Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[senkyr]

Witam,

posiadam colt'a VII z 2010, skrzynia z siłownikiem.
Od ok 2 tyg po uruchomieniu silnika i przekroczeniu na 1-ce 20 - 25 km/h (2500 obr/min) przez chwilę słychać dziwne chrobotanie - dźwięk podobny do tego przy przekładaniu biegów z N na A lub 1. Nie ma tego objawu podczas ruszania spod świateł, tylko raz po uruchomieniu silnika i ruszeniu. Pamiętam, że za pierwszym razem jak to się stało odczuwałem pulsowanie, drżenie pedału przyspieszenia.

Czy ktoś miał podobne doświadczenia u siebie? Co to może być? Proszę o pomoc bardziej doświadczonych niż ja Forumowiczów.

[looq]

Nie wiem czy mowimy o tym samym ale obserwuję coś podobnego u siebie od bardzo dawna.
mam 1.5 diesla z manualną skrzynią

Ma to miejsce tylko przy pierwszym ruszeniu po postoju kiedy silnik byl wyłączony.
takie chroboto-uderzenia slabo slyszalne trwające jakąś sekunde - może dwie (jakby się jakis mechanizm uruchamiał) - zwykle wypada mi to jak zmieniam bieg z 1 na 2, potem dokąd silnik pracuje tego nie ma przy ruszaniu.
Zawsze się zastanawialem co to moze byc, ostatecznie uznałem, że "ten typ tak ma"

O ile dobrze pamietam to tak "pukało" nawet jak np postawiłem kiedyś samochod na górce wyłączyłem silnik na dłuższą chwile, potem wcisnalem sprzeglo i na luzie zacząłem się staczac z górki tylko siłą grawitacji i też przy przekroczeniu tych mw 20km/h "zapukało" przez 1-2sek.

ps, topic lepiej by pasował w dziale CZx, i dobrze by było, żeby tytuł był nieco więcej mówiący.

[senkyr]

Witam,

dzięki za informację. Myślę, że opis sytuacji w Twoim i moim wydaniu jest "zbieżny". Od momentu pojawienia się "tych dźwięków" użytkuje auto normalnie. Myślałem, że być może ma to związek z uruchomieniem mechanizmów antypoślizgowych, stabilizujących tor jazdy - włączenie systemu - nie jego działanie. Przeczytałem w instr. obsł. że ich włączenie ma miejsce powyżej prędkości 20km/h. Byłem w serwisie, silnik jest ok, przykręcili poluzowaną osłonę wydechu i jakby dźwięk jest cichszy - bez stuków. Zobaczymy co będzie dalej.
Pozdrawiam.