 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Tylne nadkole |
Autor |
Wiadomość |
marmach
Forumowicz
Auto: Lancer 1.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 234 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 22-06-2010, 11:01 Tylne nadkole
|
|
|
Panowie, może ktoś bardziej kumaty (niż ja) wyjaśni mi co to jest. Taka jakby listwa na zewnętrznej krawędzi tylnego nadkola. Wpierw myślałem, że to jest element samego nadkola (plastik), ale to nie wygląda na plastik, tylko na metal, albo gumę. Nie wiem. W każdym razie jest polakierowane i wygląda na coś, co ma chronić przed kamieniami, czy jak... Wiecie może, co to jest? |
|
|
|
 |
mazin
Mitsumaniak 102 tys km przebiegu

Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 1218 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 22-06-2010, 18:52 Re: Tylne nadkole
|
|
|
marmach napisał/a: | Panowie, może ktoś bardziej kumaty (niż ja) wyjaśni mi co to jest. Taka jakby listwa na zewnętrznej krawędzi tylnego nadkola. Wpierw myślałem, że to jest element samego nadkola (plastik), ale to nie wygląda na plastik, tylko na metal, albo gumę. Nie wiem. W każdym razie jest polakierowane i wygląda na coś, co ma chronić przed kamieniami, czy jak... Wiecie może, co to jest? |
Zapodaj zdjęcie, bo ja u siebie czegoś takiego nie znalazłem. |
_________________ Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 |
|
|
|
 |
marmach
Forumowicz
Auto: Lancer 1.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 234 Skąd: Łódź
|
|
|
|
 |
Marian_K
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback '08
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 94 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 23-06-2010, 09:35
|
|
|
marmach napisał/a: | W każdym razie jest polakierowane i wygląda na coś, co ma chronić przed kamieniami, czy jak... | Przed kamieniami i korozją - pewnie głównie przed korozją
Też tak mam - i zapewne wszyscy inni również
Pozdrawiam! |
|
|
|
 |
marmach
Forumowicz
Auto: Lancer 1.5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 234 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 23-06-2010, 10:42
|
|
|
Ciekaw jestem z czego to jest wykonane... |
|
|
|
 |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 23-06-2010, 12:20
|
|
|
To coś to uszczelnienie spawu/połączenia, z racji tego, że błotnik tylni składa sie z 2 warstw: tej co widzimy od zewnątrz i tej co widzimy np w kufrze po zdjęciu poszycia/nibytapicerki. W dotyku przypomina gumę, a mi sie wydaje że jest to ten sam specyfik co na połączeniach blach np w kufrze tylko wykonany mechanicznie estetycznie. |
_________________ Suzuki Ignis 1,2 (2019) |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25-06-2010, 23:34
|
|
|
Trik napisał/a: | To coś to uszczelnienie spawu/połączenia, z racji tego, że błotnik tylni składa sie z 2 warstw: tej co widzimy od zewnątrz i tej co widzimy np w kufrze po zdjęciu poszycia/nibytapicerki. |
Dokładnie tak. Właściciele Galantów EA i innych Mitsu nie mieliby problemów z korozją nadkoli gdyby tak były zabezpieczone. |
_________________
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 26-06-2010, 19:48
|
|
|
tomekrvf, korozja nadkoli w Galancie serii EA, jest głównie spowodowana tym, że przy zawinietym rancie, pomiedzy nadkolem wewnętrznym, a błotnikiem, jako uszczelnienie została zastosowana pewnego rodzaju pianka, która ma strukture jak gąbka, co za tym idzie, trzyma wilgoć. Takie samo rozwiaznie stosowało (nie wiem czy dalej stosuje) Honda i Rover, też do końca nie było to idealne rozwiązanie, ze wględu na to, że to było coś ala uszczelka gumowa, ze stalowym grzebieniem w środku, w miare upływu czasu, od eksploatacji stalowy kołnierz lubił chwycić korozje, szczególnie na początku i końcu listewki ochronnej, listwa podpuchla, zrobiła się nieszczelna, pomiedzy nia a karoserią zatrzymywała się wilgoć, brud, sól drogowa i to także zrobiło swoje. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 06-08-2010, 17:01
|
|
|
marmach napisał/a: | Taka jakby listwa na zewnętrznej krawędzi tylnego nadkola. |
Odkopię temat.
W filmie od ok 1:10 min robocik smyra tym uszczelniaczem Colta
http://www.youtube.com/us.../10/GKUhARImHAg |
_________________ Suzuki Ignis 1,2 (2019) |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-08-2010, 20:27
|
|
|
robertdg napisał/a: | tomekrvf, korozja nadkoli w Galancie serii EA, jest głównie spowodowana tym, że przy zawinietym rancie, pomiedzy nadkolem wewnętrznym, a błotnikiem, jako uszczelnienie została zastosowana pewnego rodzaju pianka, |
Cóż Robert, pozwolę sobie nie zgodzić się. Problem z nadkolami miała także mazda 6 i teraz nowa 6 ma nadkola zrobione tak jak Lancer - krawędź zewnętrznego poszycia jest krótsza na zwinięciu od krawędzi wewnętrznego poszycia dzięki czemu można w 100% uczynić to połączenie szczelnym.
Gdybym robił nadkola w Galu, uciłąbym do zgrzewów zewnętrzne poszycie na zawinięciu nadkola i nałożyłbym masę uszczelniającą jak to jest zrobione w Lancerze. |
_________________
 |
|
|
|
 |
mazin
Mitsumaniak 102 tys km przebiegu

Auto: Lancer SB '08 Inform
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 1218 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 01-11-2010, 17:33
|
|
|
A od 2:40 wyjaśnia się tajemnica lakieru lancera (to znaczy tu - colta w Holandii, ale przecież nie ma podstaw by sadzić, że żółte sprytne roboty w kraju kwitnącej wiśni postępują inaczej). W ramach ekono-ekologii oszczędzają na farbie - 42% na samochodzie, czyli kilo na pojeździe. |
_________________ Piszę poprawnie po polsku (no, staram się).
 |
|
|
|
 |
|
|