Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Szymon82 · Wysłany: 14-11-2007, 22:53 **Problem ze sprzęgłem lub jego hydrauliką**

Witam! Coś mi się stało ze sprzęgłem, pedał w trzech czwartych jest miękki- nie odłącza napędu i łapie dopiero przy podłodze. Dzień wcześniej wszystko było w porządku! Pojawiają się problemy z wbiciem biegu, pedał musi być wciśnięty na maxa. Co mnie czeka? Na jakie wydatki powinienem się szykować?

sebi629 · Wysłany: 15-11-2007, 02:11

Przede wszystkim sprawdź poziom płynu w pompie sprzęgła.
Druga sprawa to możliwe że będzie trzeba ją odpowietrzyć jeżeli złapała powietrza.
Trzecia pesymistyczna to może kończy sie sprzęgło czego Ci nie życzę.
Pozdrawiam

Krzyzak · Wysłany: 15-11-2007, 19:08

Przede wszystkim - zmienilem temat, bo samo "pomocy" go..no mowi o ew. zawartosci posta.
Ponadto wyglada to na padaczke ukladu hydrauliki - pewnie wysprzeglik sie rozszczelnil. Za kilka zl mozna dopasowac zestawy naprawcze. Ew. opis regeneracji pompy sprzegla jest na mojej WWW. A gdyby nawet to:

scandik · Wysłany: 15-11-2007, 20:01

Przetestowane na mojej Sigmie

A tak naprawde:

Wymiana uszczelnienia siłownika sprzęgła max 45 min z odpowietrzeniem. Koszt 10-15 PLN + koszt płynu. Sam przez to przechodziłem to wiem, zresztą chłopaki z Mitsubishi Trojmiasto też

Koszt sprzęgła mniej więcej tak jak Krzyżak pisze...... A czasowo..... no chyba też

Krzyzak · Wysłany: 15-11-2007, 22:13

scandik, pamietaj ze przy wymianie, ktora trwala w Twoim przypadku 3 godziny, troche czasu poszlo na wasze papieroski i wciagniecie obiadu

sebi629 · Wysłany: 16-11-2007, 03:21

Bardzo optymistycznie podchodzicie z tymi dwiema godzinami. W swojej sigmie zmienilem juz dwa sprzęgła i moze trzecie bym dał rade zrobic w dwie godziny. Jednak za pierwszym razem nie wróże rekordowego czasu. Ale napewno nie jest to rzecz której nie można zrobić samemu.
Pozdrawiam

Szymon82 · Wysłany: 16-11-2007, 20:08

Tak jak mówiliście nieszczelna jest pompa sprzęgła. Dziś rano przy próbie wciśnięcia sprzęgła pedał wpadł w podłogę i tak został

, ale zalałem płyn do zbiorniczka i jakoś dojechałem do mechanika. Na dzień dzisiejszy nie udało mi się dostać zestawu naprawczego, ale za "jakiś czas" ma być więc będę tą pompę ratował. Jake macie doświadczenia z trwałością takiej regeneracji przy pomocy zestawu naprawczego, jakiego producenta ów zestaw polecacie?

Ps. Dziękuję wszystkim za pomoc i szybką reakcję

Pozdrawiam

kotomi · Wysłany: 16-11-2007, 20:32

Hej, ja na regenerowanym siłowniku sprzęgła hasam już ok 40 kkm. wszystko jest ok. Z tego co pamiętam to zestaw uszczelniający kosztuje grosze a kupiłem go w Inter Cars. Pozdrawiam

scandik · Wysłany: 17-11-2007, 00:20

z tego co ja pamietam to zestaw kosztował mnie 10,30 PLN i kupiłem go w Intercarsie w Wawie.
Jeśli gładź cylinderka i stan tłoczka jest OK to powinien ci służyć bardzo długo.

Wydaje mi sie ze taki sam silownik jest tez w Galantach, Hyundajach.

Acha.... ważna sprawa.... Zwróć uwagę jak zakładasz uszczelnienie na tłoczek...... Jak zrobisz to odwrotnie to będzie kicha, ciężko jest to później ściągnąć.
Przyjrzyj się przed demontażem jak jest stary.

Piszeż że robi ci to mechanik..... Potrzebujesz raptem dwa klucze nasadki i mały śrubokręt.
Spróbuj to sam. Tylko do odpowietrzania potzrebna jest druga osoba.

Krzyzak · Wysłany: 19-11-2007, 18:50

akurat reanimacje pompki sprzegla masz opisana na mojej WWW
zestaw naprawczy jest chyba tylko jeden do tego auta i u mnie dziala juz jakies 35 tkm - czasem gdy auto zimne, to nowa guma troche skrzypi, ale po kilku 'pompnieciach' przechodzi