[3.2 DID] Ciężko ruszyc ... ??? |
Autor |
Wiadomość |
koniusek
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 62 Skąd: Zabierzów
|
Wysłany: 05-04-2011, 07:29 [3.2 DID] Ciężko ruszyc ... ???
|
|
|
Witam. Wczoraj po wielkich przejściach odebrałem moje Pajero od mechanika. Niestety nie wszystko jest oki a mianowicie po wymianie uszczelki pod glowica i rozrządu auto pali, pracuje bardzo ładnie i równo ale jest nim bardzo ciężko ruszyć tzn. pojawia sie za nim czarny dym i tak jakby nie miał mocy na start - mogli coś źle popodpinać albo źle ustawić? Wcześniej było wszystko ok. |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 05-04-2011, 08:07
|
|
|
Czy wymieniali koła rozrządu też? Czy ruszali pompę wtryskową? |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
koniusek
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 62 Skąd: Zabierzów
|
Wysłany: 05-04-2011, 19:06
|
|
|
Nie Zbyszku, nie byly wymieniane ani kola ani nie byla ruszana pompa wtryskowa. Wszystko jest tak jak było wczesniej kiedy auto jezdzilo normalnie. Jedyne czego ja sie tam dopatrzylem to zostały dwie wolne wtyczki - jedna pomaranczowa obok filtra paliwa a druga ktora jaby wychodzi z tej wiazki ktora idzie do pompy ale jest na takim dlugim kablu ( jest dwu piniowa ) . Auto pali, chodzi ok ale jak rusza jest strasznie slabe i dymi na czarno dopuki nie wlaczy sie turbina wtedy przestaje dymic i jedzie chyba wporzadku. Nie jestem znawca ale zastanawiam sie czy to cos moze miec zwiazek z podcisnieniami? Moga byc jakos zle podpiete? |
|
|
|
 |
PiotrKw
Forumowicz
Auto: nie Pajero3.2 Touareg3.0 Q74.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 843 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 05-04-2011, 20:41
|
|
|
Miałem coś podobnego w Santa Fe 2.0 CRDI , gdy pomyliłem rurki ciśnieniowe zaworu ERG.
Dymił jak Wezuwiusz, a ruszał jakbym miał podpiętą 10 tonową przyczepę. Po zamianie wszystko wróciło do normy . Nie wiem jak rozwiązane jest to W PAJERO jeszcze tam nie grzebałem i na razie nie mam zamiaru . Wygląda na to , że u Ciebie mechanik też coś zamienił , co było przynależne do ERG. |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 05-04-2011, 21:19
|
|
|
który to rocznik? |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
koniusek
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 62 Skąd: Zabierzów
|
Wysłany: 06-04-2011, 07:55
|
|
|
Niestety Zbyszku tylko 2001 i jest tu tych podcisnien pare. Nie wiem tez co z tymi wtyczkami, bo wydaje mi sie ze wczesniej nie wisialy wolne. |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 06-04-2011, 08:18
|
|
|
koniusek napisał/a: | Niestety Zbyszku tylko 2001 i jest tu tych podcisnien pare. Nie wiem tez co z tymi wtyczkami, bo wydaje mi sie ze wczesniej nie wisialy wolne. |
To raczej na pewno pozamieniane są wężyki. Tylko jeden przewód jest nie podłączony na dwa piny. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
koniusek
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 62 Skąd: Zabierzów
|
Wysłany: 06-04-2011, 08:31
|
|
|
A wiesz moze gdzie ma byc wpieta ta pomaranczowa wtyczka ktora jest kolo filtra paliwa?? I czy moze masz jakis schemat tych nieszczesnych wezykow podcisnien ktore wychodza z tego urzadzenia pod akumulatorem???
[ Dodano: 06-04-2011, 20:28 ]
Zauwazylem jeszcze jedna rzecz, jedno wyjscie z tego urzadzenia pod akumulatorem jest puste, a caly czas pompuje tam powietrze. Nie wiem czy moze ma tam byc zaślepka czy ma być gdzies podpiete bo za bardzo nie ma go gdzie juz podpiac. Reszta podcisnien jest podpieta ale niestety nic to nie zmienilo |
|
|
|
 |
wojtekkkkk
Forumowicz
Auto: pajero 3.2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Paź 2007 Posty: 106 Skąd: lublin
|
Wysłany: 06-04-2011, 20:54
|
|
|
nie wiem co to był za mechanik że oddał w takim stanie, wróć to na reklamację |
|
|
|
 |
koniusek
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 62 Skąd: Zabierzów
|
Wysłany: 06-04-2011, 21:03
|
|
|
Coz mi z reklamacji jak nie mam czym jezdzic. Narazie nie zaplacilem za usluge i nie ma z tym problemu ale mimi wszystko chcialbym usunac ten problem i zaplacic za to co zrobili, uwazam ze kazdy moze sie gdzies pomylic - oczywiscie jest to wnerwiajace ale coz pewnie w serwisie zostawilbym polowe wartosci auta wiec dlatego prosze Was o pomoc. |
|
|
|
 |
RafalB
Forumowicz
Auto: Pajero III 3.2 DID long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Sie 2010 Posty: 34 Skąd: Limanowa
|
Wysłany: 06-04-2011, 21:20
|
|
|
koniusek, napisz na regionalnym może jest ktoś w twojej okolicy kto ma takie PIII i mógłby podjechać do Ciebie wtedy widziałbyś na żywo co i jak. Jak masz taką możliwość to podjedź do mnie tylko to kawałek drogi no i ja mam z grudnia 2002, więc może nie być tych podciśnień, ale mogę sprawdzić |
|
|
|
 |
koniusek
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 62 Skąd: Zabierzów
|
Wysłany: 06-04-2011, 21:23
|
|
|
Dzieki rafal za checi ale napewno masz juz bez tych zakichanych wezykow bo dzisiaj bylem u znajomego z Krk i on tez ma koniec 2002 i juz calkiem inaczej jest. najbardziej nurtuja mnie te wtyczki bo u niego tez jest troche inaczej a dwie mam nadal nie wpiete. Jeszcze raz dzieki
[ Dodano: 07-04-2011, 16:47 ]
Kolejny dzień i żadnych dobrych wiadomości Nie znacie może kogoś z Krakowa lub okolic komu mozna by powierzyć moje Pajero aby doszedł o co chodzi z tymi wtyczkami i podciśnieniami.
[ Dodano: 07-04-2011, 20:04 ]
Zbyszku mam pytanie - a czy mogla tak od stania pasc pompa lub ewentualnie cos w niej i czy to sa wogole objawy zwiazane w jakikolwiek sposob z pompa? Wczesniej autko smigalo bez zadnych problemow. Najprawdopodobniej w sobote odwiedze ASO Krakow bo nie mam namiarow na nikogo innego w tej okolicy ale chcialbym tez posiadac mini wiedze zeby nie nagadali mi w serwisie niewiadomo czego. Z gory dzieki za info. |
|
|
|
 |
Tonio80
Forumowicz
Auto: Pajero III 3.2 long A/T
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Cze 2010 Posty: 35 Skąd: Jaworzno/Bielsko
|
Wysłany: 08-04-2011, 13:42
|
|
|
Jakbyś był w okolicach Chrzanowa to mogę podjechać.Ja mam 2000r. |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 08-04-2011, 14:14
|
|
|
koniusek napisał/a: |
Zbyszku mam pytanie - a czy mogla tak od stania pasc pompa lub ewentualnie cos w niej i czy to sa wogole objawy zwiazane w jakikolwiek sposob z pompa? Wczesniej autko smigalo bez zadnych problemow. Najprawdopodobniej w sobote odwiedze ASO Krakow bo nie mam namiarow na nikogo innego w tej okolicy ale chcialbym tez posiadac mini wiedze zeby nie nagadali mi w serwisie niewiadomo czego. Z gory dzieki za info. |
Objawy związane z układem zasilania Powietrze-paliwo. Pomieszane podciśnienia raczej. Pompa od tego nie może paść. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
koniusek
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 62 Skąd: Zabierzów
|
Wysłany: 08-04-2011, 18:04
|
|
|
Dzieki za pocieszenie jutro zawoze auto do pana Leszka spod Krakowa - podobno zna sie na rzeczy i wiekszość posiadaczy Pajero z tej okolicy serwisuje sie u niego. W poniedziałek ma zaglądnąć wiec mysle ze w przyszlym tygodniu podziele sie juz jakimis konkretami. Jeszcze raz wielkie dzieki za zainteresowanie.
[ Dodano: 12-04-2011, 07:12 ]
No i mamy zagadke wezyki podopinane na 100%, wtyczki maja byc wolne bo ta obok filtra jest od poggrzewacza ktorego u mnie nie ma a ta druga zawsze jest wolna ale niestety zbyt duzej poprawy nie ma. Komputer nie pokazuje zadnych bledow a Pajero nadal ma klopoty z zebraniem sie z miejsca a pozniej jak ruszy jest tak jak wczesniej czyli brak problemow. Pan Leszek walczy dalej - czekam na wyniki - mam nadzieje ze wygramy
[ Dodano: 14-04-2011, 21:21 ]
Jutro dzien sadu.... podobno cala przyczyna jest jakis czujnik w pompie wtryskowej i dlatego tak sie dzieje, nie wiem jak to mozliwe skoro auto wczesniej jezdzilo normalnie ale wsomie oby to bylo to - jutro proba wymiany - mam nadzieje ze pomoze
[ Dodano: 17-04-2011, 08:44 ]
No i niestety diagnoza nieciekawa - awaria pompy wtryskowej. Zostały wykluczone wszystkie inne mozliwości także aktualnie stałem sie poszukiwaczem pompy bo podobno regeneracja nie ma sensu. |
|
|
|
 |
|