 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[2.5 TD] WIBRACJE OD 80-100 km/h |
Autor |
Wiadomość |
lukaszmichalak1
Nowy Forumowicz
Auto: MITSUBISHI PAJERO 3,2 DiD 2000
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 8 Skąd: Gorzów Wlkp
|
Wysłany: 13-10-2009, 12:47 [2.5 TD] WIBRACJE OD 80-100 km/h
|
|
|
Witam Wszystkich!!!!
Mam pewien problem z moim PAJERO SPORT 2,5 TD 1999r.
Po dokładnych naprawach zawieszenia (przód + tył, końcówki, drążki, stabilizatory, wspornik drążka, itd), oraz kontroli układu pednego i jezdnego (wyważanie, regeneracja wałów, wymiany krzyżaków), moje auto dostaje dziwnych wibracji przenoszonych na karoserię jadąc w zakresie prędkości od 80 - 100 km/h.
Przed jak i po tym zakresie, wibracje cichną i auto zachowuje się normalnie.
Były sprawdzane wszystkie poduszki, tuleje, półosie, wyważane koła, zbieżność..... i nic.
Wibracje zaczęły się dopiero po odbiorze auta z warsztatu - wcześniej ich nie było. Auto po tych zabiegach jest jakby sztywniejsze i bardziej telepie w kabinie na wolnych obrotach na postoju.
Warsztat jest sprawdzony, sa to koledzy z którymi jeździmy w teren - znają się na rzeczy.
Czy ktoś spotkał się z czymś takim ?? Proszę o pomoc, lub wskazówki co powinienem sprawdzić....
W tym momencie jesteśmy na etapie reduktora - może tutaj jakieś wskazówki.
Kończą nam się pomysły , a wibracje jak były, tak są nadal......
Pozdrawiam!!!! |
Ostatnio zmieniony przez Gene 14-10-2009, 08:12, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-10-2009, 15:26
|
|
|
Jesli wykluczyc uklad przeniesienia napedu (ja bym to jeszcze skontrolowal) to z kolejnych pomyslow do glowy przychodza mi okolice kola.
Sprawdzic piasty, lozyska, tarcze, szpilki. Moze ktos gdzies uderzyl, skrzywil. Skoro kola sa ideolo to mozliwosci powoli sie nam koncza. Czy te drgania wraz ze wzrostem predkosci staja sie intensywniejsze? Co sie dzieje na zakretach i przy hamowaniu?
Powodzenia... i jak znajdziesz koniecznie napisz. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
bartek2800 [Usunięty]
|
Wysłany: 13-10-2009, 18:19
|
|
|
Może mocowanie silnika, poduszka pod nim, poduszka pod reduktorem... |
|
|
|
 |
lukaszmichalak1
Nowy Forumowicz
Auto: MITSUBISHI PAJERO 3,2 DiD 2000
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 8 Skąd: Gorzów Wlkp
|
Wysłany: 14-10-2009, 07:53
|
|
|
Witam,
Dzięki za szybką reakcję w mojej sprawie,
First - Gene;
Drgania wraz ze wzrostem prędkości maleją..... jak osiągam predkośc 110 km/h i wyżej wręcz całkowicie znikają i auto toczy się jak by nigdy nic......
Tarcze i klocki są nowe, koła wyważone(z resztą sprawdzany był na kołach kolegi który posiada identyczne PAJERO).
Na zakrętach nie odnotowałem zadnych anomalii - wszystko jest OK. To samo przy hamowaniu - wszystko OK.
Next - bartek2800
Silnik był unoszony z ramy - wszystkie łapy i poduszki OK, nie było problemu z powrotnym położeniem silnika - wpasował się idealnie.
Poduszka skrzyni nowa, poduszka reduktora nowa. |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 14-10-2009, 09:20
|
|
|
Spróbuj zamienić koła z przodu do tyłu. A z tyłu do przodu. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14-10-2009, 13:13
|
|
|
Zbyszku Kolega napisal, ze na innym komplecie sprawdzal. Zamiana nic nie da skoro na nowych kolach jest to samo. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
artmix
Forumowicz
Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Paź 2009 Posty: 33 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 14-10-2009, 13:41
|
|
|
Hej.Nie wiem na ile silne są te drgania,ale mam to samo.Dokładnie od 80 do 100 samochod jakby ciezej pracuje.Powyzej normalka.Nie jest to wprawdzie odczuwalne jako mocniejsze drgania a raczej zwiększony hałas.Co ciekawe w okresie letnim problem znika i pojawia się ponownie kiedy temperatura otoczenia spada.Poza tym jak jest zimno też trochę bardziej telepie na postoju.Być może masz jakąś usterkę niestety nie mamy jak porownać naszych pajeraków,ale tak sobie pomyślalem że być moze po wymianie rzeczy o ktorych pisaleś karoseria po prostu bardziej przejmuje na siebie drgania pracującego silnika i odczuwasz to jako zmianę na niekorzysc.Nie chcę nic wyrokować ale warto poszukać przyczyny i jak bys cos wiedzial to daj znać.A może regulacja obrotow czy coś...... |
|
|
|
 |
Gene
Mitsumaniak shoot & destroy

Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy Dołączył: 13 Lis 2006 Posty: 3775 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 14-10-2009, 14:21
|
|
|
Chyba to nie to samo co wibracje kolegi Lukasza Michalaka. Ja od nowosci mam podobnie jak Ty Artmix. Jest taki moment, kiedy Sport jadac na 4 a szczegolnie na piatym biegu przekracza 80, halas z komory silnika staje sie intensywniejszy. Jest to wyczuwalne nieprzyjemne buczenie. Blizej 100 zanika albo dzwiek MT/R-ow i oplywajacego powietrza lekko tlumi te doznania. Czasmi jest to nie wyczuwalne czasami jak sobie przypomne to czuje. Jest to taki efekt, ze wydaje sie jakby auto jechalo jeszcze na "czworce" a faktycznie jest juz 5-ka wbita. Lapie za dzwignie a tu juz dalej nie ma. |
_________________ C'est La Vie suckers
 |
|
|
|
 |
artmix
Forumowicz
Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Paź 2009 Posty: 33 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 14-10-2009, 15:58
|
|
|
Witam.
to rzeczywiście musi być typowe dla tego samochodu,zresztą pewnie macie też moment stukania napędu przy przelączaniu biegów.Takie suche stukniecie po puszczeniu sprzegła a może tym razem to u mnie jakies luzy? |
|
|
|
 |
lukaszmichalak1
Nowy Forumowicz
Auto: MITSUBISHI PAJERO 3,2 DiD 2000
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 8 Skąd: Gorzów Wlkp
|
Wysłany: 15-10-2009, 13:20
|
|
|
Witam,
Gene ma rację, to nie to samo co u Ciebie kolego artmix.
Poza tym te wibracje wystepowały przed wymianami.
dodam ze wczoraj rozebraliśmy reduktor, łożysko które jest na wałku, który wychodzi na wał na tył miało straszne luzy i przeskoki.
Zamówiłem nowe.... czekam na dostawę, składam i dam znać co się dzieje... czy coś się zmieniło czy nadal to samo.....
Dodam ze jak odłączy się tylny wał i zrobi się rundkę na samym przodzie, wibracje znikają.... totalnie ich nie ma.....
Co do dziwnego stukania napędu przy zmianie biegów, ja nic nie zauważyłem w swoim PAJERO.
[ Dodano: 21-10-2009, 08:48 ]
Witam ponownie.
Niestety lipa.......
Po wymianie łozyska i zamontowaniu reduktora wibracje nie ustały......
Dzwoniłem do firmy KARDAN w Boczowie, w najbliższym czasie zawoże im auto i tam bedą się głowić.....
Przyczyna musi lezeć w wale.... jak go demontujemy - wibracje znikają......
Krzyżaki sa nowe... może one sa jakies wadliwe......
Totalnie nie wiem już co robić.....
A wibracje corąz bardziej mnie denerwują....
Jak bym cos odkrył dam znać.....
Pozdrowienia!!!!
[ Dodano: 08-12-2009, 14:51 ]
Witam!!!
EUREKAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!
WIBRACJE ZNIKNĘŁY CAŁKOWICIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Teraz moje PAJERO toczy sie idealnie i gładko jak po stole.......
Przyczyną okazał się wał pędny......
W Boczowie Panowie wywazyli go i zmniejszyli stopień wyważenia i tolerancji do 0,5%.
Przynajmniekj auto mam dogłębnie przegladnięte...
A więc... " nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło... "
Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów.
luki |
|
|
|
 |
|
|