Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

marvood

Witam

Niestety 2 dni temu pękł mi przewód przy maglownicy to jest ten

od wspomagania chyba,śa dwa takie przy maglownicy i jeden z nich pękł.? :cry:

Pomóżcie gdzie mogę dostać ten przewód metalowy? :?:

Pękł na środku, był złączony już wcześniej przez kogoś gumowym wężem:/

Lub jakiś magik żeby to zrobił, bo przewód jest strasznie zniszczony:/

WIELKIE DZIĘKI !!!! :prayer:

scandik · Wysłany: 29-06-2007, 20:56

bez problemu dorobisz w firmach które zajmują się naprawami przemysłowych instalacji hydrauliki siłowej.

Mam nadzieje że gwinty na końcówkach są normalne i nie uszkodzone-wtedy wykorzystasz stare, jeśli nie dorobią ci też nowe.

marvood · Wysłany: 30-06-2007, 07:20

A to ciekawe co mówisz, :shock:

jeżeli nigdzie nie znajdę w sklepie lub na szrocie
a sprawa jest bardzo pilna :evil:

to spróbuje szczęścia gdzieś w takim zakładzie
jak mówisz.
Dzieki za podpowiedź

syski · Wysłany: 30-06-2007, 15:36

Tak jak pisze scandik każdy większy sklep z częściami do hydrauliki siłowej zarobi ci przewody jakie chcesz zwykłą ręcznie pompowaną praską i założą końcówki jakie chcesz.
Pozdrawiam
:wink:

marvood · Wysłany: 30-06-2007, 18:32

Mam do kupienia używany za 50zł. Nie wiem jednak czy jest sens
wstawiać używany? Jak myślicie? Co nowy to nowy tylko że w sklepach
nigdzie nie mogę dostać. Może spróbuje w takim sklepie jak piszecie tylko
pewnie musiałbym zdjąc ten z mojego samochodu żeby mi na wzór dorobili?

syski · Wysłany: 30-06-2007, 23:03

Poszukaj sklepów z hydrauliką siłową w książce telefonicznej podzwoń zapytaj ile to będzie kosztowało, nowy można dobrać od czegokolwiek byle zgadzała się długość i średnica końcówki (oczko) bo holenderek czyli tą śrubę którą wkręcasz w pompę wspomagania masz dobry i podkładki miedziane też może weź nowe. Z drugiej strony jest końcówka do wkręcania byle się gwint zgadzał i po kłopocie.
Zdaję sobie sprawę że łatwo się pisze ale też miałem różne problemy niekoniecznie takie ale trzeba sobie jakoś radzić i nie tracić inwencji, że musi być tylko do SIGMY a od opla omegi nie będzie pasował ? tam też są długie przewody tylko trzeba jechać na szrot i przymierzyć i może będzie taniej. Jeśli chodzi o nowe czy używane to zwróć uwagę na gumę czy nie ma małych pęknięć, poza tym to w środku jest metalowa siatka zbrojąca. :wink:

Pozdrawiam

marvood · Wysłany: 30-06-2007, 23:22

Heh

proste to to napewno nie będzie ale zobacze

W poniedziałek podzwonię trochę, zobaczymy

Bo myślę że co nowe to nowe... :doubt:

[ Dodano: 02-07-2007, 10:43 ]
Jutro kupuje używany ten przewód, bo żeby kupić lub dorobić to trzeba najpierw wyjąć stary a mechanik mi powiedział ze będzie z wyjęciem tego kupa roboty,więc chyba tylko pozostaje mi kupić tą używke zawieść mechanikowi i zobaczymy co wyjdzie.

scandik · Wysłany: 02-07-2007, 17:36

To załóż używkę, i w między czasie dorób sobie nowy na podstawie starego. Będziesz miał na zapas jak ci używka poleci ( a poleci ci szybko ).

marvood · Wysłany: 03-07-2007, 07:31

A kto mi podpowie jaki olej wlac po tej wymianie, tylko żeby nie był za drogi...

I ile moze go tam wejść? :?:

syski · Wysłany: 03-07-2007, 21:48

Witam !
Do wspomagania wlewa się olej klasy DEXRON lub DEXRON II tak zaleca instrukcja wchodzi 0,9l bez 4WS a 1,5l z 4WS tani jest HIPOL ATF II D cena około 10zł litr taki jak do skrzyni automatycznej ja takim zalałem i jest OK jest też castrol w cenie około 16zł i Mobil każdy z nich jest dobry a wybór należy do Ciebie.
Pozdrawiam!

marvood · Wysłany: 05-07-2007, 08:48

No i kicha normalnie krew mnie zaleje :cry:

... używane okazują się do niczego byłem oglądałem dwa i były w podobnym stanie do mojego przewodu.

A mechanik żaden nie chce się bawić w naprawę tego gdyż trzeba pól samochodu rozbierać.
teraz ma mi mój mechanik spróbować załatać to jakoś... niewiem czy ma to sens...
A wszystko było by ok gdybym nie wyjeżdżał w następnym tygodniu nad morze...
Szkoda gadać. :evil:

Ma ktoś mechanika który by sie tym zajął w Warszawie i nie marudził że dużo roboty i wogóle będzie podnośnik zajęty przez to itd...:/ :-X

raddex · Wysłany: 05-07-2007, 21:06

marvood spróbuję ci pomóc. Otóż firma w której pracuję, jest też właścicielem 2 firmy o podobnym charakterze http://www.menos.com.pl/ , mają tam maszynę do zakuwania przewodów hydraulicznych. Sprawdź na tej stronie w dziale "Złączki hydrauliczne, Przewody hydrauliczne, osprzęt oraz usługi zakuwania" w katalogu (PDF) czy są tam takie złączki którymi kończy się twój przewód. Jeżeli są, to określ dokładnie średnicę przewodu i długość oraz symbole złączek, a o resztę się już nie martw, ja załatwię. Myślę, że koszt tego przewodu powinien zamknąć się w 120 zł - może mniej. Dokładnie dowiem się jak podasz mi jakimi złączkami kończy się twój przewód. Ewentualnie zrób zdjęcia i jak ci się uda, to określ wielkość i rodzaj gwintu (metryczny - calowy).

Jest jeszcze jedno rozwiązanie, wpisz w przeglądarkę internetową "zakuwanie przewodów hydraulicznych", a może się znajdzie taka firma gdzieś w twojej okolicy.

marvood · Wysłany: 06-07-2007, 08:15

Wielkie dzięki za pomoc każdemu kto próbował mi pomóc!!!!!!

Wczoraj mój mechanik wziął się za zrobienie tego choć nie chciał tak jak 100% innych mechaników z kórymi się kontaktowałem,no cóż jak jest dużo roboty i nie wielkie stosunkowo pieniądzę to nie chcę im sie dotykać i zawsze jakąś wymówke sobie znajdą nasi mechanicy ...

Ale olać to.... :lol:

tak jak pisałem mój mechanik wziął się wczoraj za to i miał tylko połatać jakoś,zakleić coś w tym stylu ,ale okazało się że są minimum 3 dziury w tym przewodzie i...oddał ten przewód do pospawania i....
o godzinie 22 w nocy odebrałem od Niego już auto sprawne.

Niestety musiałem jeszcze odwiedzić bankomat, gdyż policzył sobie za to 200zł.
W sumie nie mało ale przy Sigmie nic nie jest tanio chyba cena taka adekwatna do włożonej roboty bo musiał zapłacic spawaczowi dokupić opakowanie oleju do maglownicy.
No ale cóż narazie auto jeździ a że na moim mechaniku polegam w 1000% bo jest fachowcem najwyższej próby to myślę że mogę Mu wierzyć na słowo i będę na tym jeszcze długo cieszył się z jazdy Mojej kochanej Sigmy... :biggrin:

Jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim za POMOC !!!!!!!

A teraz morał....

Taki dvperel a tak może napsuć krwi i utrudnić życie, dlatego że Sigma jest bardzo rzadkim autem.
Pozdrawiam