Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[lays22]

Słuchajcie mam problem z moją Carisma, otóż tydzień temu wymieniłem u mechanika końcówkę wtryskiwacza sterującego bo tylko z niego lało a pozostałem były ok. Wymieniałem ponieważ przy odpalaniu samochodu na zimno kopcił białym dymem że mógłby robić za race dymne a na ciepłym silniku raz kopcił a raz nie, dlatego wymieniłem.
Jednak po wymianie tej końcówki teraz mam problemy z odpalaniem z rana w chłodniejsze noce (samochód stoi w garażu) jest kłopot z odpaleniem muszę kilka razy odpalać i na początku "rzuca" silnikiem i próbuje gasnąć i też kopci na biało. Przy odpalaniu na ciepłym silniku też czasem kopci a czasem nie. Dodam jeszcze, że jak silnik jest rozgrzany to czasem na wolnych obrotach silnik drga i wtedy obrotu delikatnie spadają na chwilę.
NIe wiem czy możę być to przyczyną ale dodam że oryginalna podkładka od sterującego wtryskiwacza się zgubiła i mechanik dał 2 inne miedziane.
Jeszcze dodam że przed wymianą końcówki przy wymianie oleju wlałem 4 l a jak zmieniałem właśnie przed tą wymianą końcówki spuśicłem ok 6l, tak jakby ropa dostawała się do oleju.

Proszę doradzcie mi co z tym zrobić bo to jest denerwujące i szkoda mi mojego samochodu.

[robertdg]

A po wymianie końcówki wtryskiwacza były wyregulowane jego parametry takie jak np ciśnienie otwarcia, etc

[lays22]