Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[skull]

Witam.
Przeszukałem forum jest troszkę tematów o drganiach karoserii itp ale...Mój problem drgań był już jak kupiłem auto.Zrobiłem juz pierwsze kroki czyli zmieniłem opny na nowe,wyważenie efekt ten sam bez zmian.Drgania są odczuwalne tylko na karoserii i w środku na siedzeniach.Najbardziej nasilają się od 100km/h do 120km/h,na kierownicy nic nie czuc.Po dłuższcym czasie obserwowania zjawiska dostrzegłem że wpływ ma na to dodawanie gazu.Gdy auto jest już rozpedzone np. 110km/h zdejmuję delikatnie nogę z gazu tak zeby tylko utrzymywać predkośc i drgania ustępują Przy zdejmowaniu kół zauwżyłem że tarcze hamulcowe z przodu nie są dodatkowo przykręcone srubami,tylko dociska je felga(ale to chyba nie ma wpływu)..Proszę o garśc porad

[DarekCz]

trudno tak powiedzieć co to może być ale sprawdź jeszcze półosie czy nie ma czasem na nich luzów, a być może któraś jest krzywa i przy pewnej prędkości dostaje rezonansów co się przenosi na karoserie. Musisz po prostu po kolei sprawdzać co może być przyczyna. Felgi chyba nie mają bicia Łożyska w kołach też trzeba obejrzeć, przyczyn tego zjawiska może być wiele

trudno tak powiedzieć co to może być ale sprawdź jeszcze półosie czy nie ma czasem na nich luzów, a być może któraś jest krzywa i przy pewnej prędkości dostaje rezonansów co się przenosi na karoserie. Musisz po prostu po kolei sprawdzać co może być przyczyna. Felgi chyba nie mają bicia Łożyska w kołach też trzeba obejrzeć, przyczyn tego zjawiska może być wiele

[szamcio11]

nie chce Cie zniechęcać, ale ja musiałem się do tego przyzwyczaić - jeżdzę z prędkościami do 100, albo powyżej 110. Najlepsza prędkość - najciszej, to albo 85, albo 120. Też szukałem przyczyn - opony, półośki, itp, i wszystko jest ok. Widocznie space wagon ma takie nadwozie, taką budowę, że przy tej prędkości wpada w drgania. Mi się z tym nie udało nic zrobić

[DarekCz]

szamcio ale mój nie ma żadnych drgawek, miał kiedyś ale tylko przy hamowaniu i wymieniłem tarcze pierw przednie nie pomogło to wymieniłem tylne i pomogło teraz nie mam żadnych drgań przy różnych prędkościach.

szamcio ale mój nie ma żadnych drgawek, miał kiedyś ale tylko przy hamowaniu i wymieniłem tarcze pierw przednie nie pomogło to wymieniłem tylne i pomogło teraz nie mam żadnych drgań przy różnych prędkościach.

[szamcio11]

szczęściarz!!!
mój ma, i to przy różnych oponach, sprawnym układzie hamulcowym, napędowym

[probiz]

Mój MSW nie ma żadnych drgawek ale za to Colt i owszem. Koło 100km/h zaczyna mi skakać lekko kierownica. Przy 115km/h przestaje i już jest ok. Pewnie dostał kiedyś z boku i coś z półośką jest ale to jest za stare auto, żeby takie rzeczy przeżywać.

Mój MSW nie ma żadnych drgawek ale za to Colt i owszem. Koło 100km/h zaczyna mi skakać lekko kierownica. Przy 115km/h przestaje i już jest ok. Pewnie dostał kiedyś z boku i coś z półośką jest ale to jest za stare auto, żeby takie rzeczy przeżywać.

[Mazik]

a gdyby tak wywazyc kola na samochodzie i sprawdzic zbieznosc

a gdyby tak wywazyc kola na samochodzie i sprawdzic zbieznosc

[rafq]

A może poduszka pod silnik ? I drgania występują tylko przy określonych obrotach i określonym obciążeniu..... Jak będziesz jechał to rozpędź się do prędkości nieco większej od tych drgań, wrzuć luz, zaczekaj aż auto zwolni do tych konkretnych prędkości* i wtedy się okaże czy to nie poduszka, a przy okazji możesz lepiej posłuchać reszty samochodu, tylko broń Boże nie gaś silnika w czasie jazdy - wtedy byłoby baaardzo dokładnie słychać poszczególne komponenty **.




*odpowiedzialności nie biorę
** jak wyżej

[docencik87]

Ja u siebie też miałem drgania przy prędkości 80-100. Pomogła wymiana amortyzatorów.

[Jurek]

Ja też proponuję najpierw doważyć koła na samochodzie. Kiedyś można było to zrobić na niektórych stacjach Shell. Potem sprawdzić poduszki silnika i skrzyni.

Ja też proponuję najpierw doważyć koła na samochodzie. Kiedyś można było to zrobić na niektórych stacjach Shell. Potem sprawdzić poduszki silnika i skrzyni.

[Adaho_krak]

U mnie w MSR była podobna sytuacja przy ~120km/h były bicia na kierownicy i karoserii, okazało się że drążek kierowniczy lewy wybity i końcówka drążka kierowniczego prawa (gałka) również padaka. Po wymianie w/w elementów bicia ustały na zawsze Zdiagnozował mi to koleś, jak pojechałem sprawdzić zbieżność. Wcześniej też wyważyłem koła, zmieniłem opony i wibrowało dalej, a ja dostawałem białej gorączki.

[skull]

Jeszcze dokładnie nie sprawdzałem nie moge wcisnąć się na kanał:)Po wstepnych rozmowach z róznymi mechanikami stawiają na poduchy silnika lub skrzyni.Wcześniej robiłem takie próby jak opisuje kolega rafq.Rozpędzałem auto do np: 130km/h wrzucałem luz auto toczyło się aż zwolniło do 90km/h i drgań nie było Czyli poduchy Prawda czy fałsz

[Adaho_krak]

Proponuje podjedź na jakąkolwiek diagnostyke z szarpakami. Za 20-30 zł bedziesz miał zawężone koło, co jest przyczyną wibracji. A tak to strzelanie drogo i często niepotrzebnie kosztuje.

[skull]

Własnie wróciłem od znajomego który prowadzi ustawianie geometrii kół,sprawdzał tylnią oś i ma lekką rozbieżnośc,według książki Space Wagon 98-02r powinien mieć coś tam 30 stopni(nie znam się dokładnie;)W moim jest na zero ustawione chciałem wyregulowac ale śruby są tak zapieczone że nie można było odkręcić.Sprawdzał też montażówką i pokazał mi że tuleje gumowo stalowe chyba belki tylniej już nie mają jak on to określił swojej sprężystości i jest lekki luz,mozna podejżewać że to też może przenosić drgania.Gdzie dostać takie tuleje bo w sklepie z częściami jeżeli chodzi o tylnią oś katalogi nie pokazują żadnych zamienników :?Ogólnie podwozie jest skorodowane troszku,muszę zrobić konserwację przed zimą
Dzwoniłem też do ASO zapytać czy można zdiagnozować usterkę,Pan był na tyle miły że zapytał o objawy i doradził mi sprawdzić w dobrym serwisie opon felgi,bo przy takich objawach jak opisałem stawiałby na koła.Zapytałem o poduszki.ale takie objawy wytłuymaczył że odczuwalne są na jałowym biegu.

[rafq]

Jak tam autko ? Wiadomo już coś ?