Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nikodem · Wysłany: 05-09-2006, 12:40 **MSW 1999 GDi problem z 4WD**

Samochód z usterką przeniesienia napedu na cztery koła. Samochód ma napęd tylko na przód. Czy to poważna usterka techniczna i jaki jeste ewentualny koszt naprawy.
Czy warto podjac ryzyko i kupic ten samochód? Proszę o radę.

TommiCrazy · Wysłany: 05-09-2006, 13:11

byly takie rarytasy sprzedawane w europie? :O widzialem takie (nawet w wersji turbo) w japonii ale myslalem ze nikt wersji awd niesprowadzal......ze wzgledu na zadkosc sadze ze moze to byc kosztowne w wyleczeniu, a skoro naped niedziala to awaria zalicza sie do powaznych! to napewno niejest wymiana zarowki.

z drugiej strony auto bardzo warte zainteresowania, wyglada niepozornie, 2,4G DI jezdzi dosc szybko i wmiare oszczednie, na zime jak znalazl i cala rodzina plus duzy pies miesci sie bez najmniejszych problemow...... autko idealne tylko wyglad kwestia gustu

zapytaj sprzedajacego o blizsza diagnoze awarii oraz pochwal sie cena....wtedy bedzie latwiej cos sensowniejszego wywnioskowac

Nikodem · Wysłany: 05-09-2006, 13:18

cena jest okazyjna 19, 900 : Pytałem sprzedającego mówił że to awaria reduktora. Nie potrafił albo nie chciał nic więcej powiedzieć. W serwisie Mitsubishi u nas też niewiele powiedzieli. W zasadzie tylko jakieś ogólniki i bez konkretów ile to w najgorszym scenariuszu kosztuje. Samochód wyglada b. dobrze i przebieg podobno udokumentowany 77 tys. Jestem skołowany troche i nie wiem co robić? Wzbudza to mój niepokój a jednoczesnie mnie ciągnie.

TommiCrazy · Wysłany: 05-09-2006, 13:29

awarie ukladow AWD nigdy do tanich nienalezaly....... i reduktor? ten model ma biegi terenowe czy co?

radze popatrzyc na ceny czesci na ebay.com albo ebay.co.uk

autko prawdziwa okazja ale boje sie ze bedzie trudno z tym,w polskich katalogach pewnie nawet nieznajdziesz tej wersji w spisie. dobrze by bylo znalesc jakies japonskie forum anglojezyczne albo angielskie, ale niewiem czy te wersje wystepowaly w UK.Jesli tego auta niema w Uk to napewno niema go nigdzie wiecej w Europie, Angole na wlasna reke importuja tego duzo z JPN

najwiecej o tym aucie powinni wiedziec wlasciciele innych MSW, musisz cierpliwie poczekac

[ Dodano: 05-09-2006, 13:34 ]
http://www.cardomain.com/ride/2227576

tak dla tych ktorzy mysla ze zartowalem z tym silnikiem turbo

http://www.cardomain.com/ride/2227576

piekna sprawa, zrobic killa komus z pod swiatel minivanem i pokonac kogos w subaru czy evo

Nikodem · Wysłany: 05-09-2006, 13:54

Dzięki TOmmi za te sugestie, możesz mieć dobre intuicje ze jest trudnosc z naprawa tego, dlatego spasowali i tanio go sprzedaja. Ja niestety niespecjalnie mam czas na szukanie czesci i naprawe. Więc chyba nie podejme tego ryzyka.

tomekrvf · Wysłany: 07-09-2006, 09:03

Nikodem, MSW z silnikiem 4G64 GDI był normalnie sprzedawany w Europie także z napędem na cztery koła.
To co piszesz że auto ma tylko napęd na przednią oś jest raczej niemożliwe. MSW ma stały napęd na cztery łapy i VCU na centralnym dyfrze. Jeżeli byłaby odłączona tylna oś, auto nie pojechałoby bo nie wierzę żeby wiskoza montowana w cywilnym aucie była tak mocna. Myślę że wystąpiła taka sytuacja że kiedyś ktoś nieświadomy go holował mając przednią oś w górze a tylna normalnie jechała po ziemi. W tej sytuacji nastąpiło spalenie VCU na centralnym dyfrze i byc może uszkodzenie satelitów w centralnym mechanizmie różnicowym.
Naprawa może być droga ponieważ w oryginale częścią zamienną jest cały transfer(mylnie nazywany reduktorem). Być może wysypane są satelity na centralnym dyfrze i wtedy konieczna jest rozbiórka skrzyni biegów. Tutaj naprawa bedzie znacznie tańsza.