bym powiedział, że powinien się włączyć jak przeszedłem w tryb Normal, a nie odwrotnie. Wyglądało to tak jakbym włączał Charge a dodam, że niebył włączony żaden z trybów Save czy Charge.
Czy to normalne zachowanie?

[waran73]

Poniewąż to auto ma swój rozumek to pewnie wedle tego woli w trybie eco podładować baterie na małym obciążeniu i jechać za chwile na prądzie, niż =wiemy po chałasie jak sie generator wysila gdy na pustej baterii np ruszamy,czy wogóle naciskamy pedał przyśpieszenia..

[mohinder]

Tak to odbierałem ale nie byłem pewny. W sumie to też mi się zdarzało samemu włączyć charge na światłach właśnie z tego powodu

[waran73]

Jak jeszcze miałem fazę poznawczo-kombinacyjną żeby dobrze rozpoznać taką niepospolitą konstrukcje jak nasze phevy to jezdziłem z pokazatorem spalania na wyświetlaczu,co zmiana trybu to zerowałem spalanie żeby zobaczyć jak jezdzić najoszczędniej..więc spostrzerzenia były takie..tryb charge jest najoszczedniejszy gdy auto jedzie ok 70-90km/h.unikanie marnowania ładunku baterii w ten sposób zdobytego na jazde po drogach szybkiego ruchu..A na postoju na światłach wyłaczałem grzanie-od razu cisza i brak spalania.. Ale ta faza emocjonalna już mi minęła..teaz wyświetlacz baterii ma przewaznie ostatnią kreske i tak jeżdze kilometry..jak wiem ze np dziś w kółko komina kilka km po miescie to owszem podładuje i jade na prądzie. 1-2 razy na miesiąc ładuje na full bo tak prosili w instrukcji..i im mniej o tym wszystkim myśle tym przyjemniej mi sie jezdzi.. A jezdzi sie tym autem bardzo przyjemnie..Benzyny nigdy nie spalił więcej niz 9.5/100km..co jak na takiego kloca jest super..a w 5.5l/100km bez prądu też sie pare razy zmieścił..

[mohinder]

To masz podobnie do mnie. Autem jeżdżę prawie rok i już od jakiegoś czasu przestałem liczyć zużycia. Fakt że do aplikacji Drivvo dale wpisuję ale już tylko tankowania benzyny. Prąd ładuję już tylko w pracy za darmoszkę. Właśnie jak Ty czerpię przyjemność z jazdy i nawet często nie zmieniam trybu na ECO, lubię czasem wykorzystać moc i wyrwać ze skrzyżowania ku zdziwieniu cwaniaków w Audi czy BMW
Spalanie benzyny przy takim użytkowaniu wychodzi mi w okolicy 4l/100km.
Już nawet zastanawiałem się czy nie zdemontować tego modułu co ogranicza włączanie silnika.

[Artekolo]

Witam.
Mój outlander III phev stał około 3 tygodnie bez jazdy. Wczoraj wsiadłem i od razu włączyłem charge mimo iż baterii było ponad 50%. Auto popracowali około 10 min i wyłączyłem. Dziś jadąc do pracy nie mogłem wyłączyć charge i całą drogę pracował silnik spalinowy. W pracy naładowałem baterie na full i po uruchomieniu nadal włącza się charge i nie da się włączyć tryb EV.
Czy ktoś miał podobną sytuację?

[mohinder]

Dziwne. Na początku odczytałbym błędy może jakieś są. Jeśli nie ma to odłączyłbym akumulator na chwilę. A po tym naładowaniu w pracy włącza się Charge ale tylko jako informacja na wyswietlaczu czy uruchamia się silnik i próbuje ładować pełna baterię?

[honda2]

A nie pojawił się żółty wykrzyknik i informacja już dokłądnie nie pamiętam ale chodzi o utrzymanie ukłądu paliwowego w sprawności. Pomaga zatankowanie 15 l paliwa.

[waran73]

Jak się jeżdzi w cały czas na prądzie to tak jak mówi kolega-włącza sie co ok. 80 dni przymusowe wypalanie paliwa. Jak sie w tym momencie ma pusta baterię to chociaz tyle dobrze że auto ją sobie naładuje..15 litrów uspokaja tą przypadłośc...