 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Polecany warsztat -ceny umowne,jakość???? |
Autor |
Wiadomość |
pawlaczz [Usunięty]
|
Wysłany: 25-04-2008, 20:09 Polecany warsztat -ceny umowne,jakość????
|
|
|
Witam
Tak pojechałem tam z polecenia kolegi z naszego klubu.Chciałem wymienić rozrząd+paski+regulacja.
Kupiłem oryginalny,kompletny+pasek alternatora+pasek pompy wspomagania kierownicy.Wszystkie te części kupiłem w sklepie Henpol ul,Zaporowska 37a.za cenę 505zł
Ustalona cena za wszystko to co wymieniłem, to suma 300zł.Umówiliśmy się że
samochód oddam w piątek po po południu(dlatego w piątek ponieważ tym samochodem jeżdżę do pracy,za Wrocław-własna działalność gospodarcza) i na sobotę będzie gotowy.I faktycznie tak było,ok.godziny 13 otrzymuję telefon,że samochód jest do odebrania.Pojechałem w celu odbioru.Otwieram maskę i co widzę?Nie wymieniony pasek pompy wspomagania,urwany trzymacz przewodu
wspomagania.Spytałem dlaczego tak jest cyt."trzymacz był zardzewiały i się urwał",(SZOK,to mówi mechanik),
pasek wspomagania nie wymieniony ponieważ się nie dało odkręcić śruby-znów SZOK?Czy są jakieś sposoby?laik wie że są!Nie ważne!!Regulacji nie przeprowadzono ponieważ jest założony gaz i się nie da.Najpierw muszą ustawić gazownicy spalanie gazu,a potem ja ustawię spalanie benzyny-słowa mechanika.
Chcę płacić suma ustalona była jak napisałem wyżej 300zł,nagle zrobiło się 360zł,pytam dlaczego teraz cena jest inna niż ustalona-pan mechanik mi powiedział że odliczę sobie to od podatku-co go obchodzą moje podatki-gdzie ustalenia!Nie miałem tyle,lecz tylko 350 zł i na taką sumę się Pan mechanik zgodził-zapłaciłem(jeżeli dobrze zrobione to czemu nie),i odjechałem.Gazownicy mnie wyśmiali!Powiedzieli że najpierw ustawia się spalanie na benzynie a potem gaz.Ale na usilną prośbę zrobili mi analizę,którą oddałem panu mechanikowi.Zdobiłem również analizę spalin-
CO-0.73 norma do 0.50
HC+581 norma do 100
Lambda1.070 norma do 1.030
Pojechałem w poniedziałek do warsztatu w celu wyjaśnienia sprawy.Mechanik by bardzo obrażony na mnie.Poprosił abym po południu przyprowadził samochód,a on z samego rana wszystko naprawi.Tak też zrobiłem.Nie pojechałem do pracy,no bo czym?Dzień bez pracy-to strata-ale co mechanika to obchodzi!!Czekam na telefon,jest godzina chyba 12-13,jadę.Otwieram maskę,trzymacz przewodu owszem naprawiony,pasek wspomagania nie wymieniony!!!,regulacja nie przeprowadzona,ponieważ śrubka wolnych obrotów zardzewiała i nie można regulować.Zerwany gwint śruby głównej(to śruba ustawienia wolnych obrotów),
dlatego nie można ustawić prawidłowego spalania-słowa mechanika.Jak pan naprawi to proszę przyjechać,to się ustawi.Polecam temu mechanikowi stronę Krzyżaka-wolne obroty dla silnika 4G93,tam jest dokładny opis,po co jest śruba główna!!Teraz szukam nowego mechanika,takiego co choć umie śruby zardzewiałe odkręcać?!Z tego co się dzieje we Wrocławiu(doty.mechaników)to oni są gdzieś
pomiędzy Nysą,Żukiem,Syreną,pozostałe marki samochodów-to za wysoka PÓŁKA!!
Czy polecam ten warsztat-sam sobie odpowiedzcie-na podstawie tego postu. |
|
|
|
 |
deejay
Mitsumaniak

Auto: Rav4 Hybrid
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 155 razy Dołączył: 26 Wrz 2006 Posty: 6099 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 16-05-2008, 18:33 Warsztat
|
|
|
Co ty człowieku piszesz poleciłem ci zaufany nie tylko dla mnie warsztat ale dla kilkuset innych klientów warsztat zapytaj nawet tam gdzie kupowałeś części czyli w Henpolu a dokładniej to Pana Henryka właściciela sklepu to ci cos powie jaka ma opinie o tym warsztacie gdzie robiłes auto jakos inni ldzie z forumi nie tylko a jest ich uwież mi sporo sa zadowoleni z usług tego warsztatu a ty nażekasz Umówione było 300 zł tak dokładnie ale cena została podana netto . Przyjerzdzasz starym żempem którego kupiłes od kolegi i który ten twój zaufany kolega ci go sprzedał jako "super auto "wcisnoł ci po prostu kit ,auto które miało powyciągane zaróweczki od ABS i SRS a teraz po założeniu swiecą , wystarczy poczytac twoje pierwsze posty na forum jakie problemy miałeś z tym autem więc nie zwalaj całej winy na mechanika
:saphire napisał/a:
zwykle oznaczają awarię lub usterkę w tych układach czyli w twoim przypadku:
- problem z poduszkami (SRS) - tak więc nie zadziałają w razie kolizji
- usterka w układzie (ABS) - tak więc pewnie nie będzie działał przy ostrym hamowaniu
- otwarte drzwi lub uszkodzone czujniki krańcowe w drzwiach
- (CHECK ENGINE) - problem z silnikiem
Generalnie trzeba odczytać kody tych usterek z kompa w aucie a gdyby się okazało że nie ma żadnych to oznaczało by że jest jakieś zwarcie np. w zegarach lub w wiązce (w co wątpię). Na pewno nie masz auta po dzwonie?
Witam
Dzięki za odpowiedż!
Pierwsza i druga kontrolka pali się bez przerwy.Zdjęcie robiłem przy otwartych drzwiach,dlatego pali się 3 kontrolka,4 kontrolka-CHECK ENGINE,jak włożę kluczyk do stacyjki to po 5-7 sek.gaśnie.Kupiłem ten samochód od kolegi(skur.......na),zapewniał mnie
że wózek jest sprawny,a on powykręcał żarówki podświetlenia tablicy-szmaciarstwo.
Jak naprawić ABS,oraz te poduszki??????-SRS
Jurek.
jednym słowem szrot zawieszenie stuka jak głupie i to że zostałeś poinformowany że węże od chłodnicy twarde jak kamień też chyba swiadczy że coś nie tak z silnikiem , ale nie odbiegajmy od tematu A jesli chodzi o pasek od wspomagania to jak chcesz miec pompę wsp. do wymiany to trzeba było powiedziec zostałes kulturalnie poinformowany ze nie ma mozliwosci odkręcenia sruby i zostanie ona zalana odrdzewiaczem i nastepnego dnia zostanie podjeta próba odkrecenia a mocowanie przewodu { kawałek blaszki } od gazu zkorodowane jakby mialo 20 lat a tu pretensje ze mechanik to urwał cytuje trzymacz był zardzewiały i się urwał",(SZOK,to mówi mechanik),
darój sobie człowieku sam widziałes w jakim stanie to było ale jak mój kolega panu to pokazał jakie to było twoje wielkie zdziwienie ze to przerdzewiało i ledwo k..py sie trzymało ok. mechanik urwał blaszke przez przypadek ale wymienił i taki to problem . Po prostu auto po przejsciach co tu dużo mówic nie chcę cie martwic ale co rusz bedzie coś wychodzic jako niespodzianka w tym aucie wspomnisz kiedys moje słowa człowieku , apropo siedze w tym fachu 15 lat ale takiego chamsta to ja jeszcze niespotkałem chciałem tylko dobrze dla ciebie a tu takie obelgi i proponuje zobaczyc jakie tam naprawde auta sie robi zwane przez ciebie Zukiem i Syreną z reszta po co to pisze moich znajomyh znam prawie 10 lat i wiem co potrafiai jaką opinie mają u innych dobrze wiesz jakie maja terminy żeby się umówic 2 tygodnie do przodu ten warsztat jest tam prawie 8 lat jak się nie mylę , wiec jak by robili kaszane to długo na rynku by sie nie utrzymali wiec niepodwarzaj ich wiedzy bo sa naprawde dobrzy w tym co robia i ja jako mechanik ze stażem moge to zagwarantowac a ty cwaniakujesz jak bys był niewiadomo kim . . Załuje bardzo ze poleciłem ci mioch znajomych jest mi przed nimi wstyd że takiego klienta im zesłałem i powodzenia z szukaniem dobrego warsztau który ustawi ci te nieszczęsne obroty przy których nie ma czym regulowac wszystkie śruby poukrecane i poobrabiane a jak już taki jestes madry i zagladałes na strone Krzyzaka to spróbuj sam sobie te obroty ustawic i wtedy zobaczymy do kogo bedziesz miał pretensje , chyba do twojego kolegi który ci sprzedał tak "porządne auto ":wink: nie zrozum mnie złośliwie ale z gó...na to bata nie ukrecisz życze powodzenia Szanowny Panie . PS: nie myl pojecia VIP AUDIO a Firma RM bo to dwie całkiem inne firmy które znajdują się na ulicy Przedmiejskiej a warsztatów na przedmiejskiej jest aż piec |
|
|
|
 |
slo_mo [Usunięty]
|
Wysłany: 09-07-2008, 10:09
|
|
|
Panowie spokojnie...
Ja osobiście na szczęście nigdy nie miałem podobnych niespodzianek, ale jak dla mnie:
- przy oddawamiu samochodu mechanik powinien go obejrzeć i wstępnie się określić czy da radę zrobić wszystko co jest do zrobienia
- zakres naprawy (lub jej niemożność) powinna być na bieżąco zakomunikowana właścicielowi
- kosztorys jest płynny i wycena przez telefona ZAWSZE będzie się różniła od tej rzeczywistej (częściej na + niż na - )
- auto może faktycznie nie jest pierwszej młodości, ale to nie wymówka żeby nie wykonać dobrze roboty
Mam nadzieję, że Misiek finalnie będzie uzdrowiony |
|
|
|
 |
Serek
Mitsumaniak

Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 1597 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 09-07-2008, 11:41
|
|
|
slo_mo napisał/a: | Panowie spokojnie...
Ja osobiście na szczęście nigdy nie miałem podobnych niespodzianek, ale jak dla mnie:
- przy oddawamiu samochodu mechanik powinien go obejrzeć i wstępnie się określić czy da radę zrobić wszystko co jest do zrobienia |
Zazwyczaj usterki są niedostrzegalne na pierwszy rzut oka. Przynajmniej nie wszystkie.
Cytat: | - zakres naprawy (lub jej niemożność) powinna być na bieżąco zakomunikowana właścicielowi |
faktycznie, tak być powinno.
Cytat: | - kosztorys jest płynny i wycena przez telefona ZAWSZE będzie się różniła od tej rzeczywistej (częściej na + niż na - ) |
Hmm, to może być różnica 5-10%, chociaż i o takich odchyłkach klient powinien być poinformowany zanim przyjedzie po odbiór auta.
Cytat: | - auto może faktycznie nie jest pierwszej młodości, ale to nie wymówka żeby nie wykonać dobrze roboty |
Czasem się po prostu nie da i koniec. Jeżeli mechanik wie z doświadczenia, że "ruszając" element uszkodzi go lub pogorszy stan to nie zrobi a klientowi powinien przekazać informację, że najpierw należy wymienić całość bądź on sam podejmie się naprawy ale na nowych warunkach. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
|