 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Czy ECU blokuje silnik, gdy nie ma cieczy chłodzącej ? |
Autor |
Wiadomość |
kozuch2
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma 1.8 Gdi LS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Sie 2008 Posty: 142 Skąd: Kostrzyn nad Odrą
|
Wysłany: 13-08-2011, 13:36 Czy ECU blokuje silnik, gdy nie ma cieczy chłodzącej ?
|
|
|
Parę dni temu miałem nie miłą niespodziankę. Jade sobie spokojnie przez miasto a tu nagle czuje, ze nie ma wspomagania kierownicy, kontrolki się zapaliły, patrze silnik zgasł, probuje odpalić a tu lipa, zjechałem na pobocze i szukam przyczyny. Sinik nadal nie startuje, patrze pod auto cos mokro, nie zwróciłem na to uwagi, ponieważ godzinę wczesniej byłem na myjni.Po około 30 min silnik odpalił normalnie, zjechałem na parking, silnik chodzi normalnie temperatura tez oki. Myśle ,ze wszystko jest ok. Jade dalej po około 2 km silnik znowu zgasł, tu już miałem problem, ponieważ samochód zatrzymał się na samym zakręcie na bardzo ruchliwej trasie. Zagladam znowu pod samochód, i wziełem palcem dotknełem mokre miejsce i wyczyłem słodki smak, to już byłem pewien ze to płyn z chłodnicy, patrze a wyzej dynda sobie wąż od dołu chłodnicy, obejma całkowiecie pękła wąż zleciał i cały płyn wyparował . Zdziwiło mnie to, że w każdym innym aucie można doprowadzić do zagotowania się oleju i wywała uszczelkę pod głowicą. Tu jednak obserwowałem temperatuyrę i nagle wskażnik podskoczył na maxa i odrazu ECU odłączył silnik. Czy Mitsubishi miało takie zabezpieczenie? |
|
|
|
 |
lukaszpl
Mitsumaniak ..::Grim Reaper::..

Auto: Carisma GDI LX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Wrz 2008 Posty: 178 Skąd: LDZ
|
Wysłany: 13-08-2011, 15:27
|
|
|
Wąż od chłodnicy raczej sam by nie spadł, może wydmuchało uszczelkę i poszło w układ chłodzenia.
Co do zabezpieczenia to nie sądze żeby takie coś było, wyobraź sobie że w czasie wyprzedzania ECU odczytuje fałszywy impuls od czujnika i silnik gaśnie ... kaplica. |
_________________ Carisma GDI LX '98 125KM - srebrna strzała
Colt GLXi 1.6 16V '95 113KM - biały miś R.I.P.
 |
|
|
|
 |
kozuch2
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Carisma 1.8 Gdi LS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Sie 2008 Posty: 142 Skąd: Kostrzyn nad Odrą
|
Wysłany: 13-08-2011, 18:18
|
|
|
napisałem przecież, że obejma pękła (przerdzewiała), ciśnienie doprowadziło do tego, że wąż powoli schodził i wkońcu wypadł cały, cały płyn z chłodnicy wyleciał pod samochód w czasie jazdy, od tej pory zrobiłem 500 km i wszystko oki |
|
|
|
 |
pawelsonx
Forumowicz
Auto: 1.9dci
Zaproszone osoby: 103
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 77 razy Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 1606 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: 13-08-2011, 21:19
|
|
|
silnik się zagrzał to tłoki przestały pracować potem ostygł i powtórka z historii. miałem to samo w r11 |
|
|
|
 |
|
|