Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Konserwacja podwozia
Autor Wiadomość
rosomak1983 
Mitsumaniak
werbalny terrorysta


Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 7852
Skąd: Łańcut
Wysłany: 16-09-2008, 01:42   Konserwacja podwozia

Juz poruszałem tą kwestie ale mam zamiar samodzielnie zakonserwowac podwozie. Jakie czynnosci po kolei trzebaw yhkonac.Bo wg mojej wiedzy to ; Mycie podwozia( to zrobie na specjalnej myjni za 30zł) nastepnie niech dobrze wyschnie po czym maluje bitgunem albi czyms podobnym.... No i to tyle????
_________________
Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel..... ;)
Life is 2 short to drive boring cars ;)
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania :mrgreen:
 
 
stary alfer 
Mitsumaniak
Szkiełko i oko.


Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 5211
Skąd: Szczecin
Wysłany: 16-09-2008, 07:12   

U mnie było tak: (robiłem u jakiegoś mistrza ;) )

1. Mycie podwozia
2. Zeszlifowanie rdzy (1/3 auta z tyłu była pokryta rdzą - nawet spotkałem się z opinią, że chyba był topiony :D )
3. Preparat wiążący rdzę
4. Chlorokauczuk (preparat stosowany do malowania statków)
5. Nadkola, profile zamknięte i co tam sobie chcesz :)

Teraz wygląda pięknie i za każdym razem jak auto jest w górze wzbudza ogólny zachwyt :)
_________________
Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...


Ogarniam prawy ALT
 
 
KaWu 
Mitsumaniak
Karmine Red


Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2661
Skąd: Jawor
Wysłany: 16-09-2008, 07:30   

stary alfer, ma racje.
Jak masz gdzieniegdzie korozje to musisz ja doczycic.
Pozniej zapodkladowac i dopiero mozesz konserwowac.
 
 
dm17
[Usunięty]

Wysłany: 16-09-2008, 09:33   

Ja swoje robiłem 4 dni chyba
1Mycie
2.szlifowanie rdzy
3. podkład wiążący rdzę i konserwujący
4. Smarowanie smarem konserwującym -bitex,autosmar,bollem -sam polecam ten ostatni -jest troche zabawy bo nalezy go podgrzać na palniku jakimś i wtedy nakłąda się idealnie
5. konserwowałem CAŁE podwozie, progi,zdejmowałem tylni i przedni zderzak.

Zrobiłem full wypas ale przynajmniej teraz przed zimą zamaluje 2-3miejsca i wygląda cacy :wink:
 
 
stary alfer 
Mitsumaniak
Szkiełko i oko.


Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 5211
Skąd: Szczecin
Wysłany: 16-09-2008, 09:46   

Generalnie przy konserwacji należy zwrócić uwagę, aby środek, który nakładamy na podwozie poddawał się uderzeniom kamieni itp. Oznacza to, że powinien być plastyczny - gumowaty po nałożeniu.
Jego trwałość będzie wtedy zdecydowanie dłuższa.

Co do bitexu to raczej nie polecam. Podobno się kruszy. Nie wiem, nie mam, tak słyszałem.
_________________
Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...


Ogarniam prawy ALT
 
 
dm17
[Usunięty]

Wysłany: 16-09-2008, 09:54   

stary alfer napisał/a:
Co do bitexu to raczej nie polecam. Podobno się kruszy. Nie wiem, nie mam, tak słyszałem.
Obalam bo smarowałem nim w starym colcie - jest jedna wada (jeśli można tak powiedzieć - nawet po 2 latach można dotykajac go się nim uwalić robiąc coś pod samochodem :wink:
Auto smar natomiast szybko wysycha...
No ale to już zależy kto co woli - w każdym razie jest tego trochę na rynku :wink:
 
 
rosomak1983 
Mitsumaniak
werbalny terrorysta


Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 7852
Skąd: Łańcut
Wysłany: 16-09-2008, 16:45   

stary alfer napisał/a:
3. Preparat wiążący rdzę


czyli co? Ja nie mam chyba rdzy przynajmniej nic nie widac na kanale...

KaWu napisał/a:
Jak masz gdzieniegdzie korozje to musisz ja doczycic.
Pozniej zapodkladowac i dopiero mozesz konserwowac.


zwykłym podkładem?

dm17 napisał/a:
3. podkład wiążący rdzę i konserwujący


czy to jeden i ten sam podkład?

[ Dodano: 16-09-2008, 16:46 ]
Aha co sądzicie o bitgumie?
I ktos mi radził cos lac pod siedzienia ale nie pamietam co i po co...
_________________
Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel..... ;)
Life is 2 short to drive boring cars ;)
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania :mrgreen:
 
 
stary alfer 
Mitsumaniak
Szkiełko i oko.


Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 5211
Skąd: Szczecin
Wysłany: 16-09-2008, 18:36   

Podkład, który wiąże rdzę nazywa się CORTANIN.

rosomak1983 napisał/a:
czyli co? Ja nie mam chyba rdzy przynajmniej nic nie widac na kanale...


Może Twój Misiek był konserwowany. Mój nie miał śladu takiego działania na podwoziu :)

rosomak1983 napisał/a:
Aha co sądzicie o bitgumie?


Z racji tego, że szukajka nie działa mamy problem z tym środkiem. Z tego co pamiętam jest on polecany na forum. Jednak uważam, że znajdziesz na jego temat masę opinii w necie.

Na przykład. Strona poświęcona ulubionym przez MM autom :D

środki do konserwacji by userzy VW ;)
_________________
Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...


Ogarniam prawy ALT
 
 
rosomak1983 
Mitsumaniak
werbalny terrorysta


Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 7852
Skąd: Łańcut
Wysłany: 17-09-2008, 00:26   

stary alfer napisał/a:
CORTANIN.


cortanin F ???
_________________
Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel..... ;)
Life is 2 short to drive boring cars ;)
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania :mrgreen:
 
 
londolut 
jradmin Colt


Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 8958
Skąd: skątowni
Wysłany: 17-09-2008, 07:14   

rosomak1983 napisał/a:
stary alfer napisał/a:
CORTANIN.


cortanin F ???
Tak, Cortain F albo Brunox.
_________________
Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie :finga:

 
 
rosomak1983 
Mitsumaniak
werbalny terrorysta


Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 7852
Skąd: Łańcut
Wysłany: 17-09-2008, 07:59   

londolut napisał/a:
Cortain F


słyszałem opinie ze ten środek jest kiepski...
ale jak ktos ma ewentualną rdze to najpierw szlifowanie, cortarin, potem podkład a na koncu oczywiscie bitgum itp... 8)

[ Dodano: 17-09-2008, 08:00 ]
dobrze mówie?
_________________
Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel..... ;)
Life is 2 short to drive boring cars ;)
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania :mrgreen:
 
 
cuuube
[Usunięty]

Wysłany: 17-09-2008, 10:11   

ja w swoim misku zastosowalem taki srodek

nic nie szlifowalem tylko 'psik psik' na ruda i sama zniknela pisza ze dobrze jest to pozniej oplukac woda i dopiero konserwoawac(koszt niecale 12zl za litr , ja kupilem w Brico Depot )
 
 
Kaleid 
Mitsumaniak


Auto: Volvo S60 2.4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 350
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 17-09-2008, 11:06   

rosomak1983 napisał/a:
londolut napisał/a:
Cortain F


słyszałem opinie ze ten środek jest kiepski...
ale jak ktos ma ewentualną rdze to najpierw szlifowanie, cortarin, potem podkład a na koncu oczywiscie bitgum itp... 8)

[ Dodano: 17-09-2008, 08:00 ]
dobrze mówie?


Cortanin jest dobry, ale tylko na powierzchnie pokryte korozją. Tam gdzie ich nie ma - niestety się kreduje, więc trzba uważać przy malowaniu. Ja osobiście mogę polecić Brunox Epoxy. Stosuję z powodzeniem od wielu lat.
_________________
Volvo w garażu, Mitsubishi w sercu.
 
 
mirc23 
Mitsumaniak


Auto: brak
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 392
Skąd: Żory
Wysłany: 17-09-2008, 21:15   

dm17 napisał/a:
4. Smarowanie smarem konserwującym -bitex,autosmar,bollem -sam polecam ten ostatni -jest troche zabawy bo nalezy go podgrzać na palniku jakimś i wtedy nakłąda się idealnie

osobiście robiłem bollem, opinie kilku osób jak i sprzedającego (dobry znajomy) najlepszy jaki mogłem dostać, a co do podgrzewania u mnie obeszło się bez tego i bardzo dobrze sie nakładał
 
 
 
mitasubiszi 
Nowy Forumowicz


Auto: Mitsubishi Lancer CA0 1.3 1995
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 5
Skąd: Lwówek Śląski
Wysłany: 20-09-2008, 14:11   

Jedno jest pewne - Bitex lub Bitgum możemy sobie darować, nie przywiera dokładnie do powierzchni, zakleja otwory odpływowe i faktycznie utrudnia prace przy podwoziu. Konserwacja podwozia nie ma sensu, jeśli nanosimy ją na starą konserwację (np. fabryczną). Samo mycie podwozia nic nie da - należy przynajmniej zmatować starą powierzchnię. Najskuteczniejszym sposobem jest wyczyszczenie podwozia ze starych powłok, naniesienie środka odrdzewiającego względnie od razu dobrego podkładu (podkład nanoszony pędzlem lepiej przywiera), następnie środek konserwujący (najlepiej natryskowo, w kilku warstwach). Oczywiście, przed nanoszeniem powłok trzeba odtłuszczać powierzchnie. Do wypodkładowania nie nadaje się minia - najlepsze są podkłady z możliwością nanoszenia bezpośrednio na rdzę, chociaż jeśli zastosujemy środek odrdzewiający, to można użyć czegoś innego. W miejscach szczególnie narażonych na uszkodzenia mechaniczne (np. nadkola) możemy zastosować popularną w zakładach blacharskich "gumówkę" (nanoszoną pędzlem - ma zwykle szary, stalowy kolor), jednak nie należy mylić jej z bitgumem - skład chemiczny obu preparatów jest zupełnie inny!
_________________
"Wały są ruchome ze względu na kształt" - notatka w zeszycie Główy ;o)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.