Przesunięty przez: lukasz12 12-02-2011, 01:46 |
PROBLEM DRGAJĄCEJ KIEROWNICY |
Autor |
Wiadomość |
mitsu-fan [Usunięty]
|
Wysłany: 19-10-2006, 22:58 PROBLEM DRGAJĄCEJ KIEROWNICY
|
|
|
co może być powodem drgań kierownicy podczas hamowania w zakresie prędkości 90/130 km/h? Ja nie mam pojęcia - geometria sprawdzona ok, tarcze hamulcowe sprawdzone na przyrządach - ok, zamiana kół i opon nie pomogła, amorki - ok, mam za to lekkie luzy łączników słyszalne w postaci wyraźnych stuków na nierównościach - czy to jest przyczyną? |
|
|
|
 |
Czarcik [Usunięty]
|
Wysłany: 19-10-2006, 23:59
|
|
|
no ja mam to samo. i do tego przy hamowaniu dziwne dudnienie, nie? też mam nadzieje że ktoś pomoże nam z rozwiązaniem problemu. |
|
|
|
 |
pc [Usunięty]
|
Wysłany: 20-10-2006, 07:32
|
|
|
Ja to miałem - zwalone amory + guma nad amortyzatorem... |
|
|
|
 |
roch_27
moderator Nutrix Bi-Turbo

Auto: Arteon Shooting Brake R
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 2581 Skąd: POznań
|
Wysłany: 20-10-2006, 07:48
|
|
|
mitsu-fan napisał/a: | geometria sprawdzona ok, tarcze hamulcowe sprawdzone na przyrządach - ok, zamiana kół i opon nie pomogła, amorki - ok, mam za to lekkie luzy łączników słyszalne w postaci wyraźnych stuków na nierównościach - czy to jest przyczyną? | a sprawdzałeś drążek kierowniczy? może się wyrobił na czopie.
Ewentualnie końcówka drążka
pozdro |
_________________ Legnum VR-4 Type S Twin Turbo - 26.01.12r - accident
ARMA PACIS FULCRA - Broń dźwignią pokoju
 |
|
|
|
 |
pc [Usunięty]
|
Wysłany: 20-10-2006, 07:55
|
|
|
Albo tuleje wachaczy masz już do wymiany... |
|
|
|
 |
przyczlapus [Usunięty]
|
Wysłany: 20-10-2006, 08:06
|
|
|
a może tarcze hamulcowe??ja tak mam od tarcz |
|
|
|
 |
pit_314 [Usunięty]
|
Wysłany: 20-10-2006, 09:52
|
|
|
przyczlapus napisał/a: | a może tarcze hamulcowe??ja tak mam od tarcz |
to i ja się podłączę... u mnie jest ok przy hamowaniu tak ze 100 w dół do 0. Przy większych prędkościach przez chwilkę jest ok, później jakby ze wzrostem temperatury (klocki??) i zaczyna coraz głośniej wyć, buczeć jak w starym jelczu:) klocki to polski shit Fomar, tarcze Brembo. Po 15tys km tarcze są zryte jak powinny być po 30 lub więcej tys km, takie odśrodkowe "fale", klocków jeszcze połowa została. Co wy na to Panowie, wywalić ten szajs i przetoczyć tarcze?? |
|
|
|
 |
przyczlapus [Usunięty]
|
Wysłany: 20-10-2006, 09:57
|
|
|
i to szybko!!!!szkoda życia |
|
|
|
 |
Czarcik [Usunięty]
|
Wysłany: 20-10-2006, 13:01
|
|
|
ja tam amorki mam nówki KYB, końcówki też wymieniłem, a tarcze i klocki określił mechanior, jako zdatne do dalszego zdzierania. możę faktyznie te tuleje... |
|
|
|
 |
pc [Usunięty]
|
Wysłany: 20-10-2006, 13:09
|
|
|
Mi powedzieli że tuleje na stacji kontroli pojazdów, to chyba najlepszy sposób żeby to sprawdzić.
Poruszali autem i kółkami na tych ruchomych tackach i wyszło...
[ Dodano: 20-10-2006, 13:10 ]
P.S.
Czarcik - podaj jakieś zdjęcia swojej "małej" na forum. Wstaw do albumu lub profilu. |
|
|
|
 |
Czarcik [Usunięty]
|
Wysłany: 20-10-2006, 13:52
|
|
|
pc napisał/a: | P.S.
Czarcik - podaj jakieś zdjęcia swojej "małej" na forum. Wstaw do albumu lub profilu. | miałem problemy z wysłaniem na serwer. znikam z domu na dłużej. zrobie coś z tym w poniedziałek.
[ Dodano: 22-10-2006, 20:35 ]
JUUUUUŻ.... |
|
|
|
 |
|