Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

burst · Wysłany: 30-11-2006, 13:52 **Gaśnie jak się rozgrzeje**

Witam.

Jak w temacie, jechałem sobie radośnie kiedy nagle silnik sie zadławił się, po chwili wróciło wszystko do normy.200m dalej zjechałem na stację i po zgaszeniu silnika już nie odpalił. Wymieniłem kondensatory w ECU, pełna radość bo chodzi jak należy ale jak się rozgrzał, przegazowanie i zdechł. Jak sądzicie co to może być cewka czy tranzystor, a może jest jakaś inna opcja, na zimno chodzi normalnie.

tom65 · Wysłany: 30-11-2006, 16:39

nie stawiam ani na cewkę ani na tranzystor 8)bo by wogóle nie zapalił nawet na zimno- logicznie biorąc trzeba sprawdzić to co unieruchamia go na ciepło czyli wszystkie związane z temperaturą czujniki + spalanie stukowe ( nie zapomnieć o przepływomierzu+ czujnik temp powietrza)

burst · Wysłany: 30-11-2006, 18:26

Ale to chyba zgłaszał by jakiś błąd, a on nic kontrolka zachowuje się normalnie, zapala po przekręceniu kluczyka i gaśnie po około 15-20 sekundach.

Hugo · Wysłany: 30-11-2006, 20:31

A pompa paliwa nie umiera?

burst · Wysłany: 30-11-2006, 20:49

Traci iskrę tyle juz sprawdziłem. Jutro wyjmuje aparat zapłonowy. W całym tym nieszczęściu największe szczęscie jest takie, że wczoraj przywiózł mnie z Łodzi i padł dopiero dzisiaj pod domem.

Hugo · Wysłany: 30-11-2006, 21:07

No to pewnie aparat do wymiany. Padł moduł. Jak się nagrzeje zdycha.

wojmi1 · Wysłany: 30-11-2006, 21:35

Podobnie moze byc z cewka po nagrzaniu zaczyna przebijac,

Hugo · Wysłany: 30-11-2006, 21:43

burst · Wysłany: 30-11-2006, 22:26

Cewka wewnetrzna, aparat na allegro znalazlem za 250pln :roll:

wojmi1 · Wysłany: 30-11-2006, 22:36

Zacznij od sprawdzenia prostszych rzeczy, caly aparat wymieniac to przesada sprobuj raczej pozyczyc aparat na probe od kogos z Poznania . Poszukaj na forum opisu jak sprawdzic cewke modul , moze to byc kwestja tez kopulki np. peknieta kamien wytarty

burst · Wysłany: 01-12-2006, 20:52

Kupiłem nową cewkę i krew mnie zalała :evil:

, rozkręcenie tego p... aparatu graniczy z cudem wszystko co tylko ma gwint i może być zapieczone to oczywiście się zapiekło. Jutro podjade do znajomego mechaniora, któremu nie przeszkadza jak mu się patrzy na ręce i niech walczy. Przy okazji mam pytanie czy cewka jest sterowana bezpośrednio z ECU czy jest po drodze jakiś tranzystor czy tylko te w ECU ?

Bartek · Wysłany: 02-12-2006, 07:27

Jest tranzystor, a na domiar złego naprawiałem podobne uszkodzenie.....ECU, wcale nie cewki czy tranzystora.

burst · Wysłany: 02-12-2006, 10:19

No i jednak nie cewka.
Bartku możesz napisać dokładniej co było w tym ECU uszkodzone, i gdzie szukać tego tranzystora ?

Tranzystor znalazłem dzisiaj ide go przetestować.

[ Dodano: 03-12-2006, 15:41 ]
No to mała aktualizacja tematu. Wczoraj misiek przestał odpalać bez względu na temperaturę dzisiaj sprawdziłem tranzystor w aparacie i wg instrukcji jest trup. Mam jeszcze pytanie czy orientuje się ktoś jakie napięcie powinno być na bazie powertransistora i czy on jest cały czas wysterowany i blokowany jest tylko na moment kiedy ma się pojawić iskra czy odwrotnie ?

Bartek · Wysłany: 03-12-2006, 21:44

Na "bazie" - bo to tak naprawdę nie jest zwykły tranzystor

pojawiają się impulsy +12V (na 99% - nie pamiętam przebiegu oscyloskopu, ale jutro po południu sprawdzę) w momencie zapłonu.

Uszkodzenie tamtego ECU (Sigma 24v) polegalo na bardzo rozległym wylewie elektrolitu z kondensatora - pierwszą przeżartą ścieżką było sterowanie przekażnika pompy paliwa, a kolejną sterowanie tranzystorem jednej z par cylindrów (jest tam potrójny powertransistor).

Jeżeli jesteś pewny uszkodzenia PT - załóż zewnętrzny np. od Galanta '90 2.0 SOHC - powinien być łatwo dostępny

burst · Wysłany: 03-12-2006, 21:57

No jeżeli można to uznać za "bazę" tranzystora, a konkretnie wejście nr 6 w aparacie to mam na nim cały czas w okolicach 5V przy odłączonym PT nie mam oscyloskopu żeby sprawdzić jaki jest przebieg, a zwykły multimetr nie zareaguje na taką szybką zmianę. Podłączyłem dzisiaj BUX41 (w niedziele nic nie kupie a takiego miałem w domu) ale on jest tylko na 200V i nie wytrzymał chłopak. Pomysł z PT od Galanta jest wart sprawdzenia bo orginalny to całkiem spory wydatek. Kondensatory w ECU wymieniłem, nie było śladów żęby się wylały. Kiedyś robiłem zapłon tranzystorowy do seata zastanawiam się czy jest możliwe wykonanie podobnego układu do mitsu tamten działał na BUX 87 albo czymś podobnym, który był zabezpieczony o ile dobrze pamiętam diodą zenera i rezystorem 1ohm ograniczającym prąd po stronie kolektora.
Zastanawiałem się jeszcze nad podłączeniem IRF840F ma wbudowaną diodę ale on jest tylko na 4A a cewka pobiera trochę więcej.

Pytanie tylko jak podłączyć PT od innego miśka buxa podłączyłem tak:

baza - wyjście 54 z ecu (wejście nr 6 w aparacie zapłonowym)
kolektor - masa - wejście nr 5 w aparacie
emiter wejście 12 w aparacie (ujemna końcówk cewki zapłonowej)

Czy to poprawne podłączenie ?