Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Krejzi · Wysłany: 05-09-2010, 22:20 **[E55A 2.0] Dziwnie hamuajce hamulce (?)**

Jakos zwrocilem uwage na to dopiero teraz albo mzoe dopiero od teraz tak mam.
Nie znalazlem podobnego tematu.
Jadac sobie powoli dojezdzajac np. do swiatel trzymam noge na hamulcu i jakos mnie cos tknelo zeby sobie sprawdzic abs no to dociskam w podloge a tu hmm no podloga abs nie dzialal samochod po prostu mocniej zwolnil, ale nie zablokowal kol.
Przy wiekszej predkosci wciskam mocno i stanowczo i tez podloga ale tutaja abs juz zadzialal chociaz nie wiem czy skutecznosc byla dobra :/. ale czy w ogole powinno byc tak ze moge wcisnac hamulec w podloge przy malej predkosci i nie zalokowac kol ? :/

robertdg · Wysłany: 05-09-2010, 22:26

ABS działa powyzej niewielkiej wartości km/h, niepamiętam teraz ile to dokładnie jest, układ ten najlepiej sprawdzać na śliskiej nawierzchni, na asfalcie, przy oponach o dobrej przyczepności, trzeba sie nieco postarac, sprawdź sobie na nawierzchni posypanej jakimś piachem, gwałtownie wciśnij pedał hamulca, bo to właśnie o to chodzi, aby zerwac przyczepność, wtedy sie przekonasz.

Krejzi · Wysłany: 05-09-2010, 22:30

nie no ... generalnie ABS sprawdzilem i dziala dzisiaj na deszczu jak znalazl do sprawdzania wiec jest ok. tylko martwi mnie to ze ten pedal w podlodze w prawdzie nie ucieka jakos tam lekko ale hmmmm no nie wiem jak to opisac z drugiej strony chyba tak dziala wspomaganie hamulca .... ale nie czuje ze mam zapas powiedzmy dojezdzajac gdzies lekko wciskajac hamulec i nagle potrzebuje mocniej zahamowac ... wciskam a pedal w podlodze i nie ma co juz wciskac i jakos nie wydaje mi sie to wtedy skuteczne :/ troche mnei to zaniepokoilo nie wiem czy slusznie

robertdg · Wysłany: 05-09-2010, 22:33

Wymien płyn w układzie hamulcowym, powinno sie go wymieniąć średnio co dwa lata, jest higroskopijny, przegrzany traci swoje właściwości.

Krejzi · Wysłany: 05-09-2010, 22:35

duzo go tam idzie ? zrobie chyba wszystko kompleksowo olej ten plyn akurat jak bede wymieniac lozysko ...

.

robertdg · Wysłany: 05-09-2010, 22:36

1.5l powinno starczyć, układ mieści około 0.9l

norbereto · Wysłany: 31-10-2010, 10:42

Witam
Dziś w nocy wracając do domu przytrafił mi się problem z hamulcem , niby hamulec hamuje ale jak się zatrzymałem na światłach i kilka razy nacisnąłem pedał usłyszałem syczenie i migała mi czerwona kontrolka od hamulca .
Jest może jakaś gotowa odpowiedz na taki przypadek ?
akurat są święta i mam pewne obawy czy poruszać się samochodem...

robertdg · Wysłany: 31-10-2010, 10:46

norbereto, sprawdź poziom płynu hamulcowego, podejrzewam, że możesz mieć gdzieś wyciek, pdeał schodzi do samej podłogi :?:

norbereto · Wysłany: 31-10-2010, 10:59

Tak , jak przycisnę 3-4 razy schodzi do podłogi .
ps. płyn R3?

@Down
robertdg dzięki

robertdg · Wysłany: 31-10-2010, 11:01

Uzupełnij płyn hamulcowy, postaw auto na asfalcie, wsiądź do auta, poprzyciskaj troche hamulec i sprawdź, gdzie zostawia mokrą plame, bedziesz wiedział gdzie szukac przecieku.

jacek11 · Wysłany: 31-10-2010, 12:21

norbereto · Wysłany: 02-11-2010, 17:20

Dzięki jacek11 za odpowiedz .

No niestety jednak to nie wyciek płynu ...przeczuwam jakąś poważniejszą awarie która się zbliża , na dzień dzisiejszy hamulce sprawne jak zwykle jednak efekt o którym wcześniej pisałem występuje nadal

gołąb · Wysłany: 14-07-2013, 21:36

Jakieś fatum nad moim Galantem zawisł...W ciągu 2 m-cy 3 awarie( zcięty pierścień trzymający przegub, przez co się wypiął...konwerter w skrzyni...i teraz hamulce.
Wsiadam dziś . wciskam hamulec odpalam auto i wpada mi pedał w podłogę. Płyn w zbiorniczku jest, podał po 3 pompnięciach stoi jak dzwon...co o tym myśleć , od czego zacząć...?

jacek11 · Wysłany: 15-07-2013, 16:13

gołąb, odpowietrzyć,i posprawdzać czy gdzieś nie cieknie :wink: