3.2 DID gasnie na zimnym po 2-3 sekundach |
Autor |
Wiadomość |
koniusek
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 62 Skąd: Zabierzów
|
Wysłany: 20-12-2011, 18:34 3.2 DID gasnie na zimnym po 2-3 sekundach
|
|
|
Witam
panowie moze ktos z Was spotkał się z takim objawem. Po wyciagnieciu i wlożeniu pompy wtryskowej ( lał się z pod niej olej ) auto pali, jezdzi normalnie ale jak jest zimny np. rano to odpala idealnie ale jak zgasze go po chwili to gasnie z opoznieniem . Jest tak tylko na zimnym silniku, po przejechaniu 5-10 km auto gasnie juz normalnie. Nie jest to uciazliwe ale wczesniej tak nie bylo, moze ktos juz mial cos takiego. Z gory dzieki za podpowiedz. |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 20-12-2011, 19:04 Re: 3.2 DID gasnie na zimnym po 2-3 sekundach
|
|
|
koniusek napisał/a: | Witam
panowie moze ktos z Was spotkał się z takim objawem. Po wyciagnieciu i wlożeniu pompy wtryskowej ( lał się z pod niej olej ) auto pali, jezdzi normalnie ale jak jest zimny np. rano to odpala idealnie ale jak zgasze go po chwili to gasnie z opoznieniem . Jest tak tylko na zimnym silniku, po przejechaniu 5-10 km auto gasnie juz normalnie. Nie jest to uciazliwe ale wczesniej tak nie bylo, moze ktos juz mial cos takiego. Z gory dzieki za podpowiedz. |
Czasem tak bywa, ale po kilku krótkich trasach przechodzi. Nie wiem jak u ciebie, bo może masz na podciśnieniach i coś tam jest nie halo. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
koniusek
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 62 Skąd: Zabierzów
|
Wysłany: 20-12-2011, 21:02
|
|
|
Jutro trasa na prawie 500 km moze sie uspokoi, dzieki za podpowiedz. Faktyczie po naprawie zrobilem zaledwie 150km. Dam znac czy usterka znikła. Jeszcze raz dzieki. |
|
|
|
 |
tompol34
Forumowicz

Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 350 Skąd: kętrzyn
|
Wysłany: 21-12-2011, 11:40
|
|
|
a w którym miejscu miałeś przeciek na pompie? |
_________________
 |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 21-12-2011, 12:50
|
|
|
tompol34 napisał/a: | a w którym miejscu miałeś przeciek na pompie? |
pewnie od strony silnika, tam lubi poluzować się ta blaszka na 4 śruby imbus. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
koniusek
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 62 Skąd: Zabierzów
|
Wysłany: 21-12-2011, 21:20
|
|
|
Problem faktycznie sam sie usunal tak naprawde po dojechaniu na miejsce zgasilem ale byl rozgrzany wiec ciezko bylo cos powiedziec ale pozniej po 5 godzinnym postoju odpalilem i zgasilem i juz wszystko wrocilo do normy - mam nadzieje ze na zawsze
Co do wycieku to tak jak Pan Zbyszek mowi, lalo sie gdzies od strony silnika ale wymienili mi tez jakis oring czy cos takiego, nie wiem dokladnie ale juz sie nie leje.
[ Dodano: 21-12-2011, 21:21 ]
oczywiscie wielkie podziekowania dla Zbyszka za porade |
|
|
|
 |
|