Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Outlander II i ciąganie przyczepy
Autor Wiadomość
aldratek 
Nowy Forumowicz

Auto: mondeo
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 15 Cze 2010
Posty: 3
Skąd: wieś warszawska
  Wysłany: 15-06-2010, 09:58   Outlander II i ciąganie przyczepy

Cześć, bardzo proszę o pomoc. Chcę kupić samochód i jednym z podstawowych kryteriów wyboru jest możliwość ciągania przyczepy o DMC 2000. Czy może ktoś z was ma jakieś doświadczenia w tej kwestii, jeśli chodzi o Outlandera II. Zależy mi na czasie, więc proszę o szybką odpowiedź.
Poza tym kwestia tego hałasu, już prawie byłam zdecydowana na Outlandera, ale jak poczytałam posty to znowu jestem w rozterce. Teraz jeżdżę Mondeo 2.0 disel 140 koni, generalnie nie narzekam, hałas jaki wytwarza ten silnik jest do przyjęcia (czy Outlander jest dużo głośniejszy?), ale nie jest to auto to ciagania przyczepy.
Oglądałam Pajero, które pewnie byłoby idealne ale koszt zakupu i następnie koszty eksploatacji mnie ostudziły w pomyśle zakupu.
Mało jeżdżę po mieście, raczej są to podwarszawskie rewiry, drogi z dziurami, często nie utwardzone, w długie trasy (narty, wypady wakacyjne) kilka razy w roku. Za to potrzebuję dużego bagażnika, no i mozliwości bezstresowego ciągania przyczepy, oraz nie zbyt dużych miesięcznych kosztów utrzymania. Jak myślicie czy Outlander II 2.0 po zwiększeniu mocy do 170 koni, spełni moje oczekiwania? Z góry dziękuję za pomoc.
_________________
ADT
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 15-06-2010, 13:44   

aldratek napisał/a:
Jak myślicie czy Outlander II 2.0 po zwiększeniu mocy do 170 koni, spełni moje oczekiwania?
pod względem ciągania przyczepy - pewnie tak, chociaż na cuda nie licz - mam wgraną mapę i nadal nie jest to demon przyspieszeń i prędkości, chociaż poprawiła się kultura pracy silnika i pali mniej. A odnośnie halasu w porównaniu do MOndeo - podjedź do dealera i umów się na jazdę testową - sam zobaczysz, czy jesteś w stanie to znieść. Outek ma bardzo słabe wytlumienie (podłoga, nadkola, drzwi, ściany) i albo zaakceptujesz urok turboklekota, albo będziesz przeklinał dzień w którym go kupiłeś.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
lexus 
Mitsumaniak
lexus


Auto: outekII 2,0 DID 2007 intense+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 1122
Skąd: warszawa
Wysłany: 15-06-2010, 14:13   

jest głośniejszy niż CR ale cichszy niż JTD generalnie ja przesiadłem się z benzyny i na zimówkach było najpierw dość głośno potem zmieniłem koła na letnie orginalne brigestony ibyło dużo lepiej a teraz zmieniłem opony na michelinki i jest naprawdę cicho większość chałasu robią jednak oponki silnik tylko przez piewsze chwile dopóki sie nie rozgrzeje to trochę chałasuje potem jest ok jak na diesla moim zdaniem kupuj bo to fajne auto i ma OGROMNY bagażnik (może być 7 miejscowy).
_________________

 
 
aldratek 
Nowy Forumowicz

Auto: mondeo
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 15 Cze 2010
Posty: 3
Skąd: wieś warszawska
Wysłany: 15-06-2010, 14:33   

Oki, dzięki za info. pierwszą jazdę testową mam za sobą, ale:
1. podczas jazdy pytałam sprzedawcę o różne szczegóły tego samochodu;
2. trochę głupio mi było sprawdzić grający sprzęt czy zagłuszy trochę pracę silnika;
3. nie do końca było gdzie się rozpędzić (jechaliśmy w granicach 80/90 km/h) więc nie słyszałam pracy silnika przy większych prędkościach;
4. jazda trwała trochę krótko.
Tak więc nie mam wyrobionego zdania o głośności, ale w tym tygodniu pojadę jeszcze raz na jazdę testową i może uda mi się sprawdzić czy ten klekot jest naprawdę taki irytujący.
Bardziej zależy mi na tym, czy lepiej będzie ciągnął przyczepę i czy sprzęgło wytrzyma takie obciążenie. W Mondziaku trzeba było poddać je dosyć kosztownej naprawie, po roku jazdy z przyczepą. Oczywiście to ciąganie jest z częstotliwością 2,3 razy w miesiącu.
_________________
ADT
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 15-06-2010, 19:26   

aldratek napisał/a:
trochę głupio mi było sprawdzić grający sprzęt czy zagłuszy trochę pracę silnika;
3. nie do końca było gdzie się rozpędzić (jechaliśmy w granicach 80/90 km/h) więc nie słyszałam pracy silnika przy większych prędkościach
2 zagłuszy - zwłaszcza Rockford Fosgate, a jeszcze z chińskim kombajnem :) 3. Przy tych prędkościach Outek jest znośny, ale pow. 120 zaczyna być dokuczliwy, a 140 to już ciężko się rozmawia.
aldratek napisał/a:
czy lepiej będzie ciągnął przyczepę i czy sprzęgło wytrzyma takie obciążenie
to jak masz coś ciągać, to lepiej od razu wynegocjować wymianę sprzęgła w cenie - to nie jest najsilniejszy punkt Outlandera. Jeszcze przed wgraniem mapy kilka razy miałem okazję je poczuć. Zobacz wątki poświęcone sprzęgłu http://forum.mitsumaniaki...ht=sprz%EAg%B3o i http://forum.mitsumaniaki...ht=sprz%EAg%B3o . Inne sprzęgło oczywiście sobie kup sam i to zamiennik np. Sachs.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
regon 
Forumowicz


Auto: MO II, 2,4 - już nie
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 419
Skąd: Wawa
Wysłany: 15-06-2010, 21:11   

benzyniak jest ok, cichy, zrywny, dużo pali ... ale to jedyny plus ujemny w eksploatacji, jak narazie.
 
 
aldratek 
Nowy Forumowicz

Auto: mondeo
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 15 Cze 2010
Posty: 3
Skąd: wieś warszawska
Wysłany: 15-06-2010, 21:31   

Pewnie masz rację, tylko znajdź mi benzyniaka, który będzie miał w dowodzie wpisane:dopuszczalna masa holowanej przyczepy - 2000 kg lub więcej. I koszt zakupu tego samochodu nie przekroczy 140 000 zł, tyle akurat mogę przeznaczyć.
Poczytałam posty dot. sprzęgła i jestem coraz bardziej nastawiona na nie kupowanie żadnego nowego samochodu. Pozostaje jeździć 6 letnim mondziakiem, z wymienionym sprzęgłem pół roku temu i cieszyć się, że zna się go od nowości :lol:
A tak przy okazji panowie, może pouczycie mnie co do ruszania Outlanderem i używania sprzęgła, tak na wypadek ewentualnego zakupu.
Jeżdżę dieslem 6 lat i jakoś nie zastanawiałam się nigdy jak używać sprzęgła, ale może w napędzie na 4 koła trzeba to zrobić inaczej. Także proszę o rady aha te w ruszaniu z przyczepą też.
_________________
ADT
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 15-06-2010, 23:55   

aldratek napisał/a:
Jeżdżę dieslem 6 lat i jakoś nie zastanawiałam się nigdy jak używać sprzęgła, ale może w napędzie na 4 koła trzeba to zrobić inaczej. Także proszę o rady aha te w ruszaniu z przyczepą też.

Na prostej nie dodawaj gazu przy ruszaniu.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
Steff 
Forumowicz

Auto: Glonojad
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 373
Skąd: DC
Wysłany: 24-06-2010, 02:14   

mitsu00 napisał/a:
aldratek napisał/a:
Jeżdżę dieslem 6 lat i jakoś nie zastanawiałam się nigdy jak używać sprzęgła, ale może w napędzie na 4 koła trzeba to zrobić inaczej. Także proszę o rady aha te w ruszaniu z przyczepą też.

Na prostej nie dodawaj gazu przy ruszaniu.
:lol: :lol: :lol: dobre jutro tak w korkach spróbuje :P najlepiej nie wciskać w ogóle sprzęgła w tym wozie :lol:
_________________
Japończyk ze styropianu i dykty .
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 24-06-2010, 10:47   

Steff napisał/a:

dobre jutro tak w korkach spróbuje najlepiej nie wciskać w ogóle sprzęgła w tym wozie

Steff zmartchwywstał..... :D A z ruszaniem to zrób tak jak najbardziej. Robię tak od roku po tym jak poczytalem na forum Subaru o przypalonych sprzęgłach w ich wozach. Działa wysmienicie i oszczędzamy tarczę sprzęgła.
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.