 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Automat - lekkie poślizgi skrzyni |
Autor |
Wiadomość |
Moomin
Mitsumaniak

Auto: Ford Focus 1.6 115KM, 2008
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1205 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 08-09-2010, 15:50 Automat - lekkie poślizgi skrzyni
|
|
|
Mam objaw jakby lekkiego poślizgu przy przełączaniu z 1 na 2 i to tylko w pewnym zakresie obrotów. Jak samochód rusza powoli i zmiana biegu następuje koło 2000rpm jest ok, jak depnę powyżej 3000 też jest ok, a takie średnie ruszanie w okolicach 3000 czasem wiąże się z małym poślizgiem jakby (raz na kilka, kilkanaście zmian). Dzieje się to raczej na chłodnej skrzyni. Dziś po rozgrzaniu potestowałem ją dłużej i takich objawów nie było. Czy ktoś z Was wie co to może być? Mam się już trzymać za kieszeń czy może to nie jest groźne? Olej wymieniany jakieś 2 lata temu, przejechałem na nim koło 10 tys.
Jest jeszcze jedna sprawa, mam czasem pewne kłopoty z odpalaniem samochodu (nie będę wnikał póki co) i w ASO przy odczytach z MUTa wyszło im, że czujnik temp. oleju w skrzyni pokazuje ujemną temperaturę rzędu - 60 C. Była wiosna. Chciałem żeby coś z tym zrobili, ale stwierdzili po konsultacji z Wa-wą, że takie dziwne wskazanie jest spowodowane tym, że te czujniki nie były montowane we wszystkich egzemplarzach i u mnie go akurat nie, stąd MUT im podaje takie dziwne wartości. Coś mi się tu nie podoba. Jak go nie ma to nie powinno tam chyba być żadnej wartości. Możecie mi coś rozjaśnić? Może ma to też związek z pracą samej skrzyni właśnie? |
_________________
Piszę poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 09-09-2010, 15:00
|
|
|
Wymień ten czujnik, a panów z ASO omijaj z daleka. Jeżeli ci komputer pokazuje jakiś błąd lub w ogóle jakieś wskazania a w tym przypadku błędne to znaczy że takie urządzenie ma być i ma działać poprawnie. Akurat praca skrzyni jest bardzo uzależniona od temperatury oleju nawet nie wyobrażasz sobie chyba jak bardzo, a za kieszeń to się będziesz trzymał jak czujnika nie wymienisz. Gorsza strona tej historii to to, że może już być po wszystkiemu jak to Daniec mówił. Czujnik rąbnięty był dawno, a skrzynia mimo rozgrzanego oleju dostosowywała parametry pracy tak jak przy zimnym oleju. Czujnik, podłączenie pod kompa i zobaczymy. |
|
|
|
 |
Moomin
Mitsumaniak

Auto: Ford Focus 1.6 115KM, 2008
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1205 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 09-09-2010, 15:36
|
|
|
Widzisz, nie taka prosta to sprawa. Błędu żadnego nie było, a żeby wymienić ten czujnik trzeba spuścić olej ze skrzyni. Jakby było inaczej i czujnik był gdzieś na zewnątrz to dawno bym to zrobił. Z resztą byłoby wtedy fizycznie widać czy on tam jest czy nie. No nic, ale masz rację trzeba z tym coś zrobić. Umówię się z warsztatem od automatów, niech sprawdzą i orzekną. |
_________________
Piszę poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
mario mario
Mitsumaniak
Auto: galant elegance combi 2,5 B
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Kwi 2009 Posty: 727 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 09-09-2010, 22:04
|
|
|
Biała Podlaska. Trochę za daleko do Lublina na sprawdzenie, a dokładnie do Jaroszewic. A tak dokładnie to nie trzeba skrzyni rozbierać, aby wymienić czujnik temperatury, może inaczej, nie trzeba skrzyni wyjmować. |
|
|
|
 |
Moomin
Mitsumaniak

Auto: Ford Focus 1.6 115KM, 2008
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 1205 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 14-02-2011, 12:48
|
|
|
Wracam do tematu bo walczę i walczę i nic wskórać nie mogę.:( Kwestia tej temperatury w skrzyni chyba odpada bo i od majstra od automatów się dowiedziałem, że tak może być jak jest otwarty obwód czy coś tam podobnego.:) Jest inna kwestia - te poślizgi ustępują po odłączeniu akumulatora i nie pojawiają się przez następne 150-200km, nie ważne czy skrzynia ciepła czy zimna. Sprawdzone kilkukrotnie. Potem problem zaczyna powracać, najpierw mniej zauważalnie, z czasem wyraźniej. Nie chcę oszczędzać na naprawach i dawno bym auto odstawił do warsztatu skrzyń automatycznych, ale powstrzymuje mnie ciągle to ustępowanie problemu na jakiś czas po resecie kompów. Gdyby usterka była mechaniczna to problem nie znikałby chyba po odpięciu akumulatora. Panowie w ASO też byli zdania, że trzeba to sprawdzić skoro reset pomaga. Żadnych błędów nie ma w kompach i chcieli żeby im auto zostawić na kilka dni do szczegółowej diagnostyki, ale dla mnie to duży kłopot bo ASO jest 150km od mojego miejsca zamieszkania... Powiem tylko, że były sugestie i tu i na forach automatów, że może sterownik elektroniczny szwankuje. Podmieniłem na inny, bez zmian. Teraz sprawdzam jeszcze inny sterownik silnika bo i taka sugestia padła, ale wątpię żeby coś się zmieniło. Czy ktoś się z czymś takim spotkał? Czy rzeczywiście usterka mechaniczna może się objawiać dopiero po 150km od resetu? Tak sobie kombinuję, że przez te 150-200km skrzynia się uczy ustawień i może dopiero na tych właściwych problem wyłazi, ale nie wiem czy to możliwe. Pomóżcie bo spokoju mi ta sprawa od już od pół roku nie daje. |
_________________
Piszę poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
|
|