 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
uszkodzony lancer - warto? |
Autor |
Wiadomość |
adams12 [Usunięty]
|
Wysłany: 30-07-2012, 21:33 uszkodzony lancer - warto?
|
|
|
Witajcie Kochani
zastanawiam się nad pokoleniową zmianą mojego lancerka na coś nowszego.
Z racji, że bozia jakieśtam ręce do działania dała zastanawiam się nad poniższym lancerkiem
http://otomoto.pl/mitsubi...-C25073918.html
jeśli poduchy nie strzelone (a tak napisano w ogłoszeniu) i podłużnice całe to można pas i zewnętrzną blacharkę dłubnąć.
jak myślicie?
(pytam tych którzy wolą sami zrobić i mieć zrobione tak jak dla siebie zamiast mydlić sobie oczy kupnem "bezwypadkowych" ) |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 30-07-2012, 21:58
|
|
|
Jeżeli nie dostaniesz dokładniejszych zdjęc, ewentualnie ktoś Ci tego nie obejrzy jako to wygląda i okresli do czego się to nadaje, to nawet nie zaprzątałbym sobie tym głowy, na zdjęciach to wszystko pieknie wygląda. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
roarflex
Forumowicz

Auto: Lancer CS01,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 66 Skąd: Międzyrzec
|
Wysłany: 31-07-2012, 15:22
|
|
|
Biorąc pod uwagę że większość samochodów sprowadzanych jest uszkodzonych i zrobionych do sprzedaży. Uważam, że warto ponieważ właściciel wie co ma i co i jak było robione. Bez oglądania faktycznie ciężko coś więcej powiedzieć. Na zdjęciach wygląda całkiem nieźle, ale na zdjęciach ja też nieźle wyglądam:). Uszkodzenie nie wygląda na jakieś straszne. Weź też pod uwagę to, że auto już troche wisi w ogłoszeniach. Moim zdaniem myślę, że warto brać pod uwagę zakup takiego lancera, w szczególności jeśli sam będziesz go robić. |
|
|
|
 |
adams12 [Usunięty]
|
Wysłany: 31-07-2012, 18:23
|
|
|
teraz pytanie czy któryś szanowny Mitsumaniak ma niedaleko do tego lancera? |
|
|
|
 |
i9i
Mitsumaniak Szary Obywatel

Auto: Reno
Kraj/Country: Holland
Pomógł: 46 razy Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 2219 Skąd: Kerkrade
|
Wysłany: 31-07-2012, 18:24
|
|
|
A ja taki kubeł wody rzucę: jeśli autko jest tylko tak lekko puknięte to czemu nikt nie podjął się wymiany błotnika, lampy i nie puścił go z zyskiem za 12 tys.? Nie uwierzę, że ktoś nie ma czasu, bądź nie chce mu się poświęcić dwóch dni roboczych i zainwestować kilka setek by zarobić więcej, w rejonie też jest sporo cyrkowców-rzeźbiarzy i nikt nie chciał się podjąć? Chociaż z przysłowiowego przystanku potrafili zrobić bezwypadek. Jeśli chciałbyś pogrzebać to wsiadaj w auto i jedź obejrzeć, najlepiej bez pieniędzy i z kobietą (jako otrzeźwiacz, gdyż z natury łatwiej im wyłapywać szczegóły). |
_________________ Pozdrawiam
Adrian
Pomogłem?? Kliknij "Pomógł" nic nie kosztuje a motywuje
 |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 31-07-2012, 18:30
|
|
|
Znajoma będzie niedługo sprzedawać Lancerka kombi CS3W 1.6 ze świeżo wymienionym sprzęgłem przy przebiegu około 80000km - był stuknięty niedawno w tył, ale zrobili go w ASO.
Nie pali się jej, ale mogę zapytać ile i kiedy. Zainteresowany? |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 31-07-2012, 21:14
|
|
|
Dorzuce drugi kubeł zimnej wody, co by się nie okazało, że po naprawie osiągniesz albo przekroczysz wartośc za jaką mógłbyś dostać przysłowiową "dziewice" - licząc oczywiście rzetelnie wykonaną naprawe. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
adams12 [Usunięty]
|
Wysłany: 31-07-2012, 22:47
|
|
|
hehe, dzięki chłopaki za Wasze "kubły"
za 2-3 tygodnie będę prowadził szkolenie w okolicach, to może nadłożę kilka km i rzucę okiem
Ja osobiście liczę się z tym, że zrobienie "tak jak dla siebie" samochodu przekroczy cenę potencjalnej "dziewicy" - ale to dziewictwo nigdy nie jest pewne.
Historia mojego lancera była analogiczna - lekko puknięty z przodu w Niemczech - reszta super stan, a gościu akurat nic nie kombinował, bo dostał go za niewielką dopłatą w zestawie z pajero przy sprowadzaniu przynajmniej ostatnie 5 lat eksploatacji i 90tkm utwierdza mnie w tym przekonaniu. |
|
|
|
 |
roarflex
Forumowicz

Auto: Lancer CS01,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 66 Skąd: Międzyrzec
|
Wysłany: 01-08-2012, 10:16
|
|
|
To, że nikt tego nie robił to nie jest dziwne. Sam czasami jak mam okazję kupuje coś rozbitego w Niemczech przywożę i nic z tym nie robie tylko sprzedaje. Zysk jest mniejszy, ale nie ma zabawy i najczęściej w tydzień obracam kasą. W mojej ocenie te rozbite samochody najczęściej (poza wiadomymi uszkodzeniami) są w super stanie. Wynika to z tego, że Niemiec dostaje odszkodowanie i ma gdzieś naprawę auta, wiec go sprzedaje. Nie sprzedaje ponieważ coś sie zaczyna psuć, musi coś naprawiać, auto jest zużyte tylko dlatego, że jest rozbity. Czasem trafiają się samochody z świeżo wymienionym rozrządem czy mocno doinwestowane. Jak nie ma zbyt dużo pośredników to i opony nowe mogą się trafić:). Tak czy inaczej trzeba obejrzeć przed podjęciem jakichkolwiek decyzji. |
|
|
|
 |
adams12 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-08-2012, 08:25
|
|
|
Widać że pośrednik dziabnął sobie alufelgi, ale to jest akurat relatywnie mały problem dla mnie. Sam po zakupie swojego poprzedniego lancera odkryłem świeżo wymienione tarcze i klocki z przodu, więc wierzę że okazje się zdarzają. <- nie liczę na taką, ale szczęściu trzeba dopomóc |
|
|
|
 |
roarflex
Forumowicz

Auto: Lancer CS01,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sty 2010 Posty: 66 Skąd: Międzyrzec
|
Wysłany: 03-08-2012, 10:21
|
|
|
Ja w swoim lancerze też miałem zamienione koła i spuszczone paliwo do zera, aż fachowcy pompę paliwa spalili. Dzieki czemu samochód nie odpalał i uzyskałem bardzo duży upust. Jest ryzyko jest zabawa:). Radia, trójkąta, zapasu i apteczki też nie było. W ostatnio sprowadzonym samochodzie było radio noname z cd, brak zapasu, trójkąta, a nawet podnośnika, koła założone zimowe na stalowych felgach. Oczywiście zero paliwa, zabrakło aby wjechać na lawetę. |
|
|
|
 |
|
|