 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[C52A 1.5] Kolejne problemy z zapłonem po wymianie aparatu z |
Autor |
Wiadomość |
sym85
Nowy Forumowicz

Auto: Colt C52 1991/Carisma DID 2003
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 19 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 20-03-2010, 12:57 [C52A 1.5] Kolejne problemy z zapłonem po wymianie aparatu z
|
|
|
Witam wszystkich
Próbowałem znaleźć na forum odpowiedzi na przyczynę awarii mojego miśka, ale żaden nie pasuje idealnie.
A więc: w grudniu zgasiłem silnik i już nie odpaliłem. Diagnoza mechanika - brak iskry - twierdził, że walnięty jest aparat zapłonowy . Więc po tygodniu szukania dopadłem odpowiedni. Gość, który mi go sprzedał twierdził jednak, że to wina komputera więc umówiłem się z nim tak, że jeżeli nie zagada to odeślę mu aparat i ECU. Aparat jednak ożywił Colcika .
Jazdą cieszyłem się przez 3 miesiące. Podczas jazdy zaczęły spadać obroty - do zara (przy czym nie gasło całkiem ) i znowu rosły. I tak do momentu, aż całkiem zgasło. Po 15 min prób udało mi się odpalić. Ujechałem 3 kilometry - cały czas obrotu spadały i rosły. Potem już zgasło całkiem i już nie odpaliłem.
Zaciągnęliśmy miśka do mechanika - diagnoza brak iskry.
U 2 mechanika - zły aparat zapłonowy.
U elektromechanika - walnięta cewka.
Postanowiłem więc odesłać aparat i ECU do gościa od którego wcześniej kupiłem aparat.
Zaholowaliśmy auto pod dom. Zacząłem sprawdzać jeszcze wszystkie bezpieczniki. Tata spróbował odpalić- i udało się !!!!!!!! Colcik odpalił. 2 raz też odpalił, ale spadały obroty, aż zgasło całkiem. Za 3 razem to samo. Potem już nie odpalił....
Dodam, że to Colt 1991r 1,5 12V. Mam też instalację gazową, ale nie odpala, ani na gazie, ani na benzynie.
Jeżeli padł by cały aparat lub cewka to chyba wogóle bym nie odpalił?? Skąd te spadające i rosnące obroty???
Sprawdzałem też kondensatory w ECU, ale nie widać, żeby którykolwiek był wylany (wymieniałem je 2 lata temu wg instrukcji Krzyżaka)
Czy to aparat, ECU, Czy jeszcze coś innego. Może to coś od stacyjki, albo czy jest jeszcze jakiś czujnik, który może coś takiego wyczyniać???
Co o tym wszystkim sądzić???? proszę o pomoc!!!!!!!!
pozdrawiam szymon |
_________________ sym85
Colt 1,5 GLXi 1991
Carisma 1,9 DID 2003 |
|
|
|
 |
karo1986
Forumowicz show must go one
Auto: Mitsubishi colt glxi 1,5 `89
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 10 Paź 2009 Posty: 33 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 20-03-2010, 13:35
|
|
|
a kontrolka CE pali sie non stop czy gasnie po paru sekundach od momentu przekrecenia kluczyka na zaplon? |
|
|
|
 |
sym85
Nowy Forumowicz

Auto: Colt C52 1991/Carisma DID 2003
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 19 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 20-03-2010, 18:05
|
|
|
Parę dni temu świeciła się cały czas
dzisiaj gaśnie po przekręceniu kluczyka i znowu się zaświeca jak rozrusznik kręci |
_________________ sym85
Colt 1,5 GLXi 1991
Carisma 1,9 DID 2003 |
|
|
|
 |
docencik87
Mitsumaniak

Auto: Mondeo Mk3 '2004 2.0 PB+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 34 razy Dołączył: 30 Wrz 2007 Posty: 887 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 20-03-2010, 18:32
|
|
|
sym85 napisał/a: | dzisiaj gaśnie po przekręceniu kluczyka i znowu się zaświeca jak rozrusznik kręci |
Padł czujnik położenia wałka rozrządu. Niestety do wymiany aparat, bo właśnie tam się znajduje.
Możesz jeszcze dla pewności podłączyć diodę i wymrygać błędy. |
_________________ Witaj Gość!!
1993-2008 Mitsubishi Colt C51A 1.3 8V Gaźnik(mój ukochany samochodzik )
2008-2014 Mitsubishi Colt C52A 1.5 8V (nowy nabytek)
2014-???? Ford Mondeo MK3 Kombi 2.0 PB + LPG
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
sym85
Nowy Forumowicz

Auto: Colt C52 1991/Carisma DID 2003
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 19 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 20-03-2010, 19:00
|
|
|
Czy to możliwe, że jak padł ten czujnik to, że potem jeszcze odpalił??
A jeżeli tak to co pali te aparaty, żeby nie było tak , że kupię nowy i znowu sie spali. |
_________________ sym85
Colt 1,5 GLXi 1991
Carisma 1,9 DID 2003 |
|
|
|
 |
idas
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1716 Skąd: Wrocław/Rawicz
|
Wysłany: 20-03-2010, 20:27
|
|
|
A pasek rozrządu przypadkiem nie przeskoczył? |
_________________ Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 |
|
|
|
 |
sym85
Nowy Forumowicz

Auto: Colt C52 1991/Carisma DID 2003
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 19 Skąd: Czechowice-Dziedzice
|
Wysłany: 20-03-2010, 20:33
|
|
|
rozrząd sprawdzał mechanik i jest ok
[ Dodano: 22-03-2010, 18:10 ]
Wysłałem dzisiaj aparat zapłonowy i ECU do sprawdzenia (naprawy?)- zobaczymy co z tego wyjdzie..
[ Dodano: 26-04-2010, 23:24 ]
a więc już wszystko jasne:
1. Komputer sprawny
2. Spalił się tranzystor przy module.
Jak się okazało niemożliwe było dostanie nowego - więc wymiana całego modułu (koszt 150 zł) - przyczyną podobno są kiczowate kable, które mają przebicie i tranzystor się wtedy pali - zalecane oryginalne z mitsu, albo NGK.
Ale to nie był koniec przygód:
1. Po założeniu naprawionego aparatu - iskra tylko na 2 świecach
2. Wymiana świec oraz kabli (NGK)
Pomogło dopiero czyszczenie styków palca rozdzielacza.
Colcik chodzi - odpala bardzo ładnie.
Mam nadzieję, że to już koniec przygód z aparatem.
Dziękuje wszystkim za pomoc, a szczególnie panu Michałowi z Poznania
Pozdrawiam |
_________________ sym85
Colt 1,5 GLXi 1991
Carisma 1,9 DID 2003 |
|
|
|
 |
|
|