 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Pływak w zbiorniku paliwa |
Autor |
Wiadomość |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 19-04-2006, 22:21 Pływak w zbiorniku paliwa
|
|
|
W ramach wiosennego zapału do wynajdywania zajęć wszelakich przy Miśku zabrałem się wreszcie za uporządkowanie wskazań poziomu paliwa w zbiorniku.
Objawy: Wskazówka opada tylko 1/4 - i zatrzymuje się, nawet przy zupełnie pustym baku.. Rezerwa działa jak należy.
Zegary są w porządku. Odłączenie przewodów od czujnika pływakowego i termistora powoduje opadanie wskaźnika na dół - tak, jak być powinno.
Termistora nie sprawdzałem, nie było potrzeby (rezerwa przecież działa).
Pływak - brak jakichkolwiek uszkodzeń mechanicznych, wygląda jak prosto ze sklepu. Ustawienia mechaniczne jak w manualu. Elektryka - to samo. W górnym położeniu pływaka było 2,5 Ohm (dane z Service Manual: 0,9-5,1 Ohm), w dolnym połozeniu 114,8 OHm (dane z Service Manual: 102,3 - 117,7 Ohm). Poruszanie ramieniem pływaka powoduje zmianę oporności. Działając na tzw. chłopski rozum, zwiększyłem wychylenie ramienia pływaka do dołu, zwiększając opór do 116,7 Ohm. Niestety na chwilę obecną nie jestem w stanie stwiedzić, czy te działania cokolwiek zmienią (mam pełny bak paliwa, więc wskazówka jest w najwyższym położeniu). I tu pytania:
1. Jak sądzicie - czy zwiększenie wychylenia ramienia pływaka to dobre rozwiązanie?
2. W którą stronę powinno się wychylać ramię pływaka? U mnie wychylało sie do tyłu auta i - szczerze powiedziawszy - trudno byłoby to zamontować inaczej. Ale kto wie...
3. Czy macie może jeszcze jakieś podpowiedzi? Ta wskazówka nie opadała na dół odkąd mam Miśka. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że wszystko zdaje się być w porządku... |
|
|
|
 |
Chi-Man [Usunięty]
|
Wysłany: 25-04-2006, 03:29
|
|
|
Witam,
Stawiam na ścieżkę oporową w pływaku. Czy oproność zmienia się liniowo, czy też może czasami brakuje odczytu. Myślę że z racji wieku lub być może wadliwego wykonania ścieżka oporowa jest miejscami przetarta, być może w ogóle brakuje dużej jej części. Na dzień dzisiejszy nic mądżejszego nie przychodzi mi do głowy
Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 25-04-2006, 08:19
|
|
|
Oporność zmienia się liniowo, gdy przesuwa się pływak podpięty do omomierza. Po podpięciu do zegarów wskazówka opada liniowo do wartości 1/4 skali. Wskazówka nie blokuje się, więc nie jest to problem mechaniczny zegarów. |
|
|
|
 |
wichura1
moderator mitsumaniak download manager ;)

Auto: Grandis NA4W 2.4MIVEC LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 105 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 3021 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 25-04-2006, 08:20
|
|
|
Zrób pomiar jak sugeruje Chi-man. Jeżeli będą przerwy w obwodzie udaj się do Rafiego (Rafał_Szczecin).Pływak wyszarpniesz od niego w jakiejś promocyjnej cenie, zbiornik masz 50litrów, więc pływak powinien być taki sam.
edit: sprawdź pływak podpięty do obwodu i zmieniaj oporność obserwując wskaźnik, spróbuj też wyczyścić warstwę oporową i styk. |
_________________ Mitsumaniaku !!! Tutaj Download (u góry strony). |
Ostatnio zmieniony przez wichura1 25-04-2006, 08:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 25-04-2006, 08:22
|
|
|
Pływak na pewno ten sam, bo to wersja 2WD. A pomiary były robione.... |
|
|
|
 |
nippo [Usunięty]
|
Wysłany: 27-04-2006, 00:19
|
|
|
To ja Ci moge powiedziec co masz bo to samo mialem w CA0
Przegrody w zbiorniku sa zgrzewane, jedna z nich "odskoczyla" i na niej opiera sie plywak, objaw taki ze kontrolka rezerwy sie zapala a wskazowka mimo tego nie opada.
zdejmij tylne siedzisko i odkrec pokrywke na zbiorniku, tam powinenes wypatrzec powod.
zanim ja do tego doszedlem to sie naglowkowalem ale najgorsze przed toba....musisz to przegrode wyjac ze zbrionika przez ten otwor ktory zostanie po czujniku da sie, wierz mi
pozdrawiam |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 27-04-2006, 18:19
|
|
|
nippo napisał/a: | Przegrody w zbiorniku | Ooo - to może być to. Przegroda znajduje się na samym środku, kilka cm pod otworem montażowym pływaka.
nippo napisał/a: | musisz to przegrode wyjac ze zbrionika przez ten otwor ktory zostanie po czujniku | I co potem - wyrzucić, czy próbować włożyć ją na właściwe miejsce? Napisz też proszę, w którą stronę wychyla się ramię pływaka. |
|
|
|
 |
nippo [Usunięty]
|
Wysłany: 27-04-2006, 21:50
|
|
|
jak odkrecisz plywak (3 srubki pod tylnym siedziskiem) to bedziesz wszystko wiedzial, plywak wyhyla sie do gory, wyjmij go i pomahaj nim to bedziesz widzial czy wskazowka sie rusza - oczywicsie to troche potrwa bo wskazowka jak wiesz jest zamulona ,
przegrode wyrzucic, biorac pod uwage fakt, ze jest ona jakies 4, 5 x wieksza od dziury przez ktora ja wyciagniesz moze byc problem z jej dalsza przydatnoscia do uzycia. ja zrobilem tak:
wzialem dwie pary cienkich szczypcy i zwijalem ja powolutku i ostroznie zeby nie napruszyla, co sie dalo to rozcinalem nozycami do metalu, zeby nie pruszylo, mozna tez ja odgiac w druga strone jakos, ale u mnie to nie chcialo dzialac, zawsze wrocila - twarda sztuka
calosc trwala 2-3 godziny, lacznie z dojsciem do tego co jest nietak.
a najzabawniejsza byla historia, jak to sie wszystko zaczelo, tydzien jezdzilem a wskazowka non stop na 1/4 cieszylem sie jak dzieciak ze zielonka malo pali jak sie zapalila rezerwa to ja zlalem, myslalem ze cos szwankuje poku nie stanalem na drodze z 1/4 zbiornika
benzyny mialem pol rezerwy, tak na wszelki wypadek gdyby plywak zaiskrzyl |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 27-04-2006, 22:31
|
|
|
Z tym wychylaniem ramienia pływaka chodziło mi o to, czy ramię idąc w górę porusza się w kierunku przodu czy tyłu. Być może jest to kwestia odstającej przegody, być może jest to zamysł konstrukcyjny, ale w moim przypadku pływak daje się zamontować tylko w jednej pozycji - jego ramię wychyla się w kierunku tyłu auta.
Mnie też się kiedyś zdarzyło, że Miś stanął - i też miałem 1/4 zbiornika . Rezerwa wprawdzie świeciła, ale patrząc na przebieg stwierdziłem, że bez problemu zrobię jeszcze ze 20 km. Niestety nie zrobiłem - Misiek wtedy zanotował rekordowe spalanie |
|
|
|
 |
nippo [Usunięty]
|
Wysłany: 28-04-2006, 01:43
|
|
|
oj z tym wyhyleniem moze byc problem...dawno to bylo ale z tego co pamietam w tyl auta sie wyhyla ale moge sie mylic....
tak swoja droga...zdarzylo mi sie to w zielonym (takim jak Twoj) CA0 1.3 '95 teraz mam granatowego 1,6 '94, moze to jakas wada fabryzna byla zielonych?? albo '95 rocznikow? jakies nowe zbiorniki?
pozdrawiam |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 06-05-2006, 20:48
|
|
|
nippo miałeś rację!! Problem czysto mechaniczny w zbiorniku paliwa. Wprawdzie nie przegroda, a jakieś inne wzmocnienie (z otworem - może wzmocnienie otworu montażowego pływaka) ale kawałek blachy blokował pływak. Niestety nie udało mi sie tego dziadostwa wyciągnąć. Gdy trzymałem je w szczypcach, wypadło i poleciało na tył zbiornika, gdzie już niczym nie mogłem tego wyciągnąć. Ale wskazówka poziomu paliwa już na samym dole - i to najważniejsze Przy okazji mocno obejrzałem samo paliwo z baku - żadnego syfu, żadnych osadów. |
|
|
|
 |
nippo [Usunięty]
|
Wysłany: 06-05-2006, 21:15
|
|
|
ja mialem tak samo czysciutko jak w hmmm nie wiem gdzie nigdzie nie mam czysciej
a tak na serio, to mi to tez wypadlo, tylko sie balem ze jak bedzie jezdzic po dnie to jescze zaiskrzy jak bedzie malo zupy i to mnie zmotywowalo
pozdrawiam |
|
|
|
 |
|
|