Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

astral · Wysłany: 05-11-2007, 15:28 **gdy jest zimna chodzi ok**

Kupilem swoja sigme w kwietniu br i ogolnie spisuje sie dosc dobrze jest jednak male ale, ktore mnie irytuje: Objaw ktory sprobuje opisac jest malo zauwazalny i kazdy mechanik ktory przejezdzal sie moja sigma mowil ze on problemu nie widzi ale mechanicy ci nie widzieli tez nigdy sigmy i jadac samochodem z silnikiem 3litrowym sa pod wrazeniem. Gdy auto jest zimne reaguje na gaz bardzo zwawo i czuje ze jade sportowa limuzyna. Przy okazji wspomne ze musze ujechac kilkaset metrow na 2 biegu zeby skrzynia wrzucila 3 (automat) moze to normalne nie wiem. Na zimny silniku gdy skrzynia przerzuca juz biegi (normalnie) w zaleznosci od wcisniecia gazu obroty utrzymuja sie na poziomie miedzy 2 a 3 tys. Czyli jadac np 90 mam ponad 2 tys i wyprzedzanie jest latwe, pedal gazu jak ja to okreslam "jest twardy". I teraz gdy juz silnik osiagnie wyzsza temperature powiedzmy taka przelotowa zaczyna sie to co mnie drazni. Obroty przy dodaniu gazu np jadac 80km/h zamiast rosnac spadaja np z 2300 do 2000 auto staje sie ospale i zeby uzyskac dynamike jak na zimnym silniku musze dac mu 3/4 gazu to wtedy lekko zwiekszy obroty. Poza tym gdy jade spokojnie ledwo trzymajac gaz silnik jakby niedopala jednym cylindrem. Objaw jest podobny jak przy niewywazonym kole takie delikatne potrzasanie samochodem ale naprawde lewdo wyczuwalne. Da sie to zauwazyc na rownej nawierzni. Reakcja przy tym na gaz jest dla mnie wyczuwalnie mniejsza niz na zimnym silniku. Pedal staje sie taki "gumowy".
Moze ktos mial cierpliwosc doczytac moj opis do konca i nakieruje mnie na jakis punkt zwrotny mojej przypadlosci.
dziekuje i wszystkich pozdrawiam

Chi-Man · Wysłany: 08-11-2007, 21:59

Witam,

na odległość Twój przypadek jest trudny do jednoznacznego zdiagnozowania. Na poczatek zacznij od zczytania błędów ze sterownika silnika (ECU). Instrukcję w pdf -ie znajdziesz w temacie "Instrukcje i Serwisówki..." Jeśli nie wyświetli żadnych błędów, pomyślimy dalej co z tym zrobić...

Pozdrawiam.

astral · Wysłany: 13-12-2007, 18:05

wreszcie mialem czas na zajecie sie chocby troche moim samochodem. Podjechalem na komputer w Krakowie na Balickiej (szybko i sprawnie) Blad byl na przeplywomierzu i na silniku krokowym oraz sondzie. Po wyczyszczeniu kontakt sprayem bledy zniknely ale zastanawiam sie na jak dlugo. Moze warto to wyczyscic wg podanych na tym forum wskazówek. Sonda stwierdzil ze pewnie od gazu. No i jakby jest lepiej silnik pracuje rowniej ale czy to juz taki stan jakiby mnie zadowalal czy tylko efekt placebo trudno jednoznacznie okreslic. Przy okazji wtrace watek spalania. Zauwazylem ze jezdzac 80-110 spala mi 13 gazu, jak jezdze 130-160 spalanie oscyluje w granicach 11,7 - 12. Mam KME Diego i w sumie powinienem sie cieszyc z tego faktu ale wolalbym zeby przy oszczednej jezdzie palila tez oszczednie. Moze ma ktos jakies sugestie co do takiego stanu rzeczy.

lukasz12 · Wysłany: 13-12-2007, 22:58 **skaner**

A czym gość skanuje i czy skanowałeś błędy ECU mitsu czy komputera od gazu? Bo potrzebuje kogos ze skanerem mitsu do skasowania błędów poduszki

astral · Wysłany: 17-12-2007, 12:39

do gazu mam wtyczke i sam sie podpinam a gosc skanowal czyms uniwersalnym i mowil przy okazji ze poduszka ok
a znalazlem go TUTAJ

lukasz12 · Wysłany: 17-12-2007, 21:28

a wpinał sie do skanowania pod to złącze przy skrzynce bezpieczników? chodzi mi o to czy facet ma skaner który osbłsuguje OBD I które było w starszych miskach i wymagało dedykowanego skanera

astral · Wysłany: 19-12-2007, 13:54

tak, tam sie wpinal, najlepiej to zadzwon i zapytaj dokladnie z tego linku co podalem na allegro telefon z koncowka 2, bardzo przystepny mlody czlowiek

lukasz12 · Wysłany: 19-12-2007, 15:56

Wlasnie u niego byłem, wszystko zrobine, poduszka sie nie swieci. Operacja trwała 5 minut. Chciałbym zarobić 50 zł w 5 minut :-)